Nam moja mama wydziergała takie buciory. Cholewę można podwinąć, wtedy ogrzewają tylko stópki, a w wersji wysokiej sięgają Hance pod kolana.
Nam moja mama wydziergała takie buciory. Cholewę można podwinąć, wtedy ogrzewają tylko stópki, a w wersji wysokiej sięgają Hance pod kolana.
ja już mam problem z ubieraniem małej w tą pogodę do chusty a w zimę chyba nie wyobrażam sobie jej tam wpakować, bo ja jestem mega zmarzluch
a mała ma zimne rączki i nóżki
http://chusty.info/forum/showthread....nka-dziecięce... wymianka
http://melodia-tomik.blogspot.com/ A poezja niech brzmi jak melodia, poezja i nie tylko, bo życie jest poezją...
ubierz tak jak po domu, na to chusta, a na to kurtka/polar. do chusty łatwiej niż do wózka
W zeszłym roku myślałam tak jak do_ti Przekonałam się, że w chuście mała ma cieplej niż w wózku. Teraz denerwowałabym się, czy nie jest jej aby chłodno, wioząc dyliżansem
Ostatnio edytowane przez ema ; 23-10-2012 o 18:57
Pawel 2006 Milia 2011 Mikolaj 2013
A jak z MT? Mam wrażenie, że ręce zamarzają...
no i wyszłam
zapakowałam małą w kombinezon polarkowy
na to chusta
na to polarek dla nas dwóch
i przy 11 stopniach ja się zgrzałam strasznie i miałam wrażenie, że mała też
http://chusty.info/forum/showthread....nka-dziecięce... wymianka
http://melodia-tomik.blogspot.com/ A poezja niech brzmi jak melodia, poezja i nie tylko, bo życie jest poezją...
Dziewczyny, a jak sie ubrac, żeby nosić w zimno na plecach...? Mały juz powoli za ciężki na noszenie z przodu w naszej Tuli, a ja nie bardzo wiem, jak rozwiązać kwestię ubraniową... Teraz to jeszcze mały klopot, zakładam polar sama i na to jego obranego w nosidle. Ale chyba raczej nie założę już na nas oboje polarku przydużego, co? Macie jakies triki?
Jagoda, mama Kuby i Leona
Blog o książkach dla dzieci - 52 książki dla dzieci
Bezglutenowe gotowanie
na plecy na zime najlepsza jest kutrka dla dwojga
Kruszynka 2010
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
LULAMY Akademia Chustonoszenia
Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
BabyLedWeaning
oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
moje zwierzaki i
ja teraz ubieram młodego tylko w kurteczka z polarku, na to co ma w domu na sobie i motam chuste. Wydaje mi sie ze za ciepło na inne dodatkowe okrycia. Teraz albo bluza dzieciowa albo polarek czy kurtka dla 2. Jedno i drugie to za dużo.
Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)
Dziewczyny a zakładacie coś dodatkowego na nogi? Bo tak się zastanawiam, że w sumie chusta jest dodatkową warstwą, ale od kolan w dół nogi już nie mają tej dodatkowej warstwy
getry
My na spacer ubieramy się w body z długim rękawkiem, rajstopki [czasem do tego skarpetki], na to kombinezon [na razie lekki polarowy lub bawełniany], czapka do zakrycia uszu i chusta jak na razie starcza. Na chłodniejsze dni mam jeszcze do zestawu osłonkę [jak na razie założona raz, bardziej dla sprawdzenia]. Czekam na kurtkę więc zimą chyba za dużo w ubiorze Dusi się nie zmieni.
lipcowe broje Dobrawa 21.07.2012 i Krzesimir 30.07.2014 oraz Gniewosz 19.03.2016 +
Zapraszam do nas moje broje
Przyłączam się do pytania o getry. I gdzie najlepiej takie kupić (żeby nie było drogo). Prosiłam już babcie, żeby zrobiła na drutach, ale nie wiem jaką wełnę kupić
Ja mam polar dla dwojga, a jak będzie zimniej to kurtka dla dwojga i wtedy dzieć w body, czasem sweter z kapturem jak zimniej.
Mama VIII 1987 - doradca Akademii Noszenia Dzieci
Córeczka II 2012
Ja mam ciągle wrażenie, że ubieram Małą za ciepło (wydaje mi się, że tak ja przeziebiałam).
A tu czytam, że bodziak i spiochu, skarpety, a polar na nas...czy jej na serio nie bedzie za zimno?Dziś było już 10 stopni zaledwie.
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
mam S'Kinder (taką jak wisi na straganie u kogoś) i bardzo sobie ją chwaliłam w zeszłym roku
obszerna, fakt, więc wygląda się trochę jak wieloryb (ale podobno w każdej tak się wygląda ), za to wersja 3 w 1: wiatrówka, polar i wersja łączona na zimę. Supercieplutka! Łatwo się ją zakłada i zdejmuje, nawet jeśli dzieko jest na plecach (polaru Gabi nie dawałam rady założyć i zdjąć bez pomocy męża). Jedyne co mi mniej odpowiada - jest goło przy szyi w wersji polarkowej, więc potrzebny jest szalik albo golf dla dwojga. Ale poza tym sobie chwalę (i w ciąży można było w niej nosić, bo ma dodatkowy panel dopinany z przodu. Co prawda wyglądałam już wtedy jak szafa dwudrzwiowa, ale jak była potrzeba, to estetyka spadała na dalszy plan )
Polar Gabi, ten starszy, grubszy, też mi się sprawdzał, ale do noszenia z przodu - miał fajne golfy dla dziecka i mamy i ładnie grzał w szyję. Chodziłam w nim nawet na -13 na niezbyt długie spacery (cieplej ubrana pod polarem oczywiście)
ale zwróć uwagę, że dziecko ma na sobie jeszcze min. 1 warstwę chusty (zależy jakie wiązanie robisz). A brzuszek grzeje sobie o Ciebie (a przyznaj, że w łóżku też od razu robi się cieplej, gdy się przytulisz do m., niż gdy leżysz sama pod kołdrą )
2 + 7 (2005-2018)