Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 84

Wątek: Wyrywam niektóre kartki z książek dla dzieci

  1. #21
    Chustoholiczka Awatar aniakom
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,203

    Domyślnie

    Zgadzam się, że wyrywanie kartek to zbrodnia, nie mogłabym..

    rzezuchama, ledwo od Ciebie wyszłam, a Ty już na forum ?

    Poza tym można najpierw zapoznać się z treścią książki zanim się ja kupi/poda dziecku.
    Ja uważam, że to konieczność!
    Julka 2001, Zosia 2007

  2. #22
    Chusteryczka Awatar Mita
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    2,571

    Domyślnie

    zbrodnia, nie zbrodnia... niepraktyczne , wyrywam jedna strone, druga wypada


    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  3. #23
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,655

    Domyślnie

    wątek zmienił temat.
    Tematem nie było darcie książek ale treść wierszyka.
    Nie myslalam ze podjedziecie to tego tak dosłownie.
    Temat: "darcie", w treści "chowanie do szuflady"
    Ale mogłam potem też ją sprowokować przyznaje sie

    A co do czytania przed kupnem: opasłe bajki na ponad 100 stron tez czytacie przed kupnem?
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  4. #24
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mita Zobacz posta
    zbrodnia, nie zbrodnia... niepraktyczne , wyrywam jedna strone, druga wypada
    To kara jest!
    I tak książki teraz już nie takie jak dawniej... wyrwałaś jedna kartkę i cała książka się rozsypywała w drobiezgi

    Ania, też pomyślałam, że tak szybko ode mnie poszłaś, żeby na forum zasiąść
    łomatko, kto Ci taką krzywdę w nicka zrobił?
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  5. #25
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta

    A co do czytania przed kupnem: opasłe bajki na ponad 100 stron tez czytacie przed kupnem?
    Ja nie, poza tym gro książek dostaję. Ale jakoś takich koszmarków poza wspomnianym Hoffmanem którego dzieciom nie czytam nie posiadam chyba
    Za to mam koszmarki Disneya i je uwielbiam
    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  6. #26
    Chusteryczka Awatar rzezuchama
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,580

    Domyślnie

    Bo dyskutujemy nad tym, co jest kontrowersyjne Twoje potępienie wierszyka jest jasne i zdaje się nikogo nie dziwi.
    Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
    Stasiek poleca
    Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim

  7. #27
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,655

    Domyślnie

    no w sumie racja. CHcialam "przywołac do porządku" bom typ kapo
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  8. #28
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    no w sumie racja. CHcialam "przywołac do porządku" bom typ kapo
    czyli tytul byl metafora?
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  9. #29
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    A dla mnie wyrywanie jest lepsze niż bzdury jakie czasem są wypisane na papierze. Nie mam nabozenstwa do ksiazek
    Ja książki bardzo szanuję, tak mnie wychowano.
    I nie uważam, żeby mówienie dziecku, że za złe zachowanie czeka je kara skutkowało jakąś traumą. W życiu są nie tylko nagrody. Kary też, to normalne. No chyba, że wychowujemy dziecko bezstresowo. Wasze dzieci nie mają kar?
    Albo chodzi o to, że tą bzdurą jest to, że Jezus je ukaże - bo np. nie wierzymy w żadnego Jezusa i nie chcemy się dziecku tłumaczyć kiedy zapyta "kto zacz" - wtedy sama bym chętnie skleiła kartki. Dla moich dzieci wystarczająca traumą jest przechodzenie codziennie obok krzyża na placu kościelnym i moje odpowiedzi na pytanie "Dlatego ten pan wisi na tym i jest bez ubrania?" - ale tego widoczku niestety nie da się wyrwać ani usunąć.

  10. #30
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,655

    Domyślnie

    dla mnie bzdura jest to ze wierszyk sugeruje ze za kręcenie sie i wiercenie bedzie kara. I tylko tyle. Małe dziecko nie musi umieć modlic sie nie wiercąc. I tylko oto mi chodziło. A co do Jezusa to jak napisałam wczesniej, dla mnie Jezus przede wszystkim kocha, a to co nas spotyka złego to nie jest kara ale konsekwencja naszych wyborów i tego ze po prostu jest zło na świecie.
    Boje sie ze teraz zaczniemy dyskusje czy chore dziecko jest konsekwencją postępków rodziców... juz sie boję...
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  11. #31
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    A co do czytania przed kupnem: opasłe bajki na ponad 100 stron tez czytacie przed kupnem?
    kupuje, czytam najpierw. dostane - tez. jak mi sie cos nie podoba (na ogol wizualnie) - to nie daje i juz. jak dostal do lapy - to po przeczytaniu/ogladnieciu ksiazka laduje gdzies wysoko/daleko na regale. ostatnio dostaje tylko zamowione rzeczy - bardzo prosto wytlumaczylam rodzinie - ma juz tyle (co jest prawda), ze szkoda byloby zeby dostal cos co juz ma... dziala u nas jeszcze taki problem, ze ja ksiazki w wiekszosci zamawiam bez mozliwosci zobaczenia najpierw (chyba, ze w Polsce jestem). wiec po prostu polegam na opiniach innych, chocby czytajac forumowe watki o ksiazkach dla dzieci czy blogi czytaczy (OT-owo lekko - rzezuchamo - dzieki za inspiracje ).

    ale ja po pierwsze mam nabozny stosunek do ksiazek w ogole, po drugie - jestem fanatycznym przeciwnikiem ksiazek bylejakich. zwlaszcza dla dzieci...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  12. #32
    Chusteryczka Awatar Frezis
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,972

    Domyślnie

    wierszyk znam, nawet w formie piosenki. Nie wiem skąd. Nigdy mnie nie przerażał, ale teraz bardziej myślę nad treścią niż kiedyś, więc bym nie przeczytała dziecku.
    Książek nie niszczę, nawet podkreślać ołówkiem nie lubię (nawet w podręcznikach). Nawet beznadziejnych książek nie potrafię wyrzucić...
    Ostatnio edytowane przez Frezis ; 20-12-2010 o 17:37
    Dzieci to... kupa. Kupa radości i kupa kupy I jeszcze kupa zmartwień...

    Franek (Kako) 02.02.2008
    Krysia (Izia) 26.10.2009
    Janek 30.07.2014

    www.wysokipoziomcukru.pl
    www.dalekiswiat.pl
    zdjeciarka.blogspot.com

    Według psychologów dzieci wyrastają z lęku separacyjnego po drugim roku, nie piszą kiedy wyrastają z niego matki...

  13. #33
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta

    A co do czytania przed kupnem: opasłe bajki na ponad 100 stron tez czytacie przed kupnem?
    Ja jestem wymagającym czytelnikiem i kupno książek dla dzieci mam zawsze przemyślane.
    Nie kupuję kota w worku.

    A wracając do meritum wątku,takie wierszyki dydaktyczne były kiedyś normą.
    Teraz mocno trącą myszką. i są po prostu nieaktualne.

  14. #34
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Też mnie uczono, że książki się szanuje a starszych słucha i należy zawsze byc grzecznym. Bzdura, książki to nie eksponaty na wystawie, tylko przedmioty użytkowe . (nie ukrywam mam ich masakrycznie dużo, ale już ich tak nie szanuje i nawet po nich piszę i mażę a co) staszych należy wysłuchać ale robić swoje, a bycie grzecznym to nie siedzenie w kącie jak trusia.
    Też bym sie wierszyka pozbyła i dziecku go nie czytała

  15. #35
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    Wczoraj czytajac z małą jej "biblioteczke" ( a ksaizek ma mnóóóóstwo, wiec niektóre mimo ze są u nas juz troche to są mi nieznane natknelam sie na taki wierszyk i czytajac małej mina mi rzedła z wersu na wers:
    ale że czemu, zamierzasz całe życie trzymać pod kloszem licząc na to że sie z życiem nie zetknie, zamiast raz wytłumaczyć inny punkt widzenia?
    bo już w to że bozia milosierna i tylko wynagradza a nie karze to chyba nie każesz mu wierzyć co?

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    dla mnie bzdura jest to ze wierszyk sugeruje ze za kręcenie sie i wiercenie bedzie kara. I tylko tyle. Małe dziecko nie musi umieć modlic sie nie wiercąc.
    u Ciebie nie musi siedziec w miejscu, u innych może musi, u mnie np nei musi się modlić wcale. sa różne sposoby wychowania i różne kąty widzenia.

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    I tylko oto mi chodziło. A co do Jezusa to jak napisałam wczesniej, dla mnie Jezus przede wszystkim kocha, a to co nas spotyka złego to nie jest kara ale konsekwencja naszych wyborów i tego ze po prostu jest zło na świecie.
    Boje sie ze teraz zaczniemy dyskusje czy chore dziecko jest konsekwencją postępków rodziców... juz sie boję...
    sama zaczynasz temat od D strony hehe, to się nie dziw że zaraz ktoś coś wyciągnie. Dla mnei chore dziecko to mutacja gnetyczna, bo nei wierze w boga i inne stwory. dla Ciebie może być nawet niepokalane poczęcie jesli tylko taka Twoja wiara i wola

    a to co nas spotyka złego to owszem, konsekwencja naszych czynów, w związku z czym tym glupsze wydawać by się mogło mieszanie w to kolesia który zginął na krzyżu 1000 lat temu
    bo skoro Jezus kocha to czemu nei chroni, pozwala na zlo itp itd więc pytanie czy w tę stronę miał iść wątek

    książki także szanuję, nie rwę i nie wyrzucam, nawet jeśli treść jest debilna- oddaję, składam na makulaturę i ktoś sobie to odbiera. ale raczej przechowuję każdą książkę, jestem cmentarzyskiem książek...
    Ostatnio edytowane przez morepig ; 20-12-2010 o 18:27

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  16. #36
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  17. #37
    Chustoholiczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    3,219

    Domyślnie

    książeczkę mam(opisywałam wierszyk na starym blogu w lutym 2008, bo też zwrócił mą "uwagę"). nie wyrywam, ale nigdy go dziecku nie przeczytałam.
    książki hołubię nawet te na ostatnich nogach i Harlequiny(znajduję im nowe domy)
    Ostatnio edytowane przez Gavagai ; 20-12-2010 o 18:43

  18. #38
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie

    toż to prawie jak palenie zakazanych ksiąg na stosach
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

  19. #39
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,505

    Domyślnie

    haha! znam ten wierszyk, moja teściowa przy mnie czytała go Damianowi - spojrzał na nia jak na idiotkę a ja wybuchłam śmiechem.... chyba się obraziła...cóż.
    Ale ten wierszyk się zgadza z mentalnością mojej teściowej. ONA CHYBA NA PRAWDĘ W TO WIERZY.
    ale to dłuższa historia jest.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://jim.ultra3.done.pl/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  20. #40
    Chustoguru Awatar JoShiMa
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grimma Zobacz posta
    wyrywanie kartek z ksiazki uwazam za zbrodnie
    serio
    jakos mam taki szacunek do slowa pisanego.
    To tak jak ja. Jak mi się nie podoba to nie czytam, nie kupuję a jak już mam to oddaję. I tyle.

    A poza tym śmieszy mnie takie przesadne trzymanie dzieciaków pod kloszem i zamiatanie niektórych rzeczy pod dywan, zamiast pokazywania dzieciom świata takiego jakim jest.
    Ostatnio edytowane przez JoShiMa ; 20-12-2010 o 19:00

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •