Biankaaa,tak spodobał mi się twój otulacz,że zamówiłam taki sam tylko wełna w jeżyki,bo niebieskiej i zielonej chwilowo nie ma a i zamówiłam na próbę do formowanek majteczki wełniane.Jak przyjdą to się pochwalimy
Biankaaa, a czy przez to, że zapinasz na wszystkie napki, przedni panel nie 'wyłazi' małemu bokami? Ja mam otulacz jezykowy, również M, rzepy sylviontko zastąpiła mi napami, i ostatnio jednak otulacz jest nie do użytku - jak zapnę na wszystkie napki, a inaczej przy naszych 7,5 kg się nie da, to połowa otulacza wyłazi Jadwisi bokami... Rozciągnęło się draństwo??;(( Jutro może zrobię fotkę, jak to wygląda w realu, bo trudno mi to opisać...
Zrobiłam fotkę - i tak to wygląda po godzinie użytkowania...
A my mamy majteczki wełniane i do tetry i do formowanek są super.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Dokładnie tak jak napisała Jul, kiedy J. używał franiszek S kiedy miał wagę z górnej tolerancji otulacza, nic nie wyłaziło. Teraz siedzi w M i boczki się wysuwają, czyli to wina niczego innego a tylko źle dobranego rozmiaru.
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Też już do tego doszłam i dobiłam dodatkową napkę. Waga mojej panny średnio posuwa się do przodu, i przy 8,5 kg M leży teraz idealnie. Ale zadowolona jestem tylko z tej wełny w jeżyki - zielona niestety mimo solidnego zalanolinowania wytrzymuje dość krótko. No, chyba że z super grubaśną formowanką, ale takich na dzień raczej Jadwisi nie zakładam...
to jestem zaskoczona - mam zielonego muksuta - dwie warstwy wełenki, używam na noc i jestem zachwycona - a ponoć to ten sam materiał.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Mój zielony trzyma- nawet dziś, wsadziłam młodego weń, mimo ,ze jest na sprzedaż, a młody siura jak strażak to zielony trzyma..
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Anyczka, a jak lanolinowałaś? Ja podgrzewałam (też mam zielony) otulacz razem z lanoliną prawie do wrzenia i zostawiłam do ostygnięcia. Nie sfilcował się, a trzyma ładnie. Ten sposób znalazłam w którymś z wątków tu na forum.
J. 2010, W. 2013, A. 2021
akurat tego nie gotowałam - lanolinuję w ok. 2 cm lanoliny ziajki rozpuszczonej w pół kubka gorącej wody + szare mydło, wszystko do miski z ciepłą wodą, moczę przez noc; rzeczywiście raz mi puścił - potem zorientowałam się, że dałam tyle samo albo mniej lanoliny.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
http://www.franiszki.pl/otulacze_wel..._polarowe.html -my mamy te z wełny w jeżyki
Ogólnie majtki trzymają tak samo jak otulacze,bo to ta sama podwójna wełna,ale jeżeli chodzi o wygodę w ubieraniu(brak zapięć) i ogólne dopasowanie do pupki to ja wolę majtki,ubieram na stojąco zawiązuje w pasie i młody może biegać,w otulaczach jest więcej zachodu w dopasowaniu,co u nas czasem było problemem,bo zanim zapiełam to synka już nie było i wszystko od nowa.Miałam dwa otulacze od franiszek i obydwa sprzedałam,teraz używamy tylko majtek.