Strona 9 z 18 PierwszyPierwszy 1234567891011121314151617 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 180 z 345

Wątek: Jakie było kiedyś forum?

  1. #161
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez espejo Zobacz posta
    I zdradź mi, kim tyś jest, Madame?
    Albo nie zdradzaj mi ....
    zapomniałam o jednym:

    "dla wszystkich starczy miejsca"
    ale nostalgicznie mi się zrobiło

    Mart

    i Jazzoo, Tobie za wszystko (chociaz dalej mnie oniesmielasz )
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  2. #162
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Piękny wątek! I wyjątkowo bezOTowy
    Ciekawe jak to za rok lub dwa jakies nowe forumki zapytają o nas... Bo że forum bedzie istniało - nie wątpię! Jest częścią mojego zycia i nawet jak przestanę w nim istnieć - ono pozostanie we mnie, w moich dzieciach, na zawsze!

  3. #163
    Chusteryczka Awatar tsumiko
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    1,993

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Meta Zobacz posta
    Pasja to jedna ze starych forumek, której już nie ma na forum. Pamiętamy ją i nostalgia nas czasem ogarnia, stąd tego typu wpisy

    A stare forum było no... No kurcze, ja nie umiem konkretnie napisać, jakie, ale jakieś takie bardziej zapalone do chust, pewnie dlatego, że było o wiele wiele mniejsze, nie było tylu pobocznych działów. A teraz odpalam Nowe posty i 4/5 to bazarki, wymianki i WoW - nie każdemu to odpowiada i dlatego takie smętne westchnienia się pojawiają za starym
    No, trochę to działa na zasadzie "kiedyś było lepiej"
    tototo!te watki wymiankowe szczerze powiedziawszy mnie wnerwiaja,ja uwazam ze kiedys bylo zdecydowanie lepiej,cieplej jakos,teraz czesciej zagladam na forum angielek i pomimo tego,ze tam mozna sprzedawac co popadnie,jakos nie ma w co drugim watku "sprzedam zelazko itp",jest duuuzo o dzieciach i pelno jakichs takich smiesznych rzeczy,tutaj w sumie przylaze glownie o szmatach pogadac.
    Iza,mama Mikolaja (czerwiec 2008) i Leny (czerwiec 2010)

    tsumiko w kuchni


  4. #164
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Jaki fajny watek powstal! Ja tez pamietam stare forum, pamietam wypieki na twarzy, gdy udalo mi sie dorwac na ebayu jakies fajne indio, pamietam moje radosci z noszenia, dzielenim sie spostrzezeniami na temat ergonomikow (zeby to nie brzmialo jak chwalenie sie, ale w 2008 roku to duzo ergonomikow i MT wszelakich testowalam i o tym tutaj pisalam .... pamietam Pasje, jej ciekawe wypowiedzi, letnie spotkania na Zoliborzu, motanie plecaczkow Hanti... ech... dziecko juz minimalnie chustowe mam, a nowego na horyzoncie nie ma. Czuje sie tutaj mimo wszystko dobrze, wiele z was poznalam w realu, kilka naprawde fajnych znajomosci sie zawiazalo.. tylko szkoda tych, co postanowili odejsc...

  5. #165
    Chustoholiczka Awatar calineczka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    100km od Torunia i 100km od 3Miasta
    Posty
    3,250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Meta Zobacz posta
    Nowe nie znaczy gorsze, tylko czasem chustopróchnom się tęskni za "tamtymi czasami"
    nie wiem czy sie do na ławeczkę (hehe tą Jaśnie Pani) nadaję, ale czasem tęsknię za starym forum...

  6. #166
    Chusteryczka Awatar m.m.
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    2,095

    Domyślnie

    jakie było stare forum ? cudowne, ciepłe i mądre. mimo, iż wchodząc na nie pierwszy raz czułam się niepewnie wśród przyjaciół, którzy znają się już długo to nie czułam się na nim intruzem. dziewczyny chętnie i cierpliwie opowiedziały mi o chustach. Lidka nauczyła wiązać. Zuzia zrobiła pierwsze zdjęcie w chuście. Kluska poznała Franka, Sarę... czy były kłótnie? nie, były dyskusje, w których nikt nikogo nie obrażał personalnie. nie wywyższał się. dziewczyny podzieliły się ze mną swoją wiedzą o chustach, kaszy jaglanej , kontinuum ale przede wszystkim dzieliły pasję bycia matką.
    dzięki forum poznałam Pasję i bardzo się z tego cieszę. a konkursowy mt zostanie z nami na zawsze.
    a aktualne forum? dalej jest miejscem wyjątkowym , które bardzo chętnie odwiedzam. nowe chusty. nowe chuścioszki. nowi chustorodzice. cieszę się że tu trafiłam.
    Duży 12.06.2000 i Malutka 09.09.2008.

  7. #167
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie

    Jaki niesamowity watek powstal!
    Ile wspomnien!

    Ten watek mi przypomina watki na "starym" forum. Brakuje mi wlasnie takich dyskusji.
    Jestem pewna ze dzisiejsze nowki beda wspominac forum tak jak dzisiejsze "stare" forumki.

    Razem tworzymy to forum. Podniesmy barierke wyzej o stopien.
    Dzieki wam to sie stalo i jest takie niesamowite miejsce w sieci.

    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  8. #168
    Chustofanka Awatar ginger
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Wołomin
    Posty
    222

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamru Zobacz posta
    napiszę tylko, że miło mi było powspominać,
    ten wątek Pasji o liście młodej matki i odmienianiu nicków ciągle pamiętam, choć wtedy byłam skrytoczytaczką tego forum
    Mi też jest niezwykle miło powspominać, list Pasji zrobił wtedy na mnie ogromne wrażenie.
    Ja byłam i nadal jestem skrytoczytaczką, gdyby oprócz ilości postów liczone były wejścia na forum to byłby mój status. Ale ja zawsze najpierw zbierałam a potem analizowałam i używałam informacje, bez zakładania nowych wątków, a 'szukaj' był moim najlepszym przyjacielem. Na forum trafiłam dzięki chustom, i pamiętam jak włosy stawały mi dęba kiedy czytałam o wielo czy EC. Ale radością czy smutkami mojego macierzyństwa dzieliłam się z tymi obok siebie: rodziną i przyjaciółmi. Myślę że poniekąd wynikało to z pewnej 'hermetyczności' początków forum o którym ktoś już pisał, a poniekąd z mojej introwertycznej osobowości. Być może trochę to się teraz zmieni, gdzyż z pewnością macierzyństwo zmienia mnie, czuję się pewniej w roli matki i mam pewne doświadczenia którymi mogę i chcę się podzielić z innymi.

    A wracając do Forum, zarówno kiedyś jak i teraz jest wspaniałą skarbnicą wiedzy, oraz zgrupowaniem niezwykłych osób (mimo że już niekoniecznie tych samych co na początku) które zawsze służą radą i dobrym słowem.

  9. #169
    Chusteryczka Awatar hexi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,349

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jazzoo Zobacz posta
    Ten watek mi przypomina watki na "starym" forum. Brakuje mi wlasnie takich dyskusji.
    czyli nie tylko ja mam takie wrazenie
    tak - takie wlasnie bylo to forum ktore pamietam
    to byla wlasnie atmosfera z tego watku
    zyczliwosci i szukania tego co laczy i na czym mozna budowac, mimo roznic


    DB PBC

  10. #170
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Mnie ten wątek zainspirował do grzebania w odmętach archiwum, co tak czy inaczej od czasu do czasu czynię...Bo stare forum jest, można się na nim znależć kilkoma ruchami klawiatury..Jedynie udziału w dyskusji już wziąć nie sposób.Jest całe mnóstwo ciekawych wątków. Maszyna czasu działa.
    Stivel, właśnie czytam o cycowej wróżce. chyba się zgłoszę do Ciebie.

  11. #171
    Chusteryczka
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    1,606

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubutkowa Zobacz posta
    Mnie ten wątek zainspirował do grzebania w odmętach archiwum, co tak czy inaczej od czasu do czasu czynię...Bo stare forum jest, można się na nim znależć kilkoma ruchami klawiatury..Jedynie udziału w dyskusji już wziąć nie sposób.Jest całe mnóstwo ciekawych wątków. Maszyna czasu działa.
    Stivel, właśnie czytam o cycowej wróżce. chyba się zgłoszę do Ciebie.
    ja też mam czasami wrażenie, że poznałam całkiem nieźle dziewczyny, które się za bardzo nie pojawiają już tu
    tak to jest, jak się szuka dziwnych rzeczy
    a po za tym, to tochę się czuję zaszczuta czasem. że niby lepiej było jak mnie nie było... ech, no i co ja mam na to poradzić.
    często żałuję, że się w latach 20 nie urodziłam też.
    Ostatnio edytowane przez mako ; 23-10-2010 o 00:51
    synek 2007 córol 2010 ​proszę nie cytuj moich zdjęć taka podstawa autonommii.

  12. #172
    ChustoTata Awatar mucha
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,602

    Domyślnie

    Napisal mucha
    ale to podforum jest do dziś = MNM
    a pytając o chustotaliba wcale nie miałem na myśli tylko facetów

    Cytat Zamieszczone przez lindgren Zobacz posta
    a to chyba nie było nikogo takiego. No, może Aneczka by się kwalifikowała, ale ona w odróżnieniu od Ciebie:
    - nie miała nigdy zbyt daleko posuniętych zapędów antywózkowych (może dlatego, że nie ukończyła stosownych kursów )
    - nie miała nigdy wózka

    macie racje dziewczyny - na "starym forum" nie było takich złośliwych i perfidnych postów jak ten powyżej

    Jeśli chodzi o Pasję to ten jej list był jedynym wątkiem w historii mojego pisania na forum, który podniósł mi ciśnienie. Bardzo mi się nie podobało to pominięcie ojca.
    Ostatnio edytowane przez mucha ; 23-10-2010 o 07:40
    http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
    http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek

    Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)

  13. #173
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    Ja forum kiedyś mogę porównać do spotkań chustowych kiedyś.
    Na spotkania chustowe potrafiłam jeździć nawet 90km. Dziewczyny wywalały na środek tony cudnych szmat i całymi godzinami je dotykały motały, obgadywały, a wszystko to z wypiekami na twarzy Przez długi czas były to te same mamy, które na głowie stwały żeby na tym spotkaniu być.Teraz spotkania mam nawet w moim miasteczku, w okolicy jeszcze w dwuch miastach.Matki przyjeżdżają wózkami, piją kawkę, gadają tylko o dzieciakach, chusty służyły im na chwilę do noszenia małego niemowlaka z przodu, plecaczki, wełenki, kaszmiry, to ich w ogóle nie rusza. Traktują spokania chustowe tylko jako okazję do spotkania z innymi matkami i pogadaniu o wspólnych sprawach, którymi chusty są w bardzo małym stopniu.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

  14. #174
    Chusteryczka Awatar skybear
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    nad polskim morzem
    Posty
    1,878

    Domyślnie

    a mnie zadziwia niezmiennie jak wielki wpływ na nasze macierzyństwo ma to forum.
    nie rodzice,nie teściowie ,nie kuzynki,kuzyni,koleżanki, tylko właściwie obce osoby,których posty o wychowaniu dzieci czytam z wypiekami,
    do wielu rad staram się stosować i widzę ,że dzięki temu , ja ,mój mąż jesteśmy szczęśliwszymi rodzicami ,a B. radosnym,wypieszczonym
    i zadowolonym łobuziakiem.
    net mi znów zabrali...

  15. #175
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karusek Zobacz posta
    przeczytałam list Pasji i zdradźcie: jaka książka? Bo w wątku chyba nie ma odpowiedzi (albo przeoczyłam).
    Właśnie min. przez takie wścibstwo i dociekania, przez ujawnienie w końcu na forum tytuły książki a w konsekwencji imienia i nazwiska Pasji - zwinęła się z forum. Została publicznie odarta z prywatności. Więc może dajcie sobie już spokój z "intrygującym tematem pasji"?

    Cytat Zamieszczone przez espejo Zobacz posta
    Fajnie, ze roni zapytała o Pasję - tez mnie to ciekawi
    Niefajnie.

  16. #176

    Domyślnie

    Oj, jak żałuję że wątek ma kilkanaście stron Chętnie bym przeczytała wszystko, ale niestety... dziec mi urósł przez ostatnie 2 lata i rozrabia A leżał sobie kiedyś spokojnie na kocyku i obgryzał klocki...
    Forum żyje (i całe szczęście), więc normalne jest, że się zmienia. Ja też mniej nicków rozpoznaję, ale nie ubolewam, tylko cieszę się, że nasze grono rośnie!
    Tęsknię, rzecz jasna, za kawą i spokojnym przeglądaniem wątków. Minęło, nie wróci. No chyba, że przy drugim...
    moje miejsce wirtualne Petit bon ton

  17. #177
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    dla mnie forum po prostu się rozrosło i to główna zmiana. w pewnym momencie zwyczajnie przestałam orientować się z kim rozmawiam
    a co za tym idzie forum straciło kameralny klimat. jakieś nicki poznikały mi sprzed oczu, bo im dzieci dorosły, bo praca...
    ale chciałabym podkreślić, że to absolutnie cudownie, że przychodzą wciąż nowe osoby!
    bo ja też się zmieniłam (a raczej moja postawa forumowa) przez dwa lata jak tu jestem, zwyczajnie dopadła mnie chusto-blaza
    i brak pasji (hłe hłe jaka cudowna dwuznaczność)
    dlatego świeża krew to jet to czego trzeba
    "coś być musi do cholery za zakrętem"
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  18. #178
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    no widzisz magda1980, ty masz swoich guru w pewnych sprawach, sama uwazasz sie za spoecjalistke w innych, a mimo to nie mozesz miec pojecia, czy aby ktos przypadkiem nie posiada wiekszej /szerszejm wiedzy na dany temat od ciebie, czy tez od twoich guru. sama tworzysz sobie hermetyczna grupe, nie mowie ze celowo, bo pewnie faktycznie tak to juz jest, ze "nowe" zawsze pozostana na uboczu tej nostalgicznej autostrady.

    a ja sie przychylam dpo tego, co pisze roni, mam podobne odczucia i wiem, ze masa innych osob rowniez, i nie zmieni tego fakt, ze sa rownie pro-AP, eko, chustowe, etc. sa "nowe", ergo-nie moga sie na czyms znac, nie moga byc ekspertami (nawet samymi dla siebie!)

    rzeczywiscie, gdy sie czasami czyta pewne watki, rece opadaja i zastanawia sie czlowiek: "po co ja tu jestem??" skoro byle pierdoła, za przeproszeniem, opisana przez "stara" uzytkowniczke, wzbudza wieksza ilosc postow niz jakis problem czy w ogole watek zalozony przez "nowa " osobe. mimo, ze odpowiedzi w watku starej wyjadaczki to glownie licytacja odpowiedzi w stylu"o jaaaa" , "ekstra", "a pamietasz jak..." , "brr", itp.litania onomatopei i skrotow.

  19. #179
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    no i się skonczył miły klimat tego watku
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  20. #180
    Chusteryczka Awatar sabcia
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Skoczów
    Posty
    2,549

    Domyślnie

    Też się zastanawiałam, kiedy się skończą miłe wspominki a zaczną pretensje, choć miała cichą nadzieję, że będzie miło do końca. No to już same widzicie czym się różniło stare forum od obecnego.
    Zuzanna 06.07.2007
    Liliana 25.06.2009
    Doradca z Doświadczeniem®

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •