Wyprałam przypadkiem wszystkie pieluchy z chusteczką papierową...wszystko oblazło śmieciami Trzykrotne pranie i płukanie nic nie pomogło. Jedynie aksamit bambusowy nic nie złapał. Więc spędziłam dziś południe na balkonie i szczotkowałam pieluszki .
Jeśli w takich sytuacjach kręci się koło Was dziecko, nie ubierajcie go w polarowy kombinezon