Nosiła któraś? Dobre na upały? Dobrze się dociąga? Nośna? (ok, straaasznie nośna być nie musi, mała ma dopiero koło 5 kg) Nie wżyna się?
A jak nie ona, to jaka? Cienka, w jakimś ładnym kolorze...
Szukam chusty na lato...
Jest bardzo cienka, grubosci cienkiego przescieradla. Tkana skosnokrzyzowo.
Marcin lubi pokazywac sile dociagania na cienkaczach, bo jego zdaniem jak sie zalapie raz, to pozniej kazda sie dociagnie. Ja nie jestem tutaj obiektywna, bo jest mi wszystko jedno Jak dla mnie jedyna wada to to, ze sie gniecie bardziej niz standardowy Hoppek. No i jest mniejszy wybor kolorow.
Przepraszam, że wkleję link, ale nie chce mi się przepisywać - http://prawiemojehistorie.blox.pl/20...diz-Kairo.html
Jak pisze Kasia - dla mnie jedynym minusem jest brak pełnej kolorystyki, bo teraz bym sobie kolejnego sprawiła na lato.
jak dla mnie to niezbyt nosi cięższe dzieci, ale dla maluszka na lato idealny
Świat się kręci wokół Gai
Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci
Zajęcia edukacyjne i rozwojowe dla dzieci i rodziców http://bebe.edu.pl
Moja kolezanka uzywala tej chusty na malym dziecku na poludniu Hiszpanii (latem) i byla b. zadowolona.
Ja dzisiaj mam jej chuste w gosciach i jest baaaaardzo milusia i mieciusia w dotyku (nie wiem jaka jest nowa).
Nie wiem, jak nosi, bo nie testowalam osobiscie, moze po porodzie wyprobuje
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
Do ilu kg mniej więcej nadaje się ta chusta? Napaliłam się na nairobi - nie dość że moim marzeniem jest pojechać do Kenii to jeszcze te kolory - uwielbiam żółty i pomarańczowy
Ale wolę się upewnić - moja córeczka waży teraz 4 kg. Bo z tego co piszecie wersja hoppka ultracienka raczej dla lżejszych dzieci się nadaje. Nie wiem ile ona przytyje, ale raczej za szybko na wadze nie przybiera (urodziła się 3190, a teraz ma 2 miesiące).
To i ja dorzuce swoje 5 groszy dla mnie zaleta jest grubosc a w zasadzie cienkosc tego hopka, zaczynalismy przygode chustowa latem i nie wyobrazam sobie zamotac malucha w "zwykla" chuste w taka pogode. Mam tylko dwie chusty- hopka light i bebine znaki znaki zodiaku, uczylam sie wiazac na hopku i nosilismy sie w nim tak do 6 miesiaca. Wiazala sie jak dla mnie dosc ciezko, czesto byla jakby tepa i nie moglam jej dociagnac- myslam, ze po prostu poczatki takie trudne...wiec sie silowalam dalej.W miare opanowywania sztuki motania bylo jakby lepiej ale za to kg. przybywalo, co wyraznie bylo odczuwalne.Jak tylko dostalam bebine, to hopek poszedl w odstawke, nosnosc bez porownania i wiazalnosc tez
Moje wnioski: na lato super, ale raczej dla maluszka i nie do nauki bo sie zrazic mozna...