Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: zapach stechlizny w nowych pieluszkach - pomocy

  1. #1
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie zapach stechlizny w nowych pieluszkach - pomocy

    Mam ogromny problem, bo wszystkie moje pieluszki - po dwoch praniach zaczely zalatywac stechlizna. Juz nawet myslalam, ze cos mam nie tak z pralka - ale wszystkie nasze ubrania pieknie pachna po praniu - a pieluch po prostu 'wala', nawet w trakcie prania smrod w kuchni jest okropny.
    Poczytalam na forum o kwasku cytrynowym, wiec je wymoczylam, pol dnia dolewalam wrzatku z czajnika i dosypywalam kwasku (nie mam tak duzego garnka, zeby gotowac) Piore chyba 6 raz na 60 stopni, bez dodatkow detergenow, a smrod jak byl tak jest.
    Jestem w szoku, ze to wlasnie nowe pieluchy zaczely mi tak smierdziec - a od nich przeszlo na inne (nie wiem jak to mozliwe, ale teraz po praniu wszystkie mi smierdza, a tak nie bylo).
    Pomozcie, bo mnie malz z domu wyrzuci - cala ta kasa wydana a ja dalej na jednorazowkach jade

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,265

    Domyślnie

    Ja dodaję odkażacza plus sody do każdego prania. Nawet jak zapomnę dodatkowe płukanie wstawić nie śmierdzą.

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    A co to za pieluchy? Jakieś firmówki czy no name?
    Może jakaś felerna partia CI się trafiła.

    I jeszcze taka luźna uwaga - generalnie brzydkie zapachy neutralizuje soda.
    Kwasek usuwa istniejące złogi siuśkowo -zapaszkowe w pieluszkach

  4. #4
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Dzieki za odpowiedz:
    Mirabel:
    Mam 2 minkee z bambusem - nowe, 2 naughty baby - nowe, 2 bambinex - nowe, 4 tots bots (bambus i te wlochate) - nowe, 1 bumgenius - uzywana, bambino mio - wraz z otulaczami (uzywane). Wiec nie wiem, ktora moglaby byc felerna.
    W kwasku cytrynowym moczylam, bo myslalam, ze moze te uzywane smierdza i w ten sposob sie pozbede tego smrodku.
    Sody troche dodawalam, ale nie wiem jak duzo powinnam - lyzke stolowa na pranie???
    Besia:
    Nastepne pranie sie konczy wiec zaraz sprawdze... czy wystarczy nasypac bambino mio fresh i sode - ale tylko na krotki cykl??? Bo mnie rachunki za wode zjedza

  5. #5

    Domyślnie

    Możesz je namoczyć w dużej ilości sody, może to pomoże. Pierwszy raz słyszę, żeby nowe pieluchy tak śmierdziały, a też mam tanie minkee, NB i TotsBotsy.

  6. #6
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    marlei - myslałam że kupiłas nówki jednej firmy i tak Ci cuchną
    bambinex i tots bots nówki nie sądzę, żeby to one były winne

    A tak to faktycznie nie wiadomo które smrodek wydzielają.
    Tak sobie myślę, że ja bym namoczyła w sodzie wszystkie w ciepłej wodzie (na noc powiedzmy), następnie wygotowała wszystkie formowanki (nawet w pralce na 90 stopni jeżeli nie masz garnka), a te PUlowe i otulacze używane nie gotować, jedynie jeszcze przelać wrzątkiem (z umiarem, żeby PUla nie zniszczyć - ale nie wiem do końca, przemyśl czy się nie zniszczą )
    I na dwór, koniecznei na dworze powiesić wszytskie pieluszki do wyschnięcia.
    Ostatnio edytowane przez mirabel ; 10-03-2011 o 22:57

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    A jak je pierzesz? Krótki cykl raczej nie wystarczy, bo słabo wypłukuje. Próbowałam kiedys tak prac i tez mi zalatywało. Teraz zbieram pełną pralkę i tłukę nawet na 40 st. ale w długim cyklu. Piore dwa razy w tygodniu, więc te pieluchy z samego dna juz dość jadą, ale po praniu wszystko pachnące. A jak je wysuszę na wietrze, to potem siedzę, składam je i wącham






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  8. #8
    Chustofanka Awatar mynia
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    329

    Domyślnie

    wiesz co ciężko coś doradzić. Ja bym wyprała jeszcze w loveli. ma ładny zapach i może zneutralizuje ten z którym walczysz. A na noc wymocz w sodzie. może pomoże.

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    1,265

    Domyślnie

    Ja do prania daje łyżkę stołową odkażacza i 2 sody. Ja pieluchy dosuszam (te które można) na kaloryferach bo mam dużo długo schnących, nie wiem jak by to wyglądało jakbym normalnie suszyła. Raz kupiłam uzywane pieluchy którym wkładki zalatywały ale nie stęchlizną bynajmniej to wymoczyłam w mio freshu całą noc i było dobrze.
    Ostatnio edytowane przez brumhilda ; 11-03-2011 o 14:09

  10. #10
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie rezultat!

    Ok, Zgodnie w podpowiedziami (za ktore bardzo dziekuje) namoczylam pieluchy w bardzo goracej wodzie, przez cala noc, z prawie kg sody - bo pomyslalam, ze albo zadziala albo pieluchy do wywalenia

    Rezultat dzis rano:
    Wszystko bez zapachu - czyli podzialalo! I tak bardzo sie ucieszylam, az je do pralki znowu wrzucilam - pierwsze poszly PULe - na 60st, program trwa 2 godziny - wiec chyba ok, dodalam lyzke stolowa proszku i lyzke stolowa bambino mio fresh(tzn miarke - nie mam pewnosci czy to lyzka stolowa - 15ml)
    Po praniu - gdy otworzylam pralke - zapach duzo slabszy - ale jest wywiesilam wszystko w ogrodzie - nie leje dzis( o dziwo) wiec bedzie wisialo do wieczora.
    Druga pralka poszly bambino mio na 90st. Proszek i mio fresh jw. Po otwarciu pralki nie pojawil sie zaden zapach!!!! Rewelacja!!!

    Wiec tak sobie mysle, ze to nie moze byc wina uzywanych pieluch tylko nowych - bo one jeszcze smierdzialy i uzywane nie, ale wszystkie w ogrodzie - zobaczymy jak je zdejme wieczorkiem
    Na razie wielkie dzieki za Wasza pomoc, jestescie niezastapione!!!!

    Besia - moze sie zle wyrazilam, ale maja zapach starej, stojacej dlugo wody, wiec chyba podobnie jak stechlizna, nie??? moze mio fresh bedzie nastepnym krokiem, jak to cale wietrzenie nie pomoze
    Ostatnio edytowane przez marlei ; 11-03-2011 o 16:06 Powód: dopisek:-)

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    To pralka! Wypierz litr octu z jakąś stara szmatą.
    Wiem, że ubrania nie mają tego zapachy, ale może one mniej go łapią po prostu, albo proszek czy płyn go zabija.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  12. #12
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Pieluszki zdjete ze sznura, nie sa calkowicie suche wiec te co mozna wrzucilam do suszarki (po wysuszeniu bambusy ciagle smierdza - mi, bo moj malz powiedzial, ze sa ok)

    Erithacus:
    Ocet zakupilam, jak tylko pralka skonczy prac to wrzuce szmate i ten ocet i zobaczymy czy to cos pomoze - ma to sens, ze to wina pralki - tez o tym myslalam, ale nasze ubrania mnie zmylily

    Dzieki za podpowiedzi - mam nadzije, ze w koncu nastapi koniec pracy mojej pralki (nie zeby sie zepsula tylko wszystko pozadnie wyprala), bo rachunku za wode juz sie obawiam

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marlei Zobacz posta

    Dzieki za podpowiedzi - mam nadzije, ze w koncu nastapi koniec pracy mojej pralki (nie zeby sie zepsula tylko wszystko pozadnie wyprala), bo rachunku za wode juz sie obawiam
    Kiedyś z ciekawości włożyłam wąż do wanny i zamknęłam korek. Okazało się, że na jedno pranie wychodzi tyle wody, co zwykła codzienna kąpiel dzieci.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  14. #14
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    Erithacus:
    No to mnie bardzo pocieszylas, bo u mnie tych kapieli dzis bylo juz 6
    A dwie nastepne sterty leza
    Wrocilismy wczoraj z podrozy wiec troche sie tego nazbieralo.

    Mam jeszcze pytanie - czy wiesz moze jak czesto bede musiala czyscic pralke tym octem??? Bo pralne mam niecaly rok - wiec jestem troche zaskoczona... co prawda waz do pralki i z pralki dlugi bo stoi daleko od ujscia wody, wiec nie wiem co moge na to poradzic i jak temu zapobiec??? Jakies pomysly????

  15. #15
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie

    Z tego, co wiem ocet uszkadza pralkę, więc uważaj z tym octem. Lepiej może sprawdzić, czy z ta pralką wszystko ok po prostu i jakiegoś fachowca...

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    A dlaczego myślisz, że uszkadza? Wydaje mi się, że nie powinno. Niektórzy ocet piją, a w pralce jest jednak wieksze rozcieńczenie.
    Może gdyby tak regularnie tym octem zalewać, ale raz czy dwa.. Moja pralak w każdym razie znosi to dzielnie.
    Ale jeśli ktos się boi octem, to można kupić płyn do mycia zmywarki. Tylko nie wrzucać go w butelce, ale wylać do bębna. Raczej dwa opakowania.

    Marlei, a jak zostawiasz pralkę po praniu, otwartą czy zamkniętą? Może tu jest rozwiązanie?






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  17. #17
    Chustomanka Awatar Marsjanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    569

    Domyślnie

    a w jakim proszku pierzesz?
    Kasia
    mama samych córek: Marianny (29.08.1999), Michaliny (03.06.2006), Matyldy (01.04.2010), Melanii (22.07.2014)
    www.wielorazowo.pl - pieluszki wielorazowe

  18. #18
    Chustomanka Awatar marlei
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Poole, UK
    Posty
    1,469

    Domyślnie

    No to od poczatku:
    piore w proszku Ariel - nasze ubrania + plyn do plukania Lenor, malego rzeczy w non-bio Fairy(zel lub proszek + ten sam plyn do plukania, pieluchy piore w non-bio proszku Fairy + mio fresh.
    Ostatnio sprobowalam dodawac sode, ale tylko mala lyzeczke, bo nie wiedzialam ile sypac - bede wiecej!
    Pralka zawsze jest otwarta - no chyba ze wlasnie pierze
    Mam wrazenie, ze problemem bylo zawsze pranie w 40st, teraz po wypraniu pieluch w 95st mam wrazenie, ze zapach zniknal z pralki, niestety bumgenius - jak go otworzylam po spacerze - to myslalam, ze sie przewroce - mimo, ze nie smierdzial po wypraniu i wysuszeniu na swiezym powierzu. Tylko bambino mio nie smierdza (prane na 95st) wiec je uzywamy
    Mysle, ze ocet bedzie przed kolejnym praniem pieluch, bo chce sprawdzic, czy bedzie mial dobry efekt na pieluchach. Wyczytalam na necie, ze ocet mozna - tylko w mniejszych dawkach proponowali, bo szklanke ale co tam moze byc i dawka uderzeniowa - litr

    Mysle, ze mam jeszcze jeden problem, a mianowicie polaczenie wyrzutu pralki bezposrednio do wyrzytu zlewu, co prawdopodobie powoduje ten zapach - bo woda z mycia naczyn idzie do rury pralki(to info tez z netu), ale nasza dwojca nie hydraulikowa - wiec musimy szukac pomocy gdzie indziej

    Dzieki za wszelka pomoc i bede Was dalej informowac jak sprawy sie maja!

  19. #19
    Chustomanka Awatar Marsjanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    569

    Domyślnie

    to ja mam dwa pomysły:

    1. czy nie używasz za mało proszku do prania?
    2. czy przypadkiem nie idą jakieś zębiska u dziecięcia? bo wtedy siki nabierają "niepowtarzalnego zapaszku"
    Kasia
    mama samych córek: Marianny (29.08.1999), Michaliny (03.06.2006), Matyldy (01.04.2010), Melanii (22.07.2014)
    www.wielorazowo.pl - pieluszki wielorazowe

  20. #20
    Chustomanka Awatar aska.jb
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa - Tarchomin
    Posty
    1,249

    Domyślnie

    U nas problemem było przeładowanie pralki - zaczęłam dawać mniej pieluch na jedno pranie. NAjpierw płukanie, później cykl 2h na 60 stopni z Miofreshem i proszkiem i jest super
    A też myślałam że sobie w łeb palnę, bo prałam po parę razy i śmierdziało
    I wcale tych pieluch wcześniej nie pchałam na ścisk, alee i tak ich było za dużo. Musza mieć luz, tak żeby sie dokładnie wyprały i wypłukały
    Trzymam kciuki, bo wiem co to za ból - mi się już w którymś momencie płakać chciało


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •