))
Hej, hej
Ja po wakacyjnych wojażach osiadam na D... i już nadrabiam zaległości z forum
Kółkową posiadam ale nigdy nie nosiłam noworodka ;( Zapoznałam się z kółkową jak mój olbrzym miał 4-5 miesięcy i juz na prosto się nosiliśmy.
Do spotkań zawsze jestem chętna choć juz mało chustowa ze mnie mama za to kawe i pogaduchy uwielbiam
Małgorzatka 7 lipiec 2004
Tomaszek 13 maja 2008
Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka,
byłoby ciemno i mroczno,
ciemniej i mroczniej
niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej -
mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów.
Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie."
(Julian Ejsmon)
Haha...jeszcze sie okaze, ze sie znamy Mieszkalam na mickiewicza, sokolej i parkowej. Chodzilam do 11, 8 i ILO. Ktos odnajduje sie w grupie respondentow? Ja bede w przyszly weekend jechac, to moze sie spotkamy nie przypadkiem Ale fajnie!
he do I LO to i ja a na weekend mamy jechac do wrocławskiego zoo, w końcu bo od maja się wybrac nie możemy
K mama Kulki i Kropki
„Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.
"dom to nie miejsce lecz stan"
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
www.chusty-zdw.blogspot.com
Klub Kangura Zduńska Wola
http://slomiana.wordpress.com/
mama-Martyna igi-Ignacy2009Franciszek2012 tata-Rafał
No właśnie też się zastanawiałam, że się Wam chce takie wycieczki robić... aaaleee... kto wie, może lubicie...
Za to zapraszam do Oleśnicy - to trochę bliżej, jakby co
No to się miniemy na trasie...
A w której części Krzeczyna - tej starszej, czy nowszej? Bo moi rodzice mieszkają zaraz na początku Chróstnika - z okien widać te nowe domki w Krzeczynie. Jakby co, to możemy się przespacerować do sąsiadów... I vice versa - zapraszamy do nas!
No to może się spotkamy w któryś weekend. Rurki jeszcze dobre są Ptysiu? A może Gruszecki jeszcze działa?
Rurki w Ptysiu zawsze są rewelacyjne ;P
A Gruszecki wyniósł się do Poznania ;( Po cukierni z super wyrobami zostało tylko nazwisko ale do ich wyrobów im daleko.
To może ten weekendzik zrobimy zlot
Mi M. wybywa i z dzieciakami sama zostaje więc chętnie pokonwersuje z kimś w moim przedziale wiekowym
Małgorzatka 7 lipiec 2004
Tomaszek 13 maja 2008
Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka,
byłoby ciemno i mroczno,
ciemniej i mroczniej
niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej -
mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów.
Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie."
(Julian Ejsmon)
Hm... chyba w tej starszej. Tzn. nie wiem jak się zakwalifikować: nie wieś (która jest najstarsza) i nie to najnowsze osiedle (przy pętli), tylko to co jest pomiędzy nimi
Jak zjedziemy, to chętnie się wbijemy. Póki co niestety, plany dopiero na Boże Narodzenie
A moje szkoły to - nr 7, SLO (tzw. armia zbawienia)
Ja się troszkę wyłączyłam z dyskusji bo urodziłam międzyczasie i jeszcze żółtaczkę musiałyśmy w szpitalu spędzić.
A teraz nie bardzo mam czas siąść do komputera, nie wiem co z tym moim czasem...
Na razie nie chcę kupować innej bo nie wiem jak mi będzie się podobało chustowanie i w czym (a nie mam kasy żeby coś kupić czego nie koniecznie będę używać). I chciałabym coś prostego w obsłudze (kółkowa?, elastyczna?) co mnie na dzień dobry nie zrazi.
Mieszkam na Leszczynowej