Ani trochę ... tylko mu przeszkadza jak mały leży obok i zaczyna płakać [oczywiście nie zostawiam ich samych - leżę razem z nimi ]...
a czy przytula się do malucha???? a jak właśnie reauje na płacz, czy ucieka czy też robie jakieś miny????
a jak noszenie w chuście????? ja chyba pójdę na warsztaty w środę ( jeszcze nie mam ostatecznej odpowiedzi) i wtedy dopiero będziemy chodzić zachustowani
Serafinko w ogole nie nosilas ???
czekasz na warsztaty...ech
Szalone dzieci mam
wczoraj po raz pierwszy nosiłem ale synek cos mi krzywo w tym leżał jedna nogę miał wyżej drugą niżej ale i tak mu dobrze było bo cały czas spał....
ale widzę że wolę poczekać na warsztaty wkońcu do jutra jakoś wytrzymam
A MOJA ZOSIENKA 19 CZYLI DZISIAJ O 15.50 SKONCZY 3 MIESIACEZamieszczone przez Milosznik
Mama40 gratulacje dla Zosieńki!!!!!!!!
Dzięki bardzo, z tejże "okazji" piłyśmy kawę i jadłyśmy lody z chustującymi mamami z okolic Jastrzębia Zdroju, które odpowiedziały na moją propozycję spotkania(a to tak całkiem przypadkowo wyszło że akurat dzisiaj sie spotkałyśmy) Mam pożyczone dwie chusty i będę się uczyć... ale w wiązanej, za późno moim zdaniem na zaczynanie w kółkowej, Zosia trochę za duża a mama bojaźliwa, ale myślę,że "kieszonka" lub 2X z długiej wiązanej będzie się sprawdzać.
no ja też mogę troszeczkę pomedrkować ale teotia lepiej mi wychodzi niż praktyka. Tak daleko mieszkasz bo fajnie jest sie spotkać " na żywo"
Ja to nawet nie wiem czy bym sie odwazyla pomadrkowac
moze po spotkaniu w Toruniu....
temat jest ogromny
Szalone dzieci mam
a bywasz w Wa-wie ????
niestety nie...
Szalone dzieci mam
no co ty??????????? może wyciagniesz mauża i dzieci zawsze jakiś powód sie znajdzie????