I co Wy na to???
http://www.people.com/people/celebrityb ... _9,00.html
Bo ja
I co Wy na to???
http://www.people.com/people/celebrityb ... _9,00.html
Bo ja
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
piękny
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Ten wozek wyglada na stary tzw vintage model brytyjskiego Silver Cross... taki typ po angielsku nazywa sie carriage pram, jest super wygodny dla siacego malucha, bo bardzo obszerny.
Powiedziałabym że dostojnie to wygląda
A mi się kojarzy z dostojnym (a jakże!!!) dziecięcym basenem na kółkach
Ależ lansiarski!
Myślicie, że to takie marzenie wózkomaniaczek jak np Pamir dla chustomaniaczek?
wypasiony jak biodra toczącej go niewiasty
mnie się takie podobają
Mnie też się podoba, ale wolała bym, żeby służył za dekorację, bała bym się czyms takim wyjechac na miasto.
www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
gugu-gaga.pl na Facebooku
Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.
A mnie się nie podoba. Jest zbyt przerysowany.I nie wiem,czy w prowadzeniu jest wygodny
Mnie też niespecjalnie się podoba. Ale może rzeczywiście dla dziecia wygodny (do spania).
Justyna, mama Michalinki 20.03.2006 i Franka 21.02.2008
U nas też można te wózki kupić, tylko drogie niemiłosiernie .
Boszzzz... podoba wam sie???? Mi sie kojarzy z trumienką, albo karawanem
Taki silver cross w wersji zabawkowej, czyli dla dziewczynki kosztuje 250 F, wiec dodam jeszcze,z e bardzo kosztowny karawan
Mnie się bardzo podoba Choc pewnie nie używalabym go często gdybym miała. Wolę chustę U mnie na osiedlu jest jedna mama, która wozi malucha w nieco podobnym. Trochę mniejszy, inne kółka, inny kolor. Tez bardzo ładny wózek stylizowany na stary.
nie wiem, kto by mi znosił taką karocę z 6. piętra... że o wjechaniu do osiedlowego warzywniaka nie wspomnę...
Helena --> luty 2008
Kalina --> wrzesień 2009
Amitola Studio - Fotografia noworodków i starszych dzieci, fotografia rodzinna, ciążowa, ślubna - Jelenia Góra, Legnica, Wałbrzych, Wrocław
Mój blog
te co u nas są to inglesina o takie np.
http://www.bobowozki.com.pl/product_inf ... cts_id=649
ale dzięki za taki wózek-18 kg!!!!!
nie wiem.. podoba mi się, ale nie pasuje do mnie...
ja tam mam sportowy
http://www.bobowozki.com.pl/product_inf ... cts_id=780
i po wertepkach mogę z młodym i po marmurowej podłodze galerii... a ta karoca piękna.
Popatrzeć można
mnie się podoba nawet myślałam o takim, ale spacerowałabym z nim tylko w Anglii, bo w Polsce chyba by mnie ludzie zjedli - nie dosc, ze szmaciara, to jeszcze z jakimś wózkiem sprzed 100 lat - pewnie bezrobotna, jakby sie pracy chycila [sic!], toby miala na pożądny wózek juz widze te komentarze
Krzys 19 maja 2008 - moje najwieksze szczescie
http://www.chusty24.pl
Rockin' Baby Slings, Hotslings, Oopa Baby, Zolowear, Didymos, Ellaroo, Maya Wrap, Kozy Carrier, Babylonia, Moby, Patapum, Storchenwiege, BabyLegs
Wózek piękny ale wygląda na bardzo niepraktyczny. Moim wózkowym marzeniem w ciąży był ten zalinkowany przez calineczkę. Ta inglesina po nocach mi się śniła Ale odpadła w przebiegach przez cenę i wagę.
"Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa
Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008