Przeszukałam forum ale jakoś nigdzie nie trafiłam na odpowiedź :/
zasugerowałam koleżance żeby nie nosiła 3 miesięcznego dzieciaczka w nosidle, bo ciałko maluszka jeszcze nie jest na to gotowe i żeby jeszcze ponosiła w chuście. Na co ona zapytała - dlaczego? Bo przecież plecki miękkie i otulają jak chusta, a nóżki są w pozycji żabki. I pozycja w jakiej dziecko jest w nosidle jest taka sama jak w chuście.. Więc dlaczego?
I nie wiem co jej napisać
Bo nie można niesiedzącego dziecka, ale jak ją przekonać?
Będę wdzięczna za konkretne argumenty