Temat bardzo mnie interesuje. Tez dlugo kombinowala, jak ubierac 16miesieczniaka. Nosimy w kolkowej lub (rzadko) na plecach. Do tej pory byla zimowa kurtka +rajstopy+welniane spodnie disana+buty.
Zaleta byly spodnie, bo sa troche za dlugie i po dociagnieciu chusty moglam je naciagnac na az do kostek.
Wada to grubasna byrda miedzy mna a dzieckiem.
Wczoraj przyszedl kombinezon disana z welny (spilsnionej tak to sie chyba nazywa po polsku i dzieki temu jeszcze cieplejszy). Inne mamy na SuT zachwalaly go bardzo, wiec musiala tez sprobowac. Raz juz ten zestaw wyprobowalismy. Bylo dobrze przy ok -3 stopniach.