synkowi wkładałam do majteczek podpaski wielo, bo opornie mu szło odpieluchowanie i ciągle popuszczał.
Hmm, wam tak dobrze idzie a co zrobić kiedy dzieciak całe lato gania bez pieluchy albo w majtkach i mu wisi czy nasika czy nie. Kiedyś to sikał do pudełka, to jeszcze frajdę miał z tego i myślałam, że się odpieluchuje. Ale teraz mu wszystko jedno. Sika tam gdzie stoi, najczęściej, czasem tylko nasiusia do jakiegoś pojemniczka i idzie wylać. A jak ma majtki to się w ogóle nie przejmuje. I może latać w mokrych godzinami!
Jak go nauczyć, ze warto je zdjąć, nasiusiać i założyć??!!! A jestem pewna, ze w większości przypadków wie, że chce mu się siku i kupę.
Przeczekać czy co?
Dzięki, no nie pomyślałam o tym, a to takie proste.
Co do historyjek o pożarze to takich chyba nie zapodam, bo moje dziecko często się bawi, że gdzieś się pali i gasi. Jak by mi tak zaczęło wszystkie meble obsikiwać.....