Strona 42 z 84 PierwszyPierwszy ... 32343536373839404142434445464748495052 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 821 do 840 z 1664

Wątek: pieluchowanie noworodka - zbiór rad

  1. #821

    Domyślnie

    To zależy w który otulacz bambino mio, w starego typu wchodzi na styk, góry formowanki dokładnie nie zakrywa, ale przy nóżkach przylega. W nowego typu nie wejdzie. Co do ręczników ikea i prefoldów to ja jeszcze miałam taki problem, że niby wkład wchodził ładnie, ale jak zapięłam na dziecku to wkład był za gruby i "wypychał" otulacz tak, że nie przylegał przy nóżkach ;/
    Szkoła Noszenia ClauWi®
    Doradca Noszenia ClauWi® (kurs podstawowy)
    Warszawa/Bełchatów

  2. #822
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    od 7.11 beda w biedronce reczniki mikrofibrowe, myslicie ze beda sie nadawaly na wklady?

  3. #823
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2013
    Posty
    160

    Domyślnie

    Ja to w ogóle nie lubię mikrofibry. Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale wg mnie ona w ogóle nic nie chłonie. U mnie nie zdała nawet egzaminu jako ścierka kuchenna. Rozlaną wodę tylko rozmazuje i nic nie wchłania. Mikrofibry w postaci pieluszki czy wkładów nie próbowałam chyba dlatego, że nawet na ścierkę to się nie nadaje.

  4. #824
    demona
    Guest

    Domyślnie

    jak ta sama co kiedyś to nie nada się, ciężko chłonie wodę, nawet jako ściereczka się średnio sprawdza.

    Yellow, cenna uwaga, dzięki.

  5. #825
    Chustomanka Awatar RoxieSTB
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    staffordshire
    Posty
    668

    Domyślnie

    Ja nie wiem jak to się dzieje bo ściereczki z mikrofibry są straszne, tak jak piszesze aga108 rozmazuje wodę ale mam kilka mikrofibrowych wkładów bumgenius. I je po prostu kocham. Są bardzo, bardzo chłonne.

    Wysłane z taptalk

  6. #826
    Chustomanka Awatar dita
    Dołączył
    Feb 2012
    Posty
    1,333

    Domyślnie

    to chyba zależy od rodzaju mikrofibry. Mam ścierki, które tak jak piszecie, tylko rozmazują wodę i nic nie chłoną i mam ścierki, które są ogromnie chłonne. Niestety te biedronkowe wyglądają mi na pierwszy typ. Zresztą nawet w opisie jest, że one do wycierania i polerowania naczyń, na chłonność bym się nie nastawiała.

  7. #827
    Chustofanka Awatar isismaj
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    297

    Domyślnie

    dzięki, trzeba będzie się przejechać po ręczniki

  8. #828
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2013
    Posty
    23

    Domyślnie

    Dziewczyny, mam pytanie, a nie umiem znaleźć odpowiedzi w wątku (przeczytałam połowę postów...).
    Czy warto kupować (do otulacza) dużo formowanek w rozmarze S/XS? Czy może lepsza dla noworodka i maluszka do kilku miesięcy (załóżmy do 6-7 kg) będzie tetra i prefoldy? Co się najlepiej sprawdza? Szykuję wyprawkę i mam już 3 formowanki S/XS, ale zastanawiam się, czy kupić więcej.
    Wielkie dzięki za radę

  9. #829
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Canaima Zobacz posta
    Dziewczyny, mam pytanie, a nie umiem znaleźć odpowiedzi w wątku (przeczytałam połowę postów...).
    Czy warto kupować (do otulacza) dużo formowanek w rozmarze S/XS? Czy może lepsza dla noworodka i maluszka do kilku miesięcy (załóżmy do 6-7 kg) będzie tetra i prefoldy? Co się najlepiej sprawdza? Szykuję wyprawkę i mam już 3 formowanki S/XS, ale zastanawiam się, czy kupić więcej.
    Wielkie dzięki za radę
    Myślę, że dla takiego malucha lepszą i przede wszystkim tańszą opcją będą tetra i prefoldy, a formowanki np. na noc lub wyjścia. Ja zaczynałam pieluchować starszaka jak miała 2,5 miesiąca, ok. 5kg i przez długi czas wolałam używać tetry, prefoldów + otulacz, potem kieszonek, jeszcze później zakochałam się w formowankach + gatki wełniane jako otulacz. Z tym że przy stosowaniu tetry do otulacza jest większe prawdopodobieństwo zabrudzenia otulacza mleczną kupą niż przy używaniu formowanki.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  10. #830
    Chustonówka
    Dołączył
    Oct 2013
    Posty
    23

    Domyślnie

    Uhm, dzięki

  11. #831
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Dziewczyny, muszę się wyżalić... Jeszcze w ciąży bardzo się nastawiałam na wielopieluchowanie. Miałyśmy jednak trochę perypetii szpitalnych, potem przeprowadzka, zepsuta pralka - w efekcie dzisiaj po raz pierwszy zakładałam tetrę... Jak wy wytrzymujecie na dłuższą metę to zmienianie pieluch co godzinę (bo co tyle pielucha była wilgotna od siuśków + mały kleksik)? Teraz pod wieczór z ulgą założyłam pampka

  12. #832
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Mist, wprowadzaj zmiany stopniowo. Moje pierwsze spotkanie z tetrą (bawełnianą) przy pierwszym synu, po wielu miesiącach pampersowania, skończyło się zwątpieniem. Poszłam wtedy w kieszonki (sucho od pupy) i wkłady bambusowe. Te drugie służą mi do dziś. Kieszonki pozwoliły mi przekonać się do wielo, bo to trochę jak pampers. Pomyśl o tym. Może to jest opcja dla Was.

    Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

  13. #833
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,799

    Domyślnie

    Canaimo - dla noworodka nakupiłam formowanek i dobrze mi się ich używało, ale miałam mało prefoldów (używałam w tym celu także ręczniczków bambusowych) i chętnie ich używałam, stwierdziłam, że dla takiego maleństwa to b. wygodne rozwiązanie i spokojnie mogłabym prefoldować zamiast formowankować - poza jednym ale, że jednak częściej kupsztal się wydostaje na otulacz przy prefoldach - różnica istotna zwłaszcza przy wełnianych otulaczach, które jednak wymagają więcej zachodu przy praniu. Tetry nie używałam dla takiego malucha ze względu na wielkość pieluch, musiałabym je ciąć na kawałki (mały ważył 3300 przy urodzeniu). Aha, małe formowanki małym formowankom nierówne, niektóre eSki czy jedynki zaczęły być dobre na synka dłuższy czas po porodzie (z tych, co miałam, sprawdziły się praktycznie tylko kokosi, szczęśliwie ich miałam najwięcej).

    mist - zaczynałam pieluchować starszego synka jak miał 4 m-ce i po pampersowaniu starszej i jego czułam się zawiedziona, że częściej muszę przewijać. Szczęśliwie to z czasem wchodzi w krew i już się nad tym nie zastanawiasz, tylko po prostu przewijasz, a i dziecko zaczyna rzadziej siusiać. Przy starszym przechodziłam stopniowo na wielo i nawet nie zauważyłam, jak pudełko z jednorazówkami przestało pustoszeć, przy młodszym też zaczynałam od jednorazówek, wielo weszły do użycia jak miał jakiś tydzień, jak z jakichś powodów mi nie pasowało bez wyrzutów sumienia wkładałam jednorazówkę. Przy czym przy nim przez jakiś czas nie było dużej różnicy w częstotliwości przewijania czy pampek czy wielo, bo kleksy były częste i i tak musiałam przewijać co chwila, potem nawet wielo miało pokazało zaskakującą przewagę nad pampkami, bo z jednorazówek kupa notorycznie wylewała się na plecy i cały synek był do przebrania, w wielo jakoś tego efektu nie było.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  14. #834
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Pat, zastanawialam sie nad kieszonkami. Tylko ten polar mnie nie zachwyca, skoro juz rezygnuje z wygodnych pampkow, to chociaz moze na rzecz czegos zdrowszego dla pupy, przynajmniej u takiego maluszka...

    Jul, a nie czulas sie wykonczona pamietaniem o ciaglej zmianie pieluchy? Czy moze ja przesadzam i z lekko wilgotna pielucha i mini kleksikiem dziecko moze wytrzymac z 2 godziny? W nocy tez tak czesto sie zmienia? Bo chyba jednak szkoda by mi bylo za kazdym razem wybudzac dziecko, tak to sie karmimy na lezaco - spiaco

  15. #835
    Chustoholiczka Awatar AneczkaG
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,797

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mist Zobacz posta
    Dziewczyny, muszę się wyżalić... Jeszcze w ciąży bardzo się nastawiałam na wielopieluchowanie. Miałyśmy jednak trochę perypetii szpitalnych, potem przeprowadzka, zepsuta pralka - w efekcie dzisiaj po raz pierwszy zakładałam tetrę... Jak wy wytrzymujecie na dłuższą metę to zmienianie pieluch co godzinę (bo co tyle pielucha była wilgotna od siuśków + mały kleksik)? Teraz pod wieczór z ulgą założyłam pampka
    Mist, my czasem ubieramy pampki i musze powiedziec, ze czekam na zalożeni wielo jak na wybawienie - po bezwonnych wielo pampers nawet zupelnie suchy śmierdzi dla mnie tak, że co chwila sprawdzam, czy nie ma kupy Poza tym, to zawsze jakas atrakcja dla marudzącego malucha i zajęcie dla mamy - czasem jak już nie wiem, o co małemu chodzi to dla sportu sprawdzamy stan pieluszki.
    Poza tym na poczatku mielismy takie cykle: spanie - zmiana pieluchy - pierś
    M. 2000- uczę się, nie przeszkadzać!!!, P. 2003 - pięknię się, nie przeszkadzać!!! i F. 2013 - czy ktoś się ze mną pobawi???

  16. #836
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    My jak Fabiana pieluchowalismy jednorazowkami to tez zmienialismy co1, max 2 godziny.. i nie wyobrazam sobie trzymac dziecko z kleksem, zeby pielucha byla 2 godziny na pupie...

  17. #837
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Judyta, a ja mysle, ze to zalezy od dziecka. Zmieniam pieluche co okolo 2, 3h (czesciej, jesli slysze lub widze po minie robienie kupy), pupa bez odparzen. Natomiast nie wyobrazam sobie ciaglego wybudzania na zagladanie w pieluche, nie przy charakterze mojego dziecka. Zwlaszcza jesli akurat uda mi sie ja na chwile zdjac z siebie i mam choc sekunde wolnego

  18. #838
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Mist, luzik, są kieszonki z bambusem od pupy. Albo z coolmaxem, który co prawda też jest sztuczny, ale cienki i z dziurkami Popróbuj. A jeśli chcesz bardzo zdrowo, to może kiedyś i po wełnę sięgniesz? Zachęcam.

    Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
    Ostatnio edytowane przez Pat ; 07-11-2013 o 10:53

  19. #839
    Chustomanka Awatar marynarka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,455

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Judyta Zobacz posta
    My jak Fabiana pieluchowalismy jednorazowkami to tez zmienialismy co1, max 2 godziny.. i nie wyobrazam sobie trzymac dziecko z kleksem, zeby pielucha byla 2 godziny na pupie...
    Ja jak byłam na pampkach na początku, to też tak często zmieniałam. Bo to szkoda maluszka, żeby z tym kleksem leżał Dlatego wielo było wybawieniem na moją, nadszarpniętą wydatkami na pampki, kieszeń.


    + 2 kropki ( 06. i 09.2011)

  20. #840
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Dzisiaj było kolejne podejście do wielo - pupa odparzona mimo sumiennego zmieniania pieluch przez cały dzień. Być może to kwestia ręczniczków ikeowych, wydają mi się bardzo szorstkie. Będzie jeszcze następna próba z tetrą i z kieszonkami, ale najpierw muszę podleczyć pupę w pampkach

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •