a ja wysłałam zdjęcie męża, mam nadzieję, że mnie za to nie udusi
a ja wysłałam zdjęcie męża, mam nadzieję, że mnie za to nie udusi
P 2009, I 2011, R 2013, M 2017
nas też dodali
dziewczyny, troszkę OT-jak to jest z prawami do zdjęć? mam sporo fajnych fotek robione przez profesjonalnego fotografa- kto ma do nich prawo? ja czy fotograf? albo na konkretnym przykładzie - Kamuszyca zrobiła nam zdjęcie na Zlocie- jest fajne, ale chyba nie mogę się nim posługiwać publicznie, bo jest przez nią wykonane? jak to jest?
Ostatnio edytowane przez silver ; 22-10-2010 o 13:53
tyz jestem hehe
-Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
-A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.
Zdjęcia bardzo fajne ale komentarze - bez komentarza... aż musiałam skręcić grzejniki, bo mi się gorrrąco zrobiło!
Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)
Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle
też wysłałam ( w cynoberku)
ale Ci komentatorzy to naprawdę niektórzy są rozwalający "nie bez powodu mae dzieci wozi się w wózkach"
"w Irlandii udusiło się dziecko właśnie w takiej chuście"
proponuję zrezygnować z łóżeczek dla dzieci - chyba też były dzieci które się podusiły leżąc w łóżeczku
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
hehe, te fotki to jako kontrast do źle zamotanej posłanki mają służyć
he he no właśnie, mi od razu się wyświetliły zdjęcia tej posłanki i do tego napisałam poprzednią notkę na 1 stronie..
też wysłałem
http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek
Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)
przeczytałam wszystkie komentarze pod zdjeciami..i wniosek mam jeden...trzeba jak najwiecej mówić o tym jak sie noszenie w chuscie ma do kręgosłupa i do bioder, oraz do kręgosłupa osoby noszącej...bo z komentarzy wynika, że to jest największy problem dla wielu ludzi w zaakceptowaniu chusty...
kwestie bliskości, mobilności, całej tej ideologicznej otoczki - to ludzie mniej więcej rozumieją...Ale kwestia "czy TO na pewno jest zdrowe" to istny punkt zapalny...
no i jeszcze ta nieszczęsna relacja nt uduszenia dziecka w torbie na dziecko naorbiła sporo złego...ludzie, jak zawsze, oglądają takie niusy wybiórczo, i słyszą to co chcą usłyszeć...mimo wspaniałych wystąpień zosinejmamy i hanti w tamtym materiale na tvn, i tak spore grono osób zrozumiało jedno - chusta= śmierć
ręce opadają :/
Doradca noszenia [/FONT]ClauWi® po kursie zaawansowanym
Szkoła rodzenia i naturalnego rodzicielstwa GAJA - http://www.gaja-szkolarodzenia.pl/
Szkoła noszenia TULIPANNA - http://www.tulipanna.pl/
Stowarzyszenie "Poznań w chuście"
Mama Zosi (04.2007), Zuzi (02.2009) i Justynki (04.2013)
dokladnie, przydalyby sie jakies warsztaty z cyklu jak odpowiadac i jak opowiadac o chustach sceptykom!
ile znajomych twarzy!!!
faktycznie dominują komentarze o szkodliwości, to wiadomo, w którą stronę trzeba teraz uderzać. a ja zostawiłam tu i ówdzie swój ślad
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.
coś nie dorzucają nowych zdjęć ..
ja też wysłałam i nic
Miłosz-11.05.2010
i nadal nic