Strona 18 z 27 PierwszyPierwszy ... 81011121314151617181920212223242526 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 360 z 531

Wątek: Jak ubierać? >>> JESIEŃ I ZIMA <<<

  1. #341
    Chustofanka Awatar Anduina
    Dołączył
    Oct 2011
    Posty
    321

    Domyślnie

    A jeszcze się tak zapytam - czy jest jakaś opcja noszenia pod kurtkę na biodrze?
    Klusek - 30.08.2011, Micha - 09.01.2014
    http://naszekluski.pl/

  2. #342
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    9

    Domyślnie

    Wydaje mi się że nie ma, ale ja jestem dopiero początkująca

  3. #343
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    Jest kurtki Suses Kinder (drogie)

  4. #344
    Chustofanka Awatar FaatuM
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    312

    Domyślnie

    szkoda że to co fajne jest też okrutnie drogie, ale mając maszyne w domu jest nadzieja
    "Nie ma dzieci - są ludzie" - J.Korczak

    Zawsze najpierw musi otoczyć nas niezmożona ciemność aby nastało światło


  5. #345
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kaś Zobacz posta
    Jest kurtki Suses Kinder (drogie)
    i ich polary - też pewnie drogie
    2 + 7 (2005-2018)

  6. #346
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Ja noszę kurtkę z czasów ciąży i mieścimy się obydwoje

  7. #347
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    PL
    Posty
    20

    Domyślnie

    Ja młodego wkładam w kombinezon misiowy. Na chustę zapinam gruby sweter i później kurtkę przeciwdeszczową. Jest duża i ogarnia mnie i dziecko.
    Polar do tej kurtki był dla nas niestety za mały.

    Na krótki spacery do przedszkola takie rozwiązanie u nas się sprawdza już miesiąc.

    Mnie też jest wygodniej. Ubranego w pajacyk od razu wrzucam w kombinezon. Nie muszę kombinować ze sweterkami, geterkami i bucikami.

  8. #348
    Chustonówka Awatar mamaZosiulka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Vienna, Austria
    Posty
    46

    Domyślnie polar męża

    Ja zakładam mojej córce grube wełniane skarpeto-buciki - na wystające "samotnie" zwisające nóżki (zawsze można łatwo zdjąć w razie potrzeby) i czapeczkę bawełnianą, żeby w razie czego nie wiało jej zimno po głowie.
    Teraz i tak ma na sobie jakieś dodatkowe spodnie np. polarowe albo zwykłe bawełniane tylko grubsze.
    Na to wszystko świetnie nam obydwu pasujący polar mojego męża i nigdy nie jest nam zimno, a jak gdzieś wchodzę to mogę ją bez budzenia i wyjmowania rozebrać.
    Pozdrawiam i poza tym IDZIE WIOSNA!

  9. #349
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,607

    Domyślnie wiosna

    A wiosna?

    W wątku dziecięcym wyszło, że przegrzewaliśmy córkę. Zmieniliśmy styl ubierania, ale i się pogoda zmieniła. Teraz u mnie jest 15 st, pochmurno. Nie mam kurtki pod którą się zmieści dzieć. Mam za to osłonkę wałnianą (tj. akrylową).

    Pajac bawełniany+pajac grubszy welurowy (taki na podszyciu bawełnianym) to chyba przesada? To może pod ten grubszy założyć samo body? Ale wtedy robi się problem, bo idę do pomieszczenia i tam będzie za zimno w samym body, a za ciepło w tym pajacu. Co zatem? Body+pajac bawełniany? Body + pajac welurowy (zwykły)? A może body z dł.rękawem + spodneki + bluza polarowa? A jaką czapkę się zakłada przy takiej pogodzie?

    Help!
    Bo ja muszę wyjść za 1,5h
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  10. #350
    Chustopróchno Awatar PchlePsotki
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    12,279

    Domyślnie

    ja własnie wróciłam z pierwszego spaceru chustowego i ja z tych nieprzegrzewających pamiętaj.
    body+ pajacyk bawełniany cienki+ pajac z kapturem welurowy ale jednowarstwowy cieniutka czapeczka pod kaptur i paputki na stopy, na to cienka kurtka przeciwdeszczowa, bo jak wychodziłam przed 9 to jeszcze padało i było tylko 8 stopni i troche wiało jak wracałam przed 11 to juz kurtka rozpieta.
    Blog,
    Aniołek Sierpień 2022,Aniołek Kwiecień 2022,Aniołek Październik 2021,Asiulek 1.02.2013 ,Aniołek grudzień 2008, Natulek 13.08.2006

  11. #351
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    1,076

    Domyślnie

    body z krotkim, pajac bawelniany, chusta i oslonka, ewentualnie jakies dodatkowe portki czy rajstopki i skarpety albo buty. ja dzis bylam rano: body, pajac baw., chusta i polar dla dwojga (przy czym ja pod polar mialam krotki rekaw
    Moi Synowie: 09.2006, 04.2009 i 02.2013

  12. #352
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,607

    Domyślnie

    Okazało się, że pajaca welurowego nie mam, tylko rampers, więc odpada...

    Wymyśliłam tak: pajac bawełniany + bluza polarowa z kapturem + chusta (+skarpetki), a do plecaka osłonka jakby się chłodniej zrobiło.

    Ok czy teraz przesadzam w drugą stronę?
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  13. #353
    Chustopróchno Awatar PchlePsotki
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    12,279

    Domyślnie

    no nie wiem jak ci ta bluza sie sprawdzi czy sie niepozawija na brzuszku /pleckach i krzyku nie bedzie? u mnie wieje.
    Blog,
    Aniołek Sierpień 2022,Aniołek Kwiecień 2022,Aniołek Październik 2021,Asiulek 1.02.2013 ,Aniołek grudzień 2008, Natulek 13.08.2006

  14. #354
    Chustomanka Awatar vin-dit
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Mierzyn/Szczecin
    Posty
    1,122

    Domyślnie

    u nas wczoraj przy +9 byl bodziak z krotkim, na todlugi rekawek. na dol spodenki plus grubsze skarpetki. chusta. polar. i cienka czapeczka.
    gdybym polara nie miala to bym nalozyla dodatkowo bluze polarowa Marysi. i wsio.
    Franek 02.2010, Marysia 10.2012, Michasia 07.2015



  15. #355
    Chustomanka Awatar Atorianna
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    563

    Domyślnie

    przy jakis 10st bodziak z pajac na to bluzka z dlugim i spodniei na to kurtka lenny lamb dla dwojga. no i czapa of kors

    moj nie lubi strasznie przegrzewania, wtdy kreci i wierci sie niemilosiernie

  16. #356
    Chusteryczka Awatar oli-vka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,285

    Domyślnie

    A u Nas Tymek będzie ubrany podobnie jak łagodną zimą T.j. body z długim i śpiochy, bawełniana czapeczka i długie paputko-skarpetki. Zamiast zimowej czapeczki będzie miał drugą bawełnianą, ale trochę grubszą i z nausznikami. Poza tym zimą był na chuście jeszcze mój sweter, a teraz brak. Na całość mężowska kurtka jeszcze jesienno-zimowa.

  17. #357
    Chustomanka Awatar giovanka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Poznań i okolice
    Posty
    1,001

    Domyślnie

    Ja nie mam kurtki dla dwojga, ani też osłonki, ale ostatnio poradziłam sobie następująco - zalożylam swój polar po uprzednim odpięciu z niego kaptura, zapięłam zamek polaru dokąd mi się udało- tam gdzie się bobaskowa pupcia znajduje, a resztę plecków zakryłam odpiętym kapturem, który włożyłam pod polar po bokach, żeby się trzymał
    Tymek - maj 2011, Maksiu - styczeń 2013, Beniu - październik 2015, Marianka - sierpień 2017

  18. #358
    Chustonówka Awatar mamaZosiulka
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Vienna, Austria
    Posty
    46

    Domyślnie

    Ja mam zawsze takie ciepłe wełniane papucio-skarpety ze sobą - sięgają dziecku do kolan prawie, więc jak wiosenna temperatura się zmienia to łatwo można się dostosować. Czapeczka bawełniana zazwyczaj, na górę tylko body z długim rękawem. Poza tym w razie czego od wiatru czy coś mogę córkę otulić własnym szalem.

  19. #359
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    15,607

    Domyślnie

    Nie wiem w co ubrać

    Powinnam już powoli wychodzić a rozkminiam czy na bawełnę pajac welurowy, pajac grubszy czy bluza polarowa
    U nas niby 15-16st, ale jak otwieram okno to powietrze jakieś chłodne. Pogodynka zapowiada 12...
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  20. #360
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja do lata ubiera(ł)am zawsze wg tej samej zasady dokladnie - jak siebie. jeśli wieje (zimny) wiatr, to dodawałam jedną warstwę.

    (mowa o dzieciach już popołogowych)

    jeśli na plecach, to na dziecko, a jeśli na brzuchu, to na siebie narzucałam obszerniejszy sweter/bluzę albo szal.

    każda chusta to i tak dodatkowa warstwa, a jeszcze dziecko się grzeje ode mnie

    jeśli wychodzę na cały dzień i mają być wahania temperatury, to biorę do torby jakiś lekki sweterek i getry. ewentualnie tez osłonkę polarową (genialny wynalazek!)

    praktycznie nigdy nie nosze dziecka w kombinezonie - welurowym/polarowym/zimowym.
    no, chyba, że na bardzo krótki dystans, a dziecko już duże (siedzące, chodzące, raczkujące).

    ale to ja

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •