Silk 50% na TBW

[visenna2]

ja jestem odporna na chusty w kolorze zasikanego prześcieradła

[rzufik]

ja jestem odporna na chusty w kolorze zasikanego prześcieradła

ja tez, ale takie indio sie fajnie wiltonem farbuje (musze pamietac o rękawiczkach )

topsia, da rade.

[aliona]

ja tez, ale takie indio sie fajnie wiltonem farbuje (musze pamietac o rękawiczkach )

.

i to pewnie na zielono

[atelka]

ja tez, ale takie indio sie fajnie wiltonem farbuje (musze pamietac o rękawiczkach )

topsia, da rade.

szkoda tylko że wilton puszcza potem, chyba acid bardziej się trzyma...

[rzufik]

i to pewnie na zielono

nie ma ładnego wiltonowego zielonego a i tak zawsze wychodzi pastel w połączeniu z białym (nawet jesli jest to mój zielony) wiec lepiej na jaki inny... tylko jaki?

Atela, acid trzyma także nitkę bawełnianą a do tego farbuje sie nim w wysokiej temperaturze co niszczy jedwab..- nie, dziękuję

[aliona]

kupić tak drogą szmatę żeby się potem na niej pastwić farbiarsko - to by było dopiero chustoświrsto

[visenna2]

kupić tak drogą szmatę żeby się potem na niej pastwić farbiarsko - to by było dopiero chustoświrsto

Ale ona bez farbnięcia to się nie nadaje I jeszcze plama... Dać 1400 baksów za chustę z plamą, mnie się nie mieści w ciasnem mem rozumie
Albo kupić taką chustę i dać ją do farbowania do Dragonfly Beginnings, niech ją swoimi metodami przerobią na coś przypominającego ścierę

[aliona]

Albo kupić taką chustę i dać ją do farbowania do Dragonfly Beginnings, niech ją swoimi metodami przerobią na coś przypominającego ścierę

[atelka]

Atela, acid trzyma także nitkę bawełnianą a do tego farbuje sie nim w wysokiej temperaturze co niszczy jedwab..- nie, dziękuję

ja tam się nie znam, ale fakt że indiacz którego miałam był ideałem miękkości i nie był zniszczony farbkami

[forgetit]

Nie no, ja nie kumam jednak. Po pierwsze brzydka ta szmata. Po drugie na krzesełku na zdjęciu widzę trzy prawie identyczne indiacze. Ja wiem, że każdy z nich to na pewno coś innego, inaczej nosi, inaczej kosztuje, inny ma rok produkcji, inna historię itp itd...ale jak patrzę na taki stosik, to se myślę "ale o co chodzi?"

[forgetit]

A nie, czy ja dobrze czytam, że to wszystko silki, tylko różne edycje? Tym bardziej nie kumam, no chyba że to taka czysto kolekcjonerska pasja.

[rzufik]

A nie, czy ja dobrze czytam, że to wszystko silki, tylko różne edycje? Tym bardziej nie kumam, no chyba że to taka czysto kolekcjonerska pasja.

to ci nawet nie ma co tłumazyc skoro nie skumasz i tak - co napisałas w poście wyzej.

[morepig]

nie ma ładnego wiltonowego zielonego a i tak zawsze wychodzi pastel w połączeniu z białym (nawet jesli jest to mój zielony) wiec lepiej na jaki inny... tylko jaki?

Atela, acid trzyma także nitkę bawełnianą a do tego farbuje sie nim w wysokiej temperaturze co niszczy jedwab..- nie, dziękuję

ale czemu niszczy jedwab skoro jedwab sie wlasnie w wysokiej temp farbuje? jakoś to chyba przereklamowana ta troska o jedwab

[rzufik]

ale czemu niszczy jedwab skoro jedwab sie wlasnie w wysokiej temp farbuje? jakoś to chyba przereklamowana ta troska o jedwab

przestaje się błyszczeć oraz jak to iwona ujęła - chusta zyskuje wygląd oraz dotyk - szmaty do podłogi.
wiltonem też łapie i na zimno

[atelka]

przestaje się błyszczeć oraz jak to iwona ujęła - chusta zyskuje wygląd oraz dotyk - szmaty do podłogi.
wiltonem też łapie i na zimno

tylko się wypłukuje przy każdym kolejnym praniu :/

[rzufik]

tylko się wypłukuje przy każdym kolejnym praniu :/

z elips tez?
generalnie trzeba duuuuużo płukac. DUUUUUUUUŻOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO