Dziś pożegnałam się z chustamy kółkowymi Nati Pierwszy raz używałam tego typu chust i jestem zachwycona Materiał i kolory pierwsza klasa, bardzo wygodnie mi się nosiło w nich, co do rodzaju ramienia, po tygodniu nie mogę się za bardzo wypowiedzieć - bo mam zbyt małe doświadczenie - nosiłam we wszystkich trzech i równie dobrze mi się nosiło. Ciężar bardzo dobrze się rozkłada, nosiłam na dłuższym spacerze i faktycznie fajnie się to sprawdza ( noszę gł. w kieszonce). W drugim dniu testowania, wiedziałam już, że i ja muszę mieć taką chustę Kieszonka - bardzo pożyteczna - wkładałam tam butelkę z mlekiem, jak szłam na spacer (w upały bardzo dobrze się ona sprawdza). Materiał fajnie się dociąga, synek był zachwycony. ( Kalahari - piękna czerwień - nie podejrzewałam, że można w niej tak fajnie wyglądać )
Dziękuje za możliwość testowania.