Rozglądam się za czymś nośnym. Ktoś już miał w rękach nowego pasiaka Nati z lnem? Jaki on jest?
Rozglądam się za czymś nośnym. Ktoś już miał w rękach nowego pasiaka Nati z lnem? Jaki on jest?
Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
No halo, nie wierzę - nikt nie ma pasiastego lnu Nati?
Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
Ja mam Amazonię z lnem - baaardzo przyzwoicie nosi - przy czym mam na myśli kilkudziesięcio minutowy spacer z moją starszą, 14-kilogramową córą Jest nieco szorstka, zdaje się być dość cienka i przewiewna, ale równocześnie nieco "puchata", przez co się nie wpija. Hmmm... Mam nadzieję, że pomogłam.
Ale lnu ma chyba 40% ...? Mogę sprawdzić, ale jutro.
Starsza 2009 Młodsza 2012
W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia <---- juz po!
miałam dwukrotnie kalahari z lnem i nosi wyśmienicie! Gruba, miękka, bardzo wygodna na ramionach w plecaku prostym. Dla mnie to była najwygodniejsza chusta na plecak prosty
2 + 7 (2005-2018)
Swojej nie miałam, ale na jeden z warsztatów rodzice przyszli z nówką Savanną 50% w długości 5,2, nic się nie dało z niej zrobić na dzień dobry, taka decha, ale mama zdeterminowana była i chciała na niej wiązać. Wiem, że potem w niej długo nosili, starsze i cięższe dziecko, więc można polubić
starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
-----------------------
Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl
dzięki za tę wypowiedź, bo czułam się nieco jak z innego świata czytając wielokrotnie o super nośności lnianej kalahari po doświadczeniu z lnianą amazonią, zwłaszcza, że z nati mnie zapewniano wpierw, że to takie same chusty, a jak zauważylam że amazonia ma 40% lnu a nie 50%, to że różnica jest minimalna. Kolory super i pewnie jest świetna, zwłaszcza na lato, dla nieco lżejszego dziecka, a ja miałam z nią do czynienia jak syn ważył pewnie z 11 kg no i to już było dla niej za dużo.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)