hehe, jak tak czytam że Wam nockę wytrzymują, to ciekawam jak u nas będzie (nocny sikacz powazny
hehe, jak tak czytam że Wam nockę wytrzymują, to ciekawam jak u nas będzie (nocny sikacz powazny
Weronika Magdalena 09.10.09 http://weronikamagdalena.blog.pl
czekamynaczerwcowegochłopca2017
Dzięki za opinie Mam jedną prośbę dla kolejnych wpisujących opinie, żeby wpisywać wagę i wiek dziecka w momencie testowania. To dla nas ważne, szczególnie w przypadku rozmiaru do 13kg, bo nie wykluczam, że pojawi się jeszcze większy jeden rozmiar dla wielkich sikaczy i tych co nie chcą się przeprosić z nocnikiem
A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021
Ewaibartek, dziękuję za cud-miód zdjęcia. Jakoś wyjątkowo do twarzy (pupy) Twojemu synkowi w różowym
Jeśli chodzi o pytanie, czy będzie coś jeszcze oprócz formowanek, to zapewne będzie, ale potrzebuję jeszcze czasu. Po prostu lubię pieluszki dopracowane pod każdym względem.
A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021
no właśnie to jest ciekawe,że w różu mu najlepiej
Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012
po pierwsze bardzo dziekuje za możliwość testowania !
pieluszki bajeczne
dziec waży 7kg
bardzo dobrze skrojone
zgrabne!!!i te kolory!
szkoda że 3ba je zakrywac
moze i troszke trudno sie wkłada wkładke, ale tak jak wspomniano już wcześniej one są tak fantastycznie dopasowane że to naprawde jedeny minus, który spokojnie można sobie odpuscić
polecam!!!
sama kupie jak mała wyjdzie mi z formowanek innych firm które mam na stanie...
no i ma byc ponoc rozmiar 2, to juz pewnie starczy mi do końca, skoro jedyneczka nadal mi sie świetnie dopina.
Kruszynka 2010
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
LULAMY Akademia Chustonoszenia
Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
BabyLedWeaning
oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
moje zwierzaki i
My juz mamy swoje własne Według mnie to najlepsze formowanki z jakimi miałam do czynienia, lepsze od BBH, lulu, babykicks.... I choć testowałam rozm 1 ( maly waży 6kg) to kupiłam rozm 2 i pasuje doskonale, no i na długo nam wystarczy. BJ plus wełniak - zestaw idealny i jaki mięciutki
Dziewczyny a czy któraś ma ten kolor bordowy????Bo ja się trochę boję czy on nie będzie farbował w 60 stopniach..
Mam pytanko do użytkowniczek BJ bordowej, chciałabym taką nabyć ale boję się ze zafarbuje mi resztę pieluch i wkładek przy praniu w 60 stopniach. Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z tym kolorem?On podoba mi się najbardziej. I czy w ogóle zdarzyło się wam że jakiś kolor pieluchy zafarbował Wam pozostałe - jeśli tak to jakiej firmy się wystrzegać albo jakie prać najlepiej oddzielnie.
M.
Osobiście bordowej (fioletowej) nie używam, ale używam kilku brązowych testowych z materiału od tego samego dostawcy od września ub. roku i nic nie farbuje. Producent materiału podaje 40st. jako optymalną temperaturę do prania.
A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021
Baaardzo spóźnione, za co przepraszam i kajam się… Zakręcona jestem ostatnio, jak ruski termos – o wybaczenie błagam…
Ale do rzeczy – czyli do formowanek .
Pieluszki po pierwsze są śliczne . Nie przypadł nam do gustu kolor różowy, ale to też dlatego, że chłopcu nie przystoi . Jednak zarówno niebieska, jak i zielona baaaardzo nam się spodobały . Materiał jest bardzo miły, przyjemny w dotyku nawet po wielu praniach (peluszki dotarły do nas już wielokrotnie używane, a wciąż mięciutkie i milutkie. Niestety nie każdy welurek jest miły po wielu praniach, wiec tu ogromny plus). Cuuuuudownie miękkie ! Kolory trwałe – nie blakną, nie spierają się. Mi osobiście brakuje w ofercie jasnych (biała / ecru) – bo pieluszki, które i tak zakrywa się otulaczem preferuję w jasnych kolorach.
Bardzo podobały mi się spinane wkłady – zarówno ze względu na możliwość rozpięcia, co przyspiesza schnięcie, jak i ze względu na kształt, dzięki któremu wkład idealnie dopasowuje się do wnętrza pieluszki, nie przesuwa się, nigdzie się nie zwija i nie deformuje fasonu, zapewniając jednocześnie pełną ochronę (jest wszędzie tam, gdzie powinien chłonąc wilgoć).
Jeśli chodzi o fason, to pieluszki są bardzo zgrabne, wąziutkie w kroczku, co ułatwia małemu zapieluchowanemu człowiekowi stawianie pierwszych kroczków. Jednak do budowy mojego synka (który testował pieluszki ważąc 9,5 kg) pieluszki były za wąskie na pupie – po bokach Matiemu wystawały pośladki, mimo, że pieluszki nie były za małe, bo zapinaliśmy napki tak, że skrzydełka się stykały. Przydałby się chyba rozmiar 3, dla takich troszkę bardziej „pofałdowanych” bobasów .
Chłonność pieluszek przy sporym, mocno sikającym chłopaku określiłabym jako przeciętną. Nie są one jakoś wyjątkowo chłonne, jednak starczały na więcej, niż „jeden sik”, powiedziałabym więc, że osiągnęły wynik dobry. Dla nas na pewno nie dość chłonne na noc, ale na dzień – bez zastrzezeń. Niestety, nie nadają się IMO do używania bez otulacza, bo nawet jeśli pieluszka pomieści jeszcze sporo siusiu, to niestety bardzo szybko robi się wilgotna z zewnątrz. Wielka szkoda, bo nie bardzo jest jak podziwiać bajeczne kolory pieluszek umieszczonych na małej pupie.
Największy dla mnie minus, to maksymalna temperatura prania – 40 stopni. Może to siedzi w mojej głowie, ale absolutnie muszę – przynajmniej raz na jakiś czas – wyprać pieluchy przynajmniej w 60 stopniach. Nie odważyłam się z testowymi, ale jak zakupimy własne, to przetestuję pranie w 60, bo – moim zdaniem – pieluszkom absolutnie to nie zaszkodzi. Obiecuje zdać relację po praniu.
Mam nadzieję, że moja opinia będzie pomocna . Bardzo dziękuję za możliwość testowania.
Aleksandra
Dziecko ma 4 miesiące, waży 7kg.
Do tej pory używałam kieszonek z wkładami z mikrofibry, one size. Mam też SIO IttiBitti. I narzekam strasznie, że mi przeciekają, że muszę często zmieniać.
BabyJungle mi nie przeciekały. SUPER! To pewnie jednak tego, że pieluszki są rozmiarowe. 7kg chłopak (jest dość szczuplutki) spokojnie się w nich mieścił.
W zasadzie to nie widzę minusów. Mięciutkie materiały, fajne wkłady - razem złożone dają bardzo zgrabną, miękką, fajnie się formującą pieluszkę, z fajnymi fałdkami.
Kolory soczyste, po wielokrotnym używaniu kolory nie straciły swej intensywności. Rzeczywiście szkoda, że trzeba je zakrywać otulaczem.
Ja naprawdę nie mam się do czego przyczepić.
Z radością przystępuję do napisania tej recenzji Testowaliśmy rozmiar 1. Franuś w momencie testów miał 2 miesiące i około 5-5,5 kg
Pieluszki są REWELACYJNE!!!
Na początek o wrażeniach estetycznych. Gdy wyjęłam je z paczki nie mogłam nasycić oczu - cudne, soczyste kolorki, bardzo staranne dokładne wykonanie. Wielką zaletą jest też to, że mimo już pewnego stażu w użytkowaniu, pieluszki i wkładki wciąż wyglądają jak nowe.
Użytkowanie. Bardzo ładnie się dopasowują do pupy. Bardzo dobrze chłoną. Świetnie spisały się i nocą i na dłuższym spacerze. Dobrze poradziły sobie także z kupą - gumeczki ładnie się dopasowują do ciałka (ale nie uciskają i nie odciskają się) i nic nie wypuszczają na zewnątrz.
Nie schną może super szybko, ale to cena jaką trzeba zapłacić za chłonność. Muszę jednak przyznać, że zrobiono wszystko by suszenie przyspieszyć: wyjmowana i rozpinana wkładka.
Największy minus dałabym za to, że trzeba na nie zakładać otulacz i ukrywać je przed światem
Ciężko, naprawdę ciężko nam się było z nimi rozstać!
A to zdjęcia w niebieskiej:
Mama Stasia (28 II 2009) i Franka (7 III 2011) i Łusi (22 VI 2013) i Józia (15 VIII 2015)
Mój blog: "Ania tworzy" - zapraszam!!!
Jeśli chodzi o pranie w 60 stopniach - ja swoej BJ piorę tylko w tej temperaturze, od około 6 miesięcy i nic się z nimi nie dzieje - tak że myślę że można uznać, że temp 60 stopni jest dla nich bezpieczna
Te których uzywamy jeszcze dłużej, ok 8 miesięcy są minimalnie bledsze, ale naprawdę różnica jest kosmetyczna
Testowałyśmy rozm.1
Dziecko 1,5 m-ca, 5kg
Pieluszki śliczne, kolorki cudne, welurek miękki i mięsisty. Super zgrabne, chociaż wolałabym jednak ciut szersze w kroczku, myślę, że dla takich maluchów to lepsze rozwiązanie, ale dla starszaków wąskie w kroczku idealne pewnie
Trzymają super, wkłady bardzo fajne, faktycznie ciężko się je układa, ale poza tym żadnych wad jak dla mnie. Gumki nie odciskają pulchnych nóżek, fajne napki... pewnie się skuszę
Aaaa i dla nie ta zielona rewelacja
Testowalismy rozm 2 - Maciek rok i 8 miesięcy - 86cm- ciut ponad 10 kg.
Pieluszki zachwyciły mnie niezwykle żywymi kolorami i miękkością.
bardzo zgrabne na pupie, aż żal było je zakrywać.
Myślę że rewelacyjnie sprawdziłyby się dla starszego dziecka w trakcie odpieluchowywania.
Maciek w cieplejsze dni biegał w samej pieluszce i wytrzymywała ona z podwójnym wkładem ok 1-1,5 godz. bez otulacza.
Schną tez dosyć szybko, wkłady nawet szybciej niż tradycyjne mikrofibrowe.
Jedyny mankament jak dla mnie - że można używać je jedynie z oryginalnymi wkładami (wszystkie inne które posiadam są zbyt szerokie).
Dla Maćka rozm. 2 był idealny- jednak wydaje mi się ze do 15 kg mogą nie wystarczyć.
fotki na modelu za chwilę...
Ostatnio edytowane przez panthera ; 27-05-2011 o 21:18
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
Ja tak krótko, bo już chyba wszystko zostało napisane.
Pierwsze wrażenie.... takie sobie. Na fotkach wydawały się bardziej mięsiste i kolory bardziej nasycone. Minus za siłowanie się z wkładkami. Ogólnie mam chyba awersję do formowanek z kieszonką. Dla mnie albo kieszonka z PULem albo formowanka, nie ma to tamto, nawet jak ma schnąć dwie doby
Ale ogólnie bardzo miłe w użyciu, bez otulacza nie stosowałam, ale 3h spaceru spokojnie wytrzymały a i jedna noc się zdarzyła od początku do końca w jednej formowance. Ładnie wykonane, super są te falbanki przy nóżkach. Idalia jest duża i pulchna ale nic jej nie obciskało.
Na noc z otulaczem oczywiście!
Podobno dziećmi handlować nie można
miałam przyjemnośc testować rozmiar 1 na 4,9kg 6 tygodniowego dziecka
kolory piękne, mi nie podobały się beżowe napki, wolałabym białe lub kolorwe bo beżowe wydały mi się przybrudzone
tak jak pisały poprzedniczki ciężko wkładający się wkład to oczywisty minus,
wąskość w kroku mi osobiście przeszkadzała bo wolę jak młoda ma szerzej nóżki,
używałam wełniaka jako otulacza i chłonność rewelacyjna
generalnie idą w parze z "firmówkami" takimi jak IB czy BBH
Aś, Julek '08 i Alik '11