Pokaż wyniki od 1 do 20 z 49

Wątek: Hopek Light?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar decylia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    359

    Domyślnie Hopek Light?

    Nosiła któraś? Dobre na upały? Dobrze się dociąga? Nośna? (ok, straaasznie nośna być nie musi, mała ma dopiero koło 5 kg) Nie wżyna się?

    A jak nie ona, to jaka? Cienka, w jakimś ładnym kolorze...

    Szukam chusty na lato...

  2. #2
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Jest bardzo cienka, grubosci cienkiego przescieradla. Tkana skosnokrzyzowo.
    Marcin lubi pokazywac sile dociagania na cienkaczach, bo jego zdaniem jak sie zalapie raz, to pozniej kazda sie dociagnie. Ja nie jestem tutaj obiektywna, bo jest mi wszystko jedno Jak dla mnie jedyna wada to to, ze sie gniecie bardziej niz standardowy Hoppek. No i jest mniejszy wybor kolorow.
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  3. #3
    Chustofanka Awatar decylia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    359

    Domyślnie

    Dzięki za odpowiedź

  4. #4
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Przepraszam, że wkleję link, ale nie chce mi się przepisywać - http://prawiemojehistorie.blox.pl/20...diz-Kairo.html
    Jak pisze Kasia - dla mnie jedynym minusem jest brak pełnej kolorystyki, bo teraz bym sobie kolejnego sprawiła na lato.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  5. #5
    Chustofanka Awatar dorotamakota
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    151

    Domyślnie

    jak dla mnie to niezbyt nosi cięższe dzieci, ale dla maluszka na lato idealny
    Świat się kręci wokół Gai

    Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci

    Zajęcia edukacyjne i rozwojowe dla dzieci i rodziców http://bebe.edu.pl

  6. #6
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    95

    Domyślnie

    Moja kolezanka uzywala tej chusty na malym dziecku na poludniu Hiszpanii (latem) i byla b. zadowolona.

    Ja dzisiaj mam jej chuste w gosciach i jest baaaaardzo milusia i mieciusia w dotyku (nie wiem jaka jest nowa).

    Nie wiem, jak nosi, bo nie testowalam osobiscie, moze po porodzie wyprobuje

  7. #7
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kajkasz1 Zobacz posta
    Przepraszam, że wkleję link, ale nie chce mi się przepisywać - http://prawiemojehistorie.blox.pl/20...diz-Kairo.html
    Jak pisze Kasia - dla mnie jedynym minusem jest brak pełnej kolorystyki, bo teraz bym sobie kolejnego sprawiła na lato.
    Kajka, zajrzałam na Twojego bloga i tak się zastanawiam, co by było lepsze na lato - cienki Hoppek czy któraś Vatanai? Szukam czegoś na lato dla ok. 11kg prawie 9-miesięczniaka...

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    453

    Domyślnie

    Do ilu kg mniej więcej nadaje się ta chusta? Napaliłam się na nairobi - nie dość że moim marzeniem jest pojechać do Kenii to jeszcze te kolory - uwielbiam żółty i pomarańczowy
    Ale wolę się upewnić - moja córeczka waży teraz 4 kg. Bo z tego co piszecie wersja hoppka ultracienka raczej dla lżejszych dzieci się nadaje. Nie wiem ile ona przytyje, ale raczej za szybko na wadze nie przybiera (urodziła się 3190, a teraz ma 2 miesiące).

  9. #9
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    23

    Domyślnie

    To i ja dorzuce swoje 5 groszy dla mnie zaleta jest grubosc a w zasadzie cienkosc tego hopka, zaczynalismy przygode chustowa latem i nie wyobrazam sobie zamotac malucha w "zwykla" chuste w taka pogode. Mam tylko dwie chusty- hopka light i bebine znaki znaki zodiaku, uczylam sie wiazac na hopku i nosilismy sie w nim tak do 6 miesiaca. Wiazala sie jak dla mnie dosc ciezko, czesto byla jakby tepa i nie moglam jej dociagnac- myslam, ze po prostu poczatki takie trudne...wiec sie silowalam dalej.W miare opanowywania sztuki motania bylo jakby lepiej ale za to kg. przybywalo, co wyraznie bylo odczuwalne.Jak tylko dostalam bebine, to hopek poszedl w odstawke, nosnosc bez porownania i wiazalnosc tez
    Moje wnioski: na lato super, ale raczej dla maluszka i nie do nauki bo sie zrazic mozna...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •