Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 34

Wątek: "bo nie ma wózka" :-)

  1. #1
    Chustonoszka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Krakow, Poznan, Londyn
    Posty
    59

    Domyślnie "bo nie ma wózka" :-)

    pojechałam pociągiem do babci, dzieć w chuście oczywiście, bo gdzież oprócz walizki i fotelika samochodowego jeszcze wózek będę targać? na spacery też w chuście biegamy. no i wczoraj spotykam sąsiadkę z wnuczką w podobnym wieku, co Krzyś, w gondoli i taka wywiązała się rozmowa:

    ja: gratuluję wnuczki, śliczna dziewuszka
    sąsiadka: dziękuję, a synek nie śpi?
    ja: aaaa, on mało w dzień sypia
    sąsiadka: BO NIE MA WÓZKA, jakby miał, cały dzień by spał, a ty byś miała spokój
    ja: ale on wózka nie lubi
    sąsiadka: bo to trzeba nauczyć, popłacze i się przyzwyczai
    ja: możliwe, ale nie będę eksperymentować, skoro obydwoje jesteśmy szczęśliwi
    sąsiadka: przyzwyczaisz i kłopot będziesz mieć, w wózku się powinno, bo zdrowo [O!]. ładnie głowkę trzyma, nasza nie trzyma. a przekręca się?
    ja: tak
    sąsiadka: nasza nie (ja na koncu jezyka, ze to dlatego, ze chusty nie ma, ale balam sie, ze zart nie trafi na podatny grunt, ugryzlam sie zatem w tenze jezyk )
    ja: szybko sie nauczy
    sąsiadka: a widze, ze sie synek usmiecha duzo
    ja: tak, taki kontaktowy egzemplarz mi sie trafil. ale dzis troche marudny
    sąsiadka: BO WÓZKA NIE MA, jakby mial, toby nie marudzil
    ja: marudny, bo mu zęby idą
    sąsiadka: jakby był wózek, toby lepiej znosił
    ja: no ale chusta jest, wkładam go sobie do niej i zadowolony
    sąsiadka: WÓZKA NIE MA, A WIDAĆ, ŻE SYNEK WŁAŚNIE WÓZKA POTRZEBUJE
    [i tu się wnuczka rozdarła wniebogłosy, a sąsiadka telep, telep wózkiem, co nic nie pomaga]
    ja: (chcąc czym prędzej zakończyć, bo już widziałam dalszy ciąg rozmowy): teraz to potrzebuje cyca, wiec pedzimy do domu do widzenia
    sąsiadka: ale wózek by mu się przydał, kto to widział tak dziecko bez wózka męczyć...
    [mała wciąż płacze, Krzyś wciąż się śmieje KONIEC]

    w takiej to, Kumy Drogie, optymistycznej wymianie zdan wczoraj uczestniczylam
    i żeby tylko jednej... co druga osoba mnie zaczepia i podobny dyskurs rozpoczyna, choć zwykle skupiaja sie na chustach, a nie na wozkach wesolo jest hehe
    Krzys 19 maja 2008 - moje najwieksze szczescie
    http://www.chusty24.pl
    Rockin' Baby Slings, Hotslings, Oopa Baby, Zolowear, Didymos, Ellaroo, Maya Wrap, Kozy Carrier, Babylonia, Moby, Patapum, Storchenwiege, BabyLegs

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    i co Ty możesz wiedzieć o dzieciach? przecież wózka nie masz. Wózek to podstawa.
    Pamiętaj.

    swoją drogą:
    moja mama też zwolenniczka wózków trochę się w nich odkochała już odkąd mogliśmy we trójkę na grzybki skoczyć

  3. #3
    Chustonoszka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Krakow, Poznan, Londyn
    Posty
    59

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez calineczka
    i co Ty możesz wiedzieć o dzieciach? przecież wózka nie masz. Wózek to podstawa.
    Pamiętaj.

    swoją drogą:
    moja mama też zwolenniczka wózków trochę się w nich odkochała już odkąd mogliśmy we trójkę na grzybki skoczyć
    moja mama tez wozek wolala, ale zaczelam ja motac niesmialo i jej sie spodobalo i nawet stwierdzila, ze rzeczywiscie latwiej niz z wozkiem i ma Krzysia tak blisko
    Krzys 19 maja 2008 - moje najwieksze szczescie
    http://www.chusty24.pl
    Rockin' Baby Slings, Hotslings, Oopa Baby, Zolowear, Didymos, Ellaroo, Maya Wrap, Kozy Carrier, Babylonia, Moby, Patapum, Storchenwiege, BabyLegs

  4. #4
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  5. #5
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Ech, zazdraszczam uśmiechniętych chuściochów
    Moja Ania ma problemy z zasypianiem i w chuście i w wózku (ssac chce rozpaczliwie, ale smoczka nie daje sobie zapodać), więc wyprawa w chuście na dwór wyglada tak, że Młoda się szarpie i wyje, Starsza ucieka i wyje, a ja się drę i szlag mnie trafia.
    W wózku jest tak samo, tylko trudniej Starszą gonić.
    Rekalmą chustonosicielstwa to my nie jesteśmy, oj nie.
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  6. #6
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Visenna


    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  7. #7
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  8. #8
    Chusteryczka Awatar mayetschka
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Olsztyn
    Posty
    2,199

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    meimei ależ mi humor poprawiłaś wniosek jest jeden: podstawą rodzicielstwa jest WóZEK Mama-NIE!!!
    Vis dzielna jesteś

    Doradca noszenia- kurs średniozaawansowany Die Trageschule® Drezden

  9. #9
    Chustonoszka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    66

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    o rany a ja naiwna na zęby gryzaczki daję a to WÓZEK!!!!
    visenna u nas do niedawna było bardzo podobnie, Alicja żeby zasnąć też palucha potrzebuje (smok Jej nie satysfakcjonuje), schowane rączki budziły u Niej głośny sprzeciw a u mnie.... szybką ewakuację zaczęłąm w kieszonce rozkładać te pionowe poły (ładnie od jednego dołka podkolanowego do drugiego ) nie nakładając na główkę, ale tak że krawędzie były blisko twarzy(chyba strasznie kręcę) i Ala zaczęła je sobie ciumkać, chwilę się wierciła, mruczała a potem "nasadzała" na materiał, powiem dla pocieszenia że potrwało to z tydzień może ciut dłużęj i Młoda chyba przyzwyczaiła się że w chuście zasypia bez palca, bo teraz nie ma problemu i wiążemy się już normalnie, a jak się na spacerze obudzi to patrzy na mnie (tak centralnie ) i zasmiewa w głos czego Wam życzę (no to się rozgadałam)
    Ania mama A (2006), A (2008), W (2010), M i A (2013)

  10. #10
    Chusteryczka Awatar lemonka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,182

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)



    Kto bije, żeby nauczyć, uczy bić.
    flickr-moje zdjęcia

  11. #11
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    i co ty wiesz o wychowaniu , ............ Bo wózka nie ma

    Nowy tytuł książki o wychowaniu dzieci małych autor ???
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  12. #12
    Chusteryczka Awatar lola_22
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Katowice ;-)/Kraków
    Posty
    2,623

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    podziwiam za opanowanie
    Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
    już nie .pl ale wciąż zamotana


  13. #13
    Chustonoszka Awatar pama
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    128

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    a no u nas w kraju tak to już jest, ale najgorsze z tymi wózkami (ostatnio znowu widziałam) " wózek full wypas, gondola na maksa bo tak najlepiej i już a do tego ogromna ogromna poducha a noworodek aż w niej gdzieś się przemieszcza i kto mi powie że to zdrowe na kręgosłup a kobiety- matki polki bo tak trzeba tak najlepiej jak wózka nie masz to koniec świata

  14. #14
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez commoni
    o rany a ja naiwna na zęby gryzaczki daję a to WÓZEK!!!!
    visenna u nas do niedawna było bardzo podobnie, Alicja żeby zasnąć też palucha potrzebuje (smok Jej nie satysfakcjonuje), schowane rączki budziły u Niej głośny sprzeciw a u mnie.... szybką ewakuację zaczęłąm w kieszonce rozkładać te pionowe poły (ładnie od jednego dołka podkolanowego do drugiego ) nie nakładając na główkę, ale tak że krawędzie były blisko twarzy(chyba strasznie kręcę) i Ala zaczęła je sobie ciumkać, chwilę się wierciła, mruczała a potem "nasadzała" na materiał, powiem dla pocieszenia że potrwało to z tydzień może ciut dłużęj i Młoda chyba przyzwyczaiła się że w chuście zasypia bez palca, bo teraz nie ma problemu i wiążemy się już normalnie, a jak się na spacerze obudzi to patrzy na mnie (tak centralnie ) i zasmiewa w głos czego Wam życzę (no to się rozgadałam)

    To jest myśl... Dzięki Spróbuję, Ania już kiedyś ciumkała chustę przypadkiem, ale faktycznie może jej trzeba pod paszczę podstawić, może sie skusi
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  15. #15
    Chustonoszka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Krakow, Poznan, Londyn
    Posty
    59

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez visenna2
    To jest myśl... Dzięki Spróbuję, Ania już kiedyś ciumkała chustę przypadkiem, ale faktycznie może jej trzeba pod paszczę podstawić, może sie skusi
    Visenna, ja czasem daje Krzysiowi lalkę peppa do rączki w chuście, którą sobie ciumka, jak ma marudny dzień - też pomaga - cokolwiek szmacianego powodzenia, mam nadzieje, że Ania polubi chustowanie trzymam kciuki
    Krzys 19 maja 2008 - moje najwieksze szczescie
    http://www.chusty24.pl
    Rockin' Baby Slings, Hotslings, Oopa Baby, Zolowear, Didymos, Ellaroo, Maya Wrap, Kozy Carrier, Babylonia, Moby, Patapum, Storchenwiege, BabyLegs

  16. #16
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    8

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Moje dziecko też nie lubi wózka, szczególnie gondoli.
    W spacerówce na płasko woziłam ją kilka razy ale jeszcze za młoda.
    Mam nadzieję, że chustowanie polubi bo inaczej nie mam pomysłu
    na spacery.....
    Uwielbiam takie panie co to wszystko wiedzą lepiej....

  17. #17
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    1,445

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez commoni
    o rany a ja naiwna na zęby gryzaczki daję a to WÓZEK!!!!
    visenna u nas do niedawna było bardzo podobnie, Alicja żeby zasnąć też palucha potrzebuje (smok Jej nie satysfakcjonuje), schowane rączki budziły u Niej głośny sprzeciw a u mnie.... szybką ewakuację zaczęłąm w kieszonce rozkładać te pionowe poły (ładnie od jednego dołka podkolanowego do drugiego ) nie nakładając na główkę, ale tak że krawędzie były blisko twarzy(chyba strasznie kręcę) i Ala zaczęła je sobie ciumkać, chwilę się wierciła, mruczała a potem "nasadzała" na materiał, powiem dla pocieszenia że potrwało to z tydzień może ciut dłużęj i Młoda chyba przyzwyczaiła się że w chuście zasypia bez palca, bo teraz nie ma problemu i wiążemy się już normalnie, a jak się na spacerze obudzi to patrzy na mnie (tak centralnie ) i zasmiewa w głos czego Wam życzę (no to się rozgadałam)

    Nie kumam: dlaczego Wasze dzieci nie mogą ssać kciuka w chuście? Moje zasypia tylko z kciukiem. A ostatnio: tylko z kciukiem i tylko w chuście. I chusta mu w ogóle w tym nie przeszkadza. Tylko troszkę luzik mu zostawiam na górnej krawędzi, żeby sobie łapkę mógł do dzioba włożyć.

  18. #18
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez Flotka


    Nie kumam: dlaczego Wasze dzieci nie mogą ssać kciuka w chuście? Moje zasypia tylko z kciukiem. A ostatnio: tylko z kciukiem i tylko w chuście. I chusta mu w ogóle w tym nie przeszkadza. Tylko troszkę luzik mu zostawiam na górnej krawędzi, żeby sobie łapkę mógł do dzioba włożyć.
    Ania nie zadowoli się kciukiem niestety (i chustą też nie, właśnie sprawdziłam ), jej jest cyc potrzebny. Poza tym ma dopiero 3 miesiące i łapami niezbyt sprawnie operuje jeszcze, nawet jak ma łapy luzem to czasem do paszczy nie trafia.
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  19. #19
    ChustoTata
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    296

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    Cytat Zamieszczone przez commoni
    o rany a ja naiwna na zęby gryzaczki daję a to WÓZEK!!!!
    Hmm. może samo koło do gryzienia wystarczy!
    Nasz ostatnio zaczyna się przysysać do wszystkiego co nowe znajdzie, to sądzę że taki wózek by mu na długo starczył
    "Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" Mark Twain
    Rufin 20.04.2008, Inga 13.07.2012

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie Re: "bo nie ma wózka" :-)

    biedne moje dziecko nawet porządnej gondoli nie ma i jeszcze nawet w wózku nie leżała...
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •