Koszalin

[Jazzoo]

Jeżeli chcesz pomóc, napisz jakie chusty możesz pokazać i z jakimi wiązaniami możesz pomóc.

Jeżeli potrzebujesz pomocy, daj znać!

[kajka78]

Wow, super watek
hmmm ja sluze wiazanka - amazonas lollipop i wiazaniami wedle zyczenia, sama najczesciej wiaze koale i prosty plecaczek; ale inne z instrukcja tez dam rade.
no i wkrotce bede miala MT... jak sie zmobilizuje i uszyje

natomiast na kawke i chustowe plotki zapraszam o kazdej porze

[Ruda]

Wow, super watek
hmmm ja sluze wiazanka - amazonas lollipop i wiazaniami wedle zyczenia, sama najczesciej wiaze koale i prosty plecaczek; ale inne z instrukcja tez dam rade.
no i wkrotce bede miala MT... jak sie zmobilizuje i uszyje

natomiast na kawke i chustowe plotki zapraszam o kazdej porze

podlaczam sie pod kajke:
mam wiazanego hoppa, tulikowskiego MT i poki co jeszcze poucha

a do kawki zawsze moge przyniesc z soba ciastka

[Ruda]

a to my: skladzik koszalinski + nasze styczniowe panienki

[asercia]

Pozdrawiam Was z Białogardu

[kajka78]

Hello
Bialogard bardzo milo mi sie kojarzy - tam urodzilam Karolke i zamierzam nastepne dziecie)))

[Agnen]

Drogie Koszalinianki
Jesteście czyście w góry pojechały?
W piątek albo sobotę nawiedzam Wasze miasto i tak ok. tygodnia tam będę razem z młodą Tatusiem maleństwa i chustami. Nie planujecie przypadkiem jakiegoś spotkania?

[Ruda]

Spotkanie zawsze mozna zmontowac W czwartek wyjezdzam i przez jakis tydzien bede srednio-dostepna, ale w nastepny piatek lub sobote bede wolna Jesli pasowalby ci/wam taki dzien to daj znac, to cos wymyslimy

[kajka78]

Ja tez chetna na spotkanie jestem!!!!!!
Mi pasuje kazdy termin - najlepiej po poludniu po 16, no chyba ze w weekend, to wtedy moze byc tez rano.
Agnen, daj znac, do kiedy jestescie i jakstoicie z czasem.

[Agnen]

Kachna, to kicha bo my przyjeżdżamy w sobotę i w piątek wyjeżdżamy
Zawsze zostaje spotkanie z Kajką, na które juz się cieszę . Proponuję jakoś po niedzieli. Napisz mi na pw swój tel, to się zdzwonimy, podejrzewam że na miejscu będę ograniczona internetowo....

[Ruda]

To umowmy sie tak, ze dogadaj sie co do dnia i godziny z Kasia, a jak bede na miejscu lub w okolicach to zrobie wszystko, zeby wpasc na spotkanie z wami

[martalicja]

Witam
Jak miło, że i w naszym mieście są chustomamy
Ja, jako dość świeża posiadaczka chusty, i nowa na forum wpadłam się przywitać

Mieszkam w okolicach Koszalina, mam dwóch synów, 4 latka Bartka i 3 miesięcznego Damianka, oraz Nati Gobi

Pozdrawiam
Marta

[Ruda]

Witamy
Moja Hania juz niestety nie-chustowa, bo zdarzyla dorosnac przez caly okres mojego forumowania, ale witamy cieplo

[Diidiianna]

Witamy witamy
Ja się wprawdzie nie ujawniałam bo i nie przyuważyłam tego wątku... A przy okazji spieszę donieść, że widziałam jeszcze około dwie chustomamy w Koszalinie, oprócz piszących powyżej Kajki i Kachny
Pozdrawiamy wszystkie mamy

[martalicja]

A ja co jakiś czas zerkam czy na wątku koszalińskim nie ma jakichś nowych mam chustowych
Fajnie Cię poznać Diidiianna Długo już nosisz w chuście?
Ja obecnie więcej noszę po domu, albo na szybki wypad do sklepu czy banku. Na miasto się nie wypuszczałam, więc pewnie nie mnie widziałaś (bo mieszkam poza Koszalinem).
Pozdrawiam

[Diidiianna]

Noszę tak od około 7 miesięcy - Franio ma 9, a ja odważyłam się go zapakować jak miał dwa. Wcześniej jak było ciepło to kilka razy wypuściłam się na świeże powietrze, czasami wypakowywałam z wózka żeby świat pooglądał. Teraz jak zimno to też po domu tylko biegamy, bo niewygodnie się zapakować w kombinezon, kurtkę i chustę... Awantura już jest przy kombinezonie Zresztą wróciłam do pracy i częściej babcia wózkuje, głównie po to, żeby mały spał A w chuście to on woli się rozglądać A w jakich okolicach Koszalina mieszkasz?

[asercia]

az podskoczylam na krzesle jak zobaczylam, ze ktos w tym watku napisal
przemknelo mi przez mysl, ze moze ktoras mama z Bialogardu sie pojawila
bo ja niestety sama w moim miescie jestem, ostatnio zreszta nie chodze w chuscie bo mi ciezko jednak juz
pozdrawiam was serdecznie

[Diidiianna]

I ja pozdrawiam

[martalicja]

Hej asercia
Diidiianna, mieszkam w Bielicach.
Mój synek też przy kombinezonie się buntuje, ale znalazłam moją starą wielgachną kurtkę zimową i pakujemy się w kurtkę razem, więc tylko czapę i skarpety mu zakładam Tylko kurtka taka brzydka, że jedynie w mojej wsi się tak nosimy Byle do wiosny (to ostatnio najczęściej powtarzane przeze mnie zdanie ).

[Diidiianna]

To faktycznie w pobliskim pobliżu mieszkacie Ja niestety za gruba jestem na największe swoje kurtki Jak cycki dopne to brzuch wystaje, jak zapne brzuch to cycki się nie chcą schować A tak serio to jakoś nam ciasno było nawet w kurtce dziadka bo i ja i mały dużych rozmiarów jesteśmy, a wózek mamy komfortowy i jest ulubioną sypialnią dzienną małego więc oby do wiosny. Swoja drogą gdzie ta wiosna? U nas śnieg sypie a ja już kolędy zaczęłam śpiewać....