SIEDLCE SIEDLCE SIEDLCE...

[Anduina]

Ja już mam nadzieję na wiosnę na spotkaniu następnym i że w końcu wrócimy do chusty, bo wózek już mnie wykańcza

[margeritta]

Nic mi nie mów o wiośnie bo ja już straciłam nadzieję

[MonisQ]

Dziewczyny ale Wam zazdroszczę. U nas rozpanoszył się wirus. Czarusiowi już przeszło i marudzi, że chce na kulki, a mnie rozłożyło totalnie. Mam tylko nadzieję, że Miłoszek nic nie złapie. Bawcie się dobrze i bądźcie zdrowe - Wy i Wasze skarby oczywiście

[Judyta]

Monia, zdrówka dla Was! Nabierajcie sił żebyśmy na następnym spotkaniu się zobaczyli

[Anduina]

Na życzenie margeritty zdaję sprawozdanie z dzisiejszego spotkania. Poza nami, Fabianową i Agnieszką były dwie nowe mamy, jeden nowy tata i jeden nowy Tymek.
Tak więc poranne obawy, że najwyżej zaraz wrócę do domu, były bezpodstawne, bo było żywo i wesoło. A Tymek nawet po raz pierwszy w życiu próbował czym smakuje chusta. Ale bardzo mu nie zasmakowała

[Judyta]

Napisz jeszcze czy wracało Wam się bez problemów? chyba zapomniałysmy zapisac następne spotkanie..

[Anduina]

Trochę za luźno się zamotaliśmy i musieliśmy się poprawiać. Ale tak poza tym to problemów nie było. W połowie drogi Kluch już spał
Zapomniałyśmy się zapisać, ale ja się będę z panią z Kangurka na pewno kontaktować w tym tygodniu, to mogę zapisać na 20.IV może być?

[Judyta]

Trochę za luźno się zamotaliśmy i musieliśmy się poprawiać. Ale tak poza tym to problemów nie było. W połowie drogi Kluch już spał
Zapomniałyśmy się zapisać, ale ja się będę z panią z Kangurka na pewno kontaktować w tym tygodniu, to mogę zapisać na 20.IV może być?

Jak dla mnie OK
Fabian też szybko padł tyle emocji to nie ma co się dziwić

[margeritta]

No tak czułam że będzie dużo nowych
a nawet mój mąż też się tym razem wybierał więc byłoby dwóch, fajnie
Anduina to zapisz nas jak będzie dzwonić, może być 20

[Anduina]

Okazało się, że Klusek złapała jakąś wirusówkę a nie się zatruł. Mam nadzieję, że nie zaraziliśmy nikogo więcej?

[Judyta]

Ja się załapałam, mi odpuściło to teraz M umiera.. mam nadzieję, że Fabiana nie ruszy...
A jak Klusek? Już lepiej?

[edys]

a ta wiosna to coś się nie kwapi do nas

[Anduina]

Ja się załapałam, mi odpuściło to teraz M umiera.. mam nadzieję, że Fabiana nie ruszy...
A jak Klusek? Już lepiej?

Kluskowi na dobre przeszło w czwartek. W międzyczasie zaraził mnie, męża, Tymka (który był na spotkaniu) i dziadków, którzy w czwartek nas odwiedzili. Masakra jakaś normalnie. Dobrze tylko, że wszystkich poza Kluskiem trzymało to dzień góra dwa.

[Anduina]

No to już oficjalnie - następne spotkanie zarezerwowane na 20.kwietnia godzina 10.00

[milmila]

Zmieniłam datę w tytule wątku
My będziemy w Polsce do 10 czerwca jeszcze, to może...jak śniegi stopnieją... się jeszcze spotkamy
Dziewczyny, cieszę się, że się spotykacie i motacie Jestem z was dumna

[karolina212]

Hej, jestem tutaj nowa. Już niedługo na świecie pojawi się nasz synek Antoś i bardzo chciałabym nosić go w chuście - czy te warsztaty są dla wszystkich? A czy jest możliwe możliwość indywidualnych konsultacji, bo nie mieszkam w Siedlcach tylko w Łukowie...

[Judyta]

Hej Karolina
Spotkania są dla wszystkich. Milmila pewnie będzie to ona wszystko wyjaśni mnie tak wyuczyła, że cały czas się nosimy
A jakby jej nie było w Pl jak maluszek się pojawi to ja chętnie pomogę.
Wpadaj w sobotę!

[Judyta]

Dzięki dziewczyny za spotkanie! Jak zwykle było b.fajnie Fabian jak padł tak spał 2 godziny
Jak za miesiąc będzie taka pogoda jak dzisiaj to widzimy się na powietrzu

[margeritta]

Słuchajcie proponuję termin kolejnego spotkania - tj. termin który będzie odpowiadał milmili.
Wywołana do tablicy Pani proszę niech się określi

[Judyta]

Coś już wiadomo?