Pokaż wyniki od 1 do 20 z 25

Wątek: zakupy z chuścioszkiem

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka Awatar kasjas
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    23

    Domyślnie zakupy z chuścioszkiem

    Czy ktoś ma patent na w miarę sprawne robienie zakupów z "dzieciem"? Chodzi mi o takie zwykłe, codzienne, spożywcze. Często sobie myślę, że mam parę spraw do załatwienia, więc wyjdę z Jasiem w chuście, ale jak sobie pomyślę, że przecież muszę zrobić zakupy, to wtedy rezygnuję. Bo więcej dźwigania, ciężko w sklepie sięgnąć wysoko na półkę lub się schylić, przy kasie też mordęga, bo jak tu sprawnie wyjąć portfel i spakować rzeczy, jak widzę przed sobą głównie moje dziecko, a za mną już tłoczy się kolejka. Ech!

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    wrzucić dziecko na plecy, zaopatrzyć się w babciną torbę na kółkach, żeby nie dźwigać

    wszystko się da, u nas wózek tylko do spania na podwórku używany, a zakupy z potomkiem na własnych barkach.

  3. #3
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    do momentu kiedy Kajetan nie zaczął sięgać po towary - bardzo sobie chwaliłam zakupy z nim.
    z przodu, na plecach.

    prawdę powiedziawszy - nie bardzo miewałam problemy ze schylaniem się, czy kucaniem
    znaczy miałam w ciąży

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    hm, szczerze mówiąc, robię często zakupy z małym w chuście i obce mi są przytoczone przez Ciebie sytuacje.
    nie jest mi ciężko się schylić, sięgnąć po coś wysoko, wyjąć portfel itp. więcej osób przepuszcza w kolejce, niż jak z wózkiem chodziłam. a odkąd mam Netto na osiedlu, to dźwiganie przestało być problemem.


  5. #5
    Chustonówka Awatar kasjas
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    23

    Domyślnie

    Upps, czyżbym była INNA?

  6. #6
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    A może za wysoko wiążesz?
    Karolinka 17.07.2010 Julitka 29.01.2011

  7. #7
    Chustonoszka Awatar Tysiolinka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    63

    Domyślnie

    Ej tam - milion razy wolę chustę niż*wybieranie się*z wózkiem do sklepu z rogiem. Tym bardziej, że i tak z reguły kończę z Małą na rękach bo w sklepie za wąsko na wózek. No i wolę mieć moją małą z przodu bo też już się interesuje towarami (dziś miałam ubaw i nie tylko ja bo na zakupach ciuchowych sama sięgała po ubranka i gaduliła swoje standardowe "daj daj daj")
    Co do patentu na zakupy to podobnie ja mi. schylam się etc - fakt zakupy idą wolnej, portfel lustruję trzymając go z boku. Co do pakowania zakupów - proszę o pomoc ekspedientkę - tu pomagają Tysiowe oczka ;p. Jeszcze mi nie odmówiła a kolejka... a co tam niech stoi ;p
    Szczęśliwa maminka małego Milinka zwanego Martynką (3.10.2010)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •