4.kwietnia, warszawa, ul. Kasprowicza, ok. 16

[madzi]

dzisiaj wracając samochodem do domu spotkałam na przejściu chustomamę w czerwono-pomaranczowo-żółtej szmacie - hoppek delhi
Przed sobą pchała wózek gondolę, a do piersi przytulony było dzieciątko w 2x.
Pozdrawiam chustomamę na Bielanach
Oczywiście M. musiał się ze mnie nabijać, że od razu do kompa i napisze to na forum

[pani_olo]

A ja wiem kto to toto.
Koleżanki nie ma na forum aktywnie A wózek to zapewne wypchany był sprzętami domowymi bo się przeprowadza
A ja pozdrawiam madzi!!

[madzi]

również pozdrawiam,
pozdrów koleżankę - bardzo ładnie miała dociągniętą chustę, a ostatnio rzadko to się zdarza na ulicy

[pani_olo]

Dziękuję Koleżanka "Kalimbowa" jest

[Dagmara]

Widziałam wczoraj tą samą mamę