Jestem tu już troszkę i tak sobie dopiero uświadomiłam, że ja się zupełnie z Wami nie przywitałam . Ale kajam się, więc chyba będzie mi to wybaczone....
A więc jestem Ania, mama 6,5 miesięcznego mega łobuza Franka.
Z chustą zaprzyjaźniłam się jakieś 3 miesiące temu, chociaż pierwsze próby były wcześniej, ale dzieć był oporny i do dziś jest średnio chustowy, zdecydowanie woli poucha, no cóż pozostaje mi się z tym pogodzić.