Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Wkładanie stóp do buzi a wielo

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    33

    Domyślnie Wkładanie stóp do buzi a wielo

    Czy pieluszki wielo utrudniają niemowlakowi naukę wkładania stóp do buzi? W dzień używamy tetry złożonej w prostokąt lub prefoldów Bambino Mio, a na noc kieszonki. Odwłok jakoś tragicznie wielki nie jest, ale wiadomo, że nie tak cienko jak w pampku. Tak się zastanawiam, czy młodemu nie przeszkadza to i nie utrudnia ruchów? Z drugiej strony pampki to wynalazek ostatnich ok.20lat, a wcześniej przecież tetra rulez Synek skończył parę dni temu pół roczku, ale nie przejawia zainteresowania jedzeniem stópek

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Sroka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    na polnoc od Monachium
    Posty
    1,613

    Domyślnie

    Maja tez nie bardzo chciala jesc stopy. Tylko przy przewijaniu, jak jej podnosilam pupe to sie zabierala za paluchy

  3. #3
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    Stasiek zaczął jeść paluchy jakieś dwa tygodnie temu. Ale stopa musi być goła, skarpetą gardzi mądry chłopak. A wielo Mu nie przeszkadza

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Annka - mam dwoje dzieci
    Starszej nie interesowało wcinanie paluchów - raz jej sie zdarzyło i koniec.
    Młodszy lubi pociućkać sobie paluszki u stóp, robi to często i z pasją.
    Faktem jest, że najczęściej ma to miejsce podczas przewijania albo po kąpieli - kiedy od pasa w dół nie ma nic na sobie.
    W sumie też przeszło mi przez myśl czy wielo mu w tym nie przeszkadzają ale uznałam, że nie ma co sobie wymyśłać problemów. My też by;iśmy wychowani na wielo

  5. #5
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    ale to fakt,ze tetra plus otulacz cz IB daje wieksze pole do manewru dla nog dziecia niz niektore formowanki i do tego jeszcze otulacz
    widze to po swoim dziecku dlatego w dzien ma jak najmniej na pupie
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar goralka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    3,534

    Domyślnie

    też mi to przez myśl przeszło i dlatego zaopatrzyłam się w IB na dzień - maluch fika aż miło popatrzeć
    A. 5.2010, M. 5.2012, A. 9.2016, M. 9.2016

  7. #7
    Chustofanka Awatar Kaliope
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    273

    Domyślnie

    Mojemu nic nie przeszkadzało w dorwaniu się do nóżek, nawet jak miał wielki odwłok Fascynacja stopami nie trwała zbyt długo.

  8. #8
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Jeśli coś Wam mówi że wielo może przeszkadzać, to ja serdecznie polecam turnus na tetrze zmienianej co sik,dwa (ale takie zwykłej a nie frotce) lub jednorazówki - na tydzień, dwa.
    Ja tak robiłam, bo widziałam że Marcelowi cieżko zebrać się do jakiś czynności do których był już gotowy - np. przewrotów czy raczkowania. Po "turnusie" umiejętności były zdobywane i potem pielucha już nie była przeszkodą.
    Obserwujcie dzieciaki, co robią i jak w wielo a co jak im się ją zdejmie.
    Czasem warto odpuścić na moment.
    Albo intensywniej pobawić się w ec

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    O mart, dzieki, moze kiedys sie przydac!

    Laurze nie przeszkadzaly wielo w łapaniu sie za stopy i pakowaniu ich do buzi, w turlaniu chyba tez nie, nie wyglada przynajmniej. Zazwyczaj tez tetra prostokatna i otulacz.
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  10. #10
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    a ja szczerze mówiąc nawet o tym nie pomyślałam... mała je paluchy i całe stopy jak ma ochotę, a w przewracaniu wielo nawet pomogły - nocne zawsze jej kaczy kuper robiły i to jej pomagało w przewracaniu sie
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  11. #11
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    103

    Domyślnie

    Tez mialam takie obawy. Dzis mala wcina paluchy az milo. Turlanie ja mniej interesuje ale jak trzeba to sie przewruci z plecow na brzuch i odwrotnie. No ale tez faktem jest ze w dzien nie pakuje jej w formowanki, raczej w kieszonki i AIO.
    Aaa i jedzenie paluchow i przewracanie sie nastapilo w normie, nie bylo opoznien rozojowych w tym i zadnym innym temacie

  12. #12
    Chustomanka Awatar sharkah
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    pod Warszawą
    Posty
    745

    Domyślnie

    Mojego malucha też wielo nie hamuje fakt, że wcześniej jadł stopy jak nie miał pieluchy, bo wtedy nie ograniczało mu nic ruchów, ale teraz jak się wyćwiczył, to nic go nie hamuje przewraca się, kręci i wierci, pełza do przodu, kombinuje powoli jakby tu zacząć raczkować, wielo mu nie przeszkadza nic a nic

  13. #13
    Chustoguru Awatar MonikaK
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    8,388

    Domyślnie

    Ja sobie myślę, że kiedyś wszytskie dzieci były na tetrze i jakoś się prawidłowo fizycznie rozwijały Mój Ignacy miał 7 miesięcy jak sam stał i wielo mu w niczym nie przeszkadzała, choć stóp swoich gryźć nie lubił
    Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020

    https://manymum.blogspot.com/

  14. #14
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    26

    Domyślnie

    Moja na razie chętniej paluchy wcina jak ma gołą pupke. Ale obroty też zaczęła robić na golasa a teraz pielucha jej nie przeszkadza. Ja ją po prostu często kładę na golasa bo ona w ogóle lubi tak sobie pofikać. Czasem jak jest marudna to wystarczy rozebrać od dołu i dziecko szczęśliwe.
    Hania VII 2008; Iga V 2010; Aniołek VIII 2011; córeczka X 2012

  15. #15

    Domyślnie

    Jeremik jeszcze nie je, na razie nieśmiało łapie łapkami, zwłaszcza jak stópki są gołe; córka nie jadła wcale- dosłownie kilka razy się jej zdarzyło, ale teraz próbuje trenować brata

  16. #16
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Moim zdaniem tetra w latawca jest jednak cieńsza w kroku niż typowa kieszonka czy formowanka.

    Z moich obserwacji obu dzieciaków wynikało, że pielucha hamowała trochę obroty i w efekcie turlanie (ale prawidłowe obroty, przez miednicę - to wymaga podciągnięcia ud do góry mięśniami brzucha i skrętu na jedną stronę kolanem do podłoża po przeciwnej stronie) i potem "zebranie" się do pozycji czworaczej - trzeba zebrać bliżej siebie nogi, żeby się utrzymac na czworaka.

    Dzieci są różne i niektóym pielucha w niczym nie przeszkodzi. Ale jeśli jest dziecko z wiotkim, rozlanym brzuchem, "czepiające" się podłoża stopami i dłońmi i np. obracające się z pleców na bok/brzuch przez wygięcie do tyłu a nie podciągnięcie miednicy i nóżek to gruba pielucha może moim zdaniem utrudniać zadanie podciągania miednicy jeszcze bardziej.
    Więc jeśli praca mięśni brzucha jest słaba, dodatkowo stopowana przez pieluchę to warto udać się po ćwiczenia do fizjoterapeuty a przy okazji podpytać, co sądzi o wielo w tym konkretnym przypadku.

    Bo niestety to nie jest tak, że samo stwierdzenie "dziecko mi sie już obraca w takim a takim wieku" jest wystarczające. Ważne jest też w jaki sposób to robi, jaka jest jakość tego ruchu.

  17. #17
    Chusteryczka Awatar martita
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    warszawa grochów
    Posty
    2,011

    Domyślnie

    moj starszak na jednorazowych, mlodszy na wielo - nozki w buzi w tym samym wieku
    caluski :*


    Doula
    Mamong Dziabonga i Dzidzionga

  18. #18
    Chustomanka Awatar blabla0
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    moja uwielbia gryzc stópki, robi to od 5 miesiąca juz, używamy wielo, głównie kieszonek z bambusem w środku, pupa średniej wielkości, nigdy jej to nie przeszkadzało. bardziej przeszkadzają skarpety


  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mart Zobacz posta
    Moim zdaniem tetra w latawca jest jednak cieńsza w kroku niż typowa kieszonka czy formowanka.

    Z moich obserwacji obu dzieciaków wynikało, że pielucha hamowała trochę obroty i w efekcie turlanie (ale prawidłowe obroty, przez miednicę - to wymaga podciągnięcia ud do góry mięśniami brzucha i skrętu na jedną stronę kolanem do podłoża po przeciwnej stronie) i potem "zebranie" się do pozycji czworaczej - trzeba zebrać bliżej siebie nogi, żeby się utrzymac na czworaka.

    Dzieci są różne i niektóym pielucha w niczym nie przeszkodzi. Ale jeśli jest dziecko z wiotkim, rozlanym brzuchem, "czepiające" się podłoża stopami i dłońmi i np. obracające się z pleców na bok/brzuch przez wygięcie do tyłu a nie podciągnięcie miednicy i nóżek to gruba pielucha może moim zdaniem utrudniać zadanie podciągania miednicy jeszcze bardziej.
    Więc jeśli praca mięśni brzucha jest słaba, dodatkowo stopowana przez pieluchę to warto udać się po ćwiczenia do fizjoterapeuty a przy okazji podpytać, co sądzi o wielo w tym konkretnym przypadku.

    Bo niestety to nie jest tak, że samo stwierdzenie "dziecko mi sie już obraca w takim a takim wieku" jest wystarczające. Ważne jest też w jaki sposób to robi, jaka jest jakość tego ruchu.
    Mart, obawiam się, że masz rację. Mój synek od urodzenia jest silny. Szybko podnosił główkę i już się rwie do raczkowania, a jeszcze nie przewraca się z brzuszka na plecki i odwrotnine. Czasem mu się to udaje, ale raczej przypadkowo i prędzej z brzuszka na plecy. Hm... nie uśmiecha mi się rezygnowanie z wielo, może warto powalczyc w samych formowankach i geterkach? Przynajmniej na czas zdobywania tej umiejętności?

    i myślę raczej o cienkich formowankach, cos jak tetro np ?
    Ostatnio edytowane przez ania mania ; 30-11-2010 o 09:43
    Tymek 30.05.2010
    Luśka 13.03.2013
    Saszka 20.07.2015
    ​2011 [*] 2012 [*] 2014 [*]

  20. #20
    Chustofanka Awatar Bodzia_30
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Opole/Pogórze
    Posty
    267

    Domyślnie

    Hmmm, złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy jak mówi stare przysłowie. Ja na żaden czas nie rezygnuje z wielo, Jasiek jak na swój wiek jest do przodu z rozwojem fizycznym o jakieś dwa i pół miesiąca w porównaniu z dzieckiem znajomych wychowanym na pampku. Może i racja też w tym że jest cholernie silny, ale ja poprostu stosuje sposób na dywan i bez pieluchy wogóle, albo dywan z pieluchą. Różnie. Też nóżkami był i jest średnio zainteresowany, ale to nie wina grubej pieluchy tylko tego że woli chodzić w każdy najciemniejszy kąt pokoju niż bawić się stopami. Gdy był młodszy, turlał się z boku na bok i nie widziałam żeby mu w tym pielucha przeszkadzała, nóżki go nie interesowały, wolał kota za wąsy ciągnąć (dziwne że kot masochista wogóle się tym nie przejmował ) - ale też stosowałam sposób na dywan albo koc na ogrodzie i zakładałam mu formowankę Tetro albo leżal bez pieluchy. Myślę że nie ma co zakładać jednorazówek tylko dlatego że chce się aby dziecko zaczęło wkładać nóżki do buzi. Toż to profanacja
    Czy to pampek czy to wielo, poprostu warto dziecku ściągać często pieluchę.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •