IB sio, charlie banana, alva
Nie lubię pieluszek AIO - tak po prostu...
Ale nie sprawdziła mi się pupeko - gumka jest strasznie sztywna, źle się układa i jakieś za wąskie są te pieluszki. Do tego mikropolar bardzo szorstki.Choć opieram się na jednej kieszonce którą wzięłam na próbę. Ale przez to nie kupie już tych pieluszek
Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
"Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)
kieszonka Issy Bear, rzekomo przy dwóch wkładach na noc a u nas przecieka na całej powierzchni nawet w dzień
U naszego maluszka (jeszcze we wtorek noworodka) kiepsko się sprawdziła Lenny Lamb - po prostu PUL cieknie! No i EkoMama (otulacze i kieszonki) na razie nie zdała egzaminu, bo przy nóżkach leci sik - całego dzieciora trzeba przebierać. - Jak czas pokazał, przy nóżkach przestało cieknąć, jak "zgrubły"
Formowanka welurowa dla noworodka EkoMamy też nie podeszła - trochę moczu i już mokro na całych biodrach... Za to Małe Me, chinki, Babyetta, GroVia ok
Mam nadzieję, że Jagódka dorośnie do EkoMamy, bo taka szkoda...
Ostatnio edytowane przez świetlik ; 17-02-2013 o 21:09
Dla nas najgorsza chińszczyzna (tak smierdziały jak zapach w sklepie "wszystko po 4 złote i nie odważyłam sie ich załozyć córce)
Z polskich rozczarowały mnie Lenny lamb
jakaś dziwna budowa pieluszki, te podwójne napy w pasie jakoś mi nie podeszły i za każdym razem przeciekają (nie jestem w stanie ich dobrze ubrać)
ale dostałam 2 wkłady gratis i przesyłka dotarła w dwa dni.
Dla nas najlepsze są Itti Bitti Tutto (mozna wymienic wkładki a nie od razu całą pieluszkę- choć jest dość sztywna), pozytywnie minie zaskoczyła charlie banana (nigdy nie przeciekła), poza tym używamy Babyetta i Małe me (fajne sa z coolmaxem)
1. Lenny Lamb - ciekła od nowości,
2. MayLily - mam 2 sztuki, ciekły od nowości i nic im nie pomogło,
3. Close Parent - bambus zesztywniał na papier ścierny, 2 wkłady są grube i niewygodne, wszystko się zawija i uwiera (widzę odciski na skórze), do tego szybko przeciekają - wkłady są wąskie i idzie bokiem,
4. Bumgenius Flip przy zmniejszonym wkładzie jest trudny do założenia - wkłąd się rozwija, nie ma napki, poza tym to niewygodne dla dziecka.
Aha i chińskie - przeciekały.
TO ja się podpiszę pod lenny lamb :/ Porażka, teraz używam ich jako awaryjnego otulacza. Mimo kiepskich opinii zaś Naughty Baby jakoś tam dawały radę. Nie były to moje ulubione pieluszki, ale w użyciu. Tak samo: CP, Flip moje ulubione otulacze! Kurczaki jakie to gusta i dzieci są różne
Trochę zawiodłam się na moich wymarzonych, pięknych, kolorowych od jednej z tutejszych forumek. Przez wiele użytkowniczek bardzo cenione chyba więc nie będę pisała które, bo to ja najwyraźniej miałam pecha. Są piękne, ale kieszonki ciekną po nogach, a w otulaczu pękła napka. Jedna z pieluch szeleści jakby była uszyta z foliowej torebki Tak mi smutno z tego powodu, bo tak o nich marzyłam ;( niestety okazało się, że o niebo lepiej nam się sprawdzają chińczyki Bambams - moje ulubione kieszony :/
IB Tutto
A! No i CP! Porażka...
Ostatnio edytowane przez Pat ; 09-01-2013 o 11:08
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
Cushie Tushie sa okropne wizualnie i przy zapinaniu, jakies takie wory. I eksploatuja sie przy praniu bardzo, bardzo. Przestalismy uzywac. I nie lubie Baby Beehinds, te niuborny to normalnie na wczesniaki chyba tylko pasuja. A wieksze jakies nieforemne, wielkie i przeciekaja piorunem.
W ogole im starsze dziecko tym u mnie szybciej przeciekaja, wiec na starszaka zakladam tylko po domu (o ile w ogole ma pieluche) - dwa i pol ma.
Najgorsze
Lenny Lamb
MayLily
IB Tuto
Pupeko (ale nie formowanka bambusowy puch)
Ulubione
Ecopipo, Imse Vimse (aczkolwiek formowanki dla większego przemieszczającego się dziecia juz mocno obcierały nóżki, dla leżącego OK) i Close Parents nr 1
Issy Bear
Bambinex (AIO te z takim misiem w środku)
edit: zapomniałam o fluffy fly i baby jungel - super formowanki
Ostatnio edytowane przez spadłamznieba ; 10-01-2013 o 11:02
wcześniej pisałam co prawda, ale jeszcze wtedy Maćka nie było
Najgorsze
Imse Vimse w szczególności otulacze
Cushie Tushies
Naughty baby
Bambinex AIO rozmiarowe (przy Liwii były ok, przy Maćku ledwo siknął i ju trzeba było zmieniać bo falbanka mokra i mokre ubranko)
Close Parents
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
U nas wszystko zawodzi poza Bumgenius (kieszonki V3, V4 i AIO organic to nasze skarby) i otulaczami Małe Me łączonymi z wkładami do flipa.
Najgorsza pielucha jaką miałam to każda minkee lub z rzepem - rzep na plecach drażni moją córę (nie wiem dlaczego ale nie mamy tego problemu w kieszonkach BG te mogą być zarówno z napami jak i rzepami - może są luźniejsze w pasie? ) a materiał zewnętrzny minkee odkąd rok skończyła doprowadza ją do ataku wściklizny
Doradca Noszenia ClauWi®
Mama dwóch córek: H. (03.2008) i K. (08.2011)
aha, i zapomnialam, zadna z rzepami, bo dziecko po prostu odpina i zdejmuje po krotkiej chwili od zalozenia
Jestem na NIE w przypadku:
Lenny Lamb - podobnie jak u Was od początku przeciekała, wg mnie nie nadaje się dla dziecka o wadze np. 10kg jest za mała
Otulacz Bambino Mio - porażka... strasznie sztywny, potrafił często obcierać nóżki albo brzuszek.
No i niestety nie lubię pieluszek z rzepami..
U nas na nie:
Issy bear- przecieki pomimo kombinowania nie wiadomo jakiego ;/
pupeko kieszonka- gumka zawsze nam się jakoś wywijała, do tego twarda i gruba , wszystko mokre...
otulacze i formowanki schiselle- cieniutkie na jedno siknięcie..
IB SIO- zawsze boki mokre, a szkoda ,bo takie ładne i zgrabne ..
Z ciekawości dlaczego otulacz schiselle wam nie odpowiadał? Ja dostałam od niej Flipa i jest bardzo fajny
Podpisuję się pod tym, że rzepy są do kitu! Niezależnie od tego, jakiej firmy. Nie wiem po co się ich w ogóle używa. Może na początku nie ma to znaczenia, jak w nowych pieluszkach trzymają mocno, ale jak zaczynają puszczać... tragedia. Aż na blogu o tym napisałam: http://ekotest.blog.pl/2012/06/11/napy-czy-rzepy/, może ktoś jeszcze przeczyta ostrzeżenie Mam 2 kieszonki bumgeniusa z rzepami, które są do wywalenia - myślicie, że da się je jeszcze "zanapować"?
avelaa- u nas od razu gumki bardzo mocno łapały wilgoć