Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz chusty Zara?

Głosujących
167. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    1 0.60%
  • 2

    2 1.20%
  • 3

    9 5.39%
  • 4

    48 28.74%
  • 5

    107 64.07%
Strona 18 z 21 PierwszyPierwszy ... 8101112131415161718192021 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 341 do 360 z 407

Wątek: Ellevill ZARA

  1. #341
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Ząbki
    Posty
    164

    Domyślnie

    Była u nas Zara Candy. Według mnie jest prześliczna - podoba mi się wzór, kolor - piękne kapy mają wasze babcie. Brzegi super, szerokość też mi się podoba.
    A nie podoba... szorstkość przeszkadzała mi w dociąganiu, długość skosów mi nie pasowała - bo albo piękne co prawda ale dłuuuugaśne ogony brudziłyby się w śniegowo-błotnej brei albo wiązanie na skosach, które praktykowałyśmy z troski o chustę które skończyło się obsuwaniem małej... Tyle. Chciałabym mieć Zarkę.

  2. #342
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Oceniam nie na 5 tylko na milion pięćset Testowałam candy..
    Chusta doskonała. Idealnie mi się ją dociągało, a lekka trójwymiarowość nie pozwalała rozluźnić się wiązaniu ani o minimetr.
    Cudnie miękka. delikatna. wytrzymała. efektowne ogony. malutki węzeł.
    Moja Balbina dawno nie zasypiała w domu w żadnej chuście..
    Chcę!
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  3. #343
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    8

    Domyślnie

    Ocenię na 4, ponieważ tylko 2 razy miałam czas ją zamotać i to na krótko. Za pierwszym razem wszystko mi się poplątało, ale za drugim razem już wszystko było idealnie - i dociąganie, i węzeł i sama chusta.
    Chusta oczywiście przepiękna, bardzo lubię fiolety, a ten był wspaniały.
    Próbowałam uśpić w niej dziecko - ale bardziej skłonne było do zabawy niż do snu.

  4. #344
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    zara purple.
    ocena tego egzemplarza na 4
    niestety główną wada było to ze jest bardzo wąska, dlatego piszę o tym jednym który testowałam.
    przy cięższym dziecku, nie czarujmy się, chusta raczej nie wyrabia, wpija się w ramiona.
    przy mniejszym lepiej, ale bez rewelacji. moze miałam kiepściejszy dzien wiązaniowy?
    za to nadrabia wyglądem i splotem
    zara u mnie na drugim miejscu zaraz po didkach

    dziękuję za możliwość testowania!! (i pisze sie na zakup tej purple testowej jak się kiedyś skonczą testy )
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  5. #345
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Przede wszystkim dziękuję za możliwość testowania chusty.
    Gościłam zarę purple.

    Po otwarciu paczki doznałam szoku. Ciężko dumałam gdzie jest 4 metry szmaty
    Niesamowicie cienka ale to może na plus zaliczę, bo mało miejsca zajmuje.

    Generalnie totalne rozczarowanie.
    - chusta ekstremalnie cienka,
    - szorstka i nieprzyjemna w dotyku,
    - strasznie wąska 55 cm, to jakiś żart
    - kolor też mnie nie zachwycił, na zdjęciach owszem, a w realu wygląda jak po domowym farbowaniu, taki - jogurt jagodowy, mdły kontrast nitek
    - egzemplarz testowy ładnie pokazuje co się dzieje ze szmatą często używaną, z zarą dzieje się źle, kolor wypłowiały/sprany, na brzegach bardzo widoczne przetarcia
    -nośność średnia, ani dobra, ani zła generalnie bez rewelacji
    - relacja ceny do jakości nieuzasadniona IMO

    Na plus zaliczam wzór, bo rzeczywiści ładny i niewielkie gabaryty.

    W sumie, to bardzo się cieszę, że miałam ją u siebie, bo przepadłam dla 3 kolor green ale nie kupię, bo już wiem, że poza ładnym wzorkiem, ta chusta ma mi niewiele do zaoferowania.

    Jeszcze raz dzięki.

  6. #346
    Chustomanka Awatar Pasiata
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Kraków/ Bochnia
    Posty
    766

    Domyślnie

    Nadrabiam zaległości
    Niestety nosiłam bardzo mało, bo trzy dni to bardzo krótko przy samodzielnie chodzącym dzieciu i bardzo kiepskiej pogodzie
    Ale: kolor mnie rozczarował za to pozytywnie zaskoczył mnie rozmiar chusty (torebkowa jak nic!), cudna faktura, która wróży trudne dociąganie (sprawdziłam) i piękne trzymanie podczas długiego noszenia (niestety ni było nam dane sprawdzenie hipotezy w praktyce, bo moja panna nie chce spędzać zbyt dużo czasu w chuście...). Wzór cudny i wiem, że chciałabym na pewno jeszcze kiedyś potestować dłużej i intensywniej i może wtedy poczuję, że chcę mieć (bo inne kolory kuszą niewymownie...).
    Dziękuję za możliwość potestowania i przepraszam za opóźnienie recenzji!
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi® - konsultacje, warsztaty, pogadanki www.pasiata.pl
    Tosia 20.10.2008, Wojcieszek 30.03.2011

  7. #347
    Chustomanka Awatar fizbach
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    559

    Domyślnie

    Testowałam Zarę Candy.
    Chustę oceniam na 5.
    Kolor mimo długiego używania jest wciąż piękny i robi wrażenie. Uwielbiam tą fakturę, a kolor jest bardzo twarzowy.
    Dociąga się świetnie.
    Skosy są długie - można je albo kochać, albo nienawidzić
    Chusta jest warta grzechu


  8. #348
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    320

    Domyślnie

    kolorek i wzór cudny na 6+ (candy) nosiłyśmy się krótko ale intensywnie-niestety komfort noszenia oceniam na 3+ (czułam mój słodki ciężarek na barach i w kręgosłupie).




  9. #349
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    i ja nadrabiam zaległości (wybacz Marto )
    miałam testową candy, mam też swoją curry i macałam foresta
    chusta dla mnie cudowna, podoba mi się splot, nosi super zarówno moje niecałe 10 i 14kg-choć twierdzę, że wszystko zależy od prawidłowego zamotania
    miękka, skosy długie-co bardzo mi się podoba i brak podwinięcia na brzegach też uważam za plus-absolutnie nic się nie wpaja
    Bardzo jestem zadowolona i jak tylko wygram w totka to kupię sobie jeszcze foresta, leaf, caffe i tricolor yellow

  10. #350
    Chustoguru Awatar sylvetta
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,114

    Domyślnie

    u mnie była candy. Kolor podoba mi sie bardzooooooo! A ja mysłałam ze sie nie dogadamy. wywiązałam z niej śliczny plecak. Blance było niezmiernie wygodnie. Fajne brzegi, łatwo sie dociaga...no i piekna jest. Daje 5!!!!!! dzięki za mozliwosc testów

  11. #351
    ChustoTata Awatar krtek
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    287

    Domyślnie

    miałem okazję testować Zarę PURPLE
    trudno mi o jednoznaczną ocenę, bo rozum mówi jedno, a serce podpowiada co innego.
    zaczynając od rozumu:
    - chusta dość krótka, jak na rozm. 6, mam porównanie z Nati i Storczykiem, wg mnie przynajmniej o 30 cm krótsza, za to skosy owszem dłuższe,
    - zaskoczyła mnie również mała szerokość, choć była wystarczająca, żeby w 2x rozciągnąć od kolana do kolana mojego roczniaka,
    - żakardowy splot sprawia, że jest trudniejsza w dociąganiu, za to w trakcie noszenia nie ma niebezpieczeństwa, że coś się będzie luzować (chyba, że nie wystarczy długości, i węzeł zahaczy o skosy),
    - brzegi niewiele sie różnią, troche to utrudnia własciwe dociągniecie wiązania,
    - po kilkudziesięciu minutach noszenia dziesięciokilogramowego dziecka ciężar zaczyna być mocno odczuwalny, zaczynaja boleć plecy i kark,
    - tkanina dość cienka, chusta zajmuje niewiele miejsca, ale przy tym jest mocna i sprawia wrażenie, że wytrzyma naprawdę wiele,
    - staranne wykończenie,

    natomiast serce się cieszy już od samego patrzenia na tę chustę
    - kolor w rzeczywistości dużo bardziej mi sie podobał niż na zdjęciach, żywy, ale naturalny, niczym jagodowy jogurt,
    - bardzo przyjemna w dotyku,
    jest w tych chustach coś, co sprawia, że chce się w nich nosić, coś nieuchwytnego, ale dla mnie bardzo mocno odczuwalnego, ośmiele sie powiedzieć, że to chusty "z duszą", i gdybym kiedyś miał kaprys mieć chustę tylko dla siebie to pewnie wybrałbym ellevilla, pomimo wszystkich drobnych niedogodności

    tulipowna dziękuję za udostępnienie chusty do testów, i jeszcze większe podziękowania za wprowadzenie tych chust na nasz, polski, chustorynek

  12. #352
    Chustonoszka Awatar agar72
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Świdnica
    Posty
    59

    Domyślnie

    Dziś odesłałam Candy. Niestety, niewiele mogłam ponosić, gdyż trafiło akurat na 2 dni, gdy moje dziecię sprzedane do babci (praca!). To co mogę ocenić na bank to piękny kolor. Bardzo nam było do twarzy Niestety, fotek brak, bo nie miał kto zrobić na spacerze.
    Wiązałam plecak i nosiło mi się całkiem dobrze. Szkoda, że już musiałam posłać dalej

  13. #353
    Chustofanka Awatar bessi
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    335

    Domyślnie

    miałam testową Zarę purple
    Pierwsze wrażenie - nie sądziłam, że chusta tej długości może zajmować tak niewiele miejsca po złożeniu, a po rozpakowaniu byłam w lekkim szoku, że jest taka wąska. Na moje półroczne dziecko wystarczyło z lekkim zapasem od kolanka do kolanka (2X), nie wiem jak przy starszych dzieciach.
    Według mnie chusta przy dociąganiu jest - sama nie wiem jak to ująć - szorstka i tępa. Źle mi się ją dociągało, jednak po zamotaniu było OK (niestety nie nosiłam długo bo Anielka miała powyższoną temperaturę). Być może gdyby była u mnie dłużej opanowałabym jej dociąganie.
    Brzegi chusty nie są podwinięte, ale nie wiem czy to dobrze czy źle .
    Jeśli chodzi o kolor to na zdjęciach jest ciekawszy niż w rzeczywistości. Chusta w dotyku jest miękka, ale jak już wspomniałam ciężko mi się ją dociągało.
    Oceniam na 4-.
    Dziekuję za możliwość testowania.


    [img]http://lh3.ggpht.com/_u0njE8wMWYQ/S7...sMs/s800/2.JPG[\img]


    [img]http://lh5.ggpht.com/_u0njE8wMWYQ/S7...GrA/s800/3.JPG[/img]


    Edit: ja już nie wiem jak wstawić te zdjecia
    wiem, ze kolanka powinny być ciut wyżej, ale ciężko było mi "idealnie" dociagnąć
    Ostatnio edytowane przez bessi ; 31-03-2010 o 13:46 Powód: dodałam zdjęcia

  14. #354
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    to moze mi się uda Twoje zdjęcia wkleić





    a tak poza tym to mnie u zarki ujęły kolory no i szczerze to faktura tej chusty mnie nie przeszkadza tak jak jade... później (po dłuższym użytkowaniu wystawię dłuższy komentarz...)

  15. #355
    Chustofanka Awatar tumtum
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    463

    Domyślnie

    była u mnie PURPLE i zostawiła po sobie dobre wrażenie

    zaskoczyła mnie swoimi gabarytami - po złożeniu zajmuje chyba 1/4 tego, co hopp

    wąska, ale bez problemu zawiązałam plecaczek z krzyżem - i skłaniam się do uznania tej niewielkiej szerokości za zaletę przy wybranych wiązaniach
    paradoksalnie im starsze dziecko, tym węższa chust lepsza


    trochę trudno się wiązało i dociągało, może dlatego, że węzeł już na skosach robiłam
    nie jestem fanką długich ogonów, więc duże skosy mnie nie urzekły

    wizualnie ok, nie zauważyłam śladów wielokrotnego testowania

  16. #356
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    u nas testowa zara candy zagościła, ehh, tylko na 3 dni...naprawdę szkoda było wysyłać ją dalej (całe szczęście żal szybko zrekompensował mi nowy MT)
    co do chusty:
    kolor/wzór: przepiękny malinowy, nie wiem... trochę możę wiśniowy, ale na pewno nie jest to banalny róż, moim zdaniem bardzo twarzowy kolorek, spodobał mi się kontrast dwóch barw-w słońcu wzór nabiera głębi, w cieniu robi się taki wyrazisty.piękny!
    wymiary: dla mnie za długa, ale to nic, czesem można schody zamieść przecie, nie? szerokość w porzo, nawet dla mojej "szerokodupnej" panienki, brzegi co przwda nie podłożone, ale jakoś nie widzę w tym problemu, tylko ta metka- zaznaczenie środka - do kitu!!! (jedyny minus)
    splot: nie za cienka i nie za gruba, taka w sam raz, dobra na każdą chyba porę roku, przewiewna, wychodziłam z domu tylko raz i było chłodno-dzieciaczka nie mam zwyczaju przegrzewać więc nie ubierałam grubo,bez kurtki, nie zmarzła. po domku sie nie spociła, wiec spoko.
    dociąganie: bez problemów, ładnie pracuje, miękka, mały węzeł, raczej należy do łatwych
    nośność: 9,5 kg dziecia trzymało sie pięknie w 2x i w plecaczku,oczywiście dzieć zasnął natychmiast, czyli dobrze mu w zarze było trochę wrzynała mi sie w ramiona i biodra, ale to moja wina-kości mi sterczą...i tylko wyjątkowo miękkie chusty mnie nie nyją
    daję 5.
    dziękuję za możliwość testowania!!
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  17. #357
    Chustofanka Awatar jadwigienka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Dobranowice k. Krakowa
    Posty
    416

    Domyślnie

    u nas była Candy. Wrażenie robi naprawdę świetne i twarzowa jest niezwykle. Jednak byłam początkowo rozczarowana, że jest taka cienka. Zdecydowanie preferuję bardziej mięsiste. Pierwsze próby wiązania się nie szły zbyt dobrze, dociągałam i dociągałam i dociągałam i znowu dociągałam i tak przez cały dzień. ale jak już w końcu dociągnęłam, to było dobrze. Lekko i blisko.
    nie przeszkadzało mi, że jest taka wąska. długość też dobra. szkoda że się jej rolują krawędzie i widać że się niszczą i przecierają. Oceniam na 4-.
    Nie wiem czy bym sobie taką kupiła, Cena chyba nie przystaje do towaru. To dociąganie mnie wykończyło
    dziękuję za możliwość testowania.
    Grześ 2009, Krzyś 2011, Łucja 2013, Bartek 2016

  18. #358
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    874

    Domyślnie

    U nas zagościła zara candy. Była trochę krótko, aby się z nią lepiej zaprzyjaźnić. Na dzień dobry spodobało mi się jej firmowe opakowanie: materiałowa koperta i tasiemka. Nie wiem, czy wszystkie chusty z tzw górnej półki tak mają, ale fajne to jest.
    Niewątpliwie baaaaardzo urzekła mnie barwa candy, jest prześliczna, przepiękna, przecudowna (...), dużo piękniejsza niż na zdjęciach. Trochę zdziwiła mnie jej szerokość, raczej jestem przyzwyczajona do trochę szerszych chust oraz jej- powiedzmy- namacalność, jest taka dość delikatna. Nie miałam zbyt wielu okazji dotykania chust żakardowych, może więc z tego to wynika.
    Po trochę nosiłam i ja i mój mąż. Na początku motanie nie szło nam za dobrze. Może dlatego, że nasza Mała ostrożnie podchodzi do nowości. Dzidzia się prężyła i dość trudno było dociągnąć chustę, aby poprawić komfort noszenia. Na następny dzień było już znacznie lepiej. Chusta bardzo dobrze się dociąga i jest bardzo miękka. Niestety nie miałyśmy możliwości długiego spacerowania, dlatego trudno jest mi powiedzieć, jak w niej jest po kilku godzinach noszenia, czy się nie wpija i takie tam (wielka szkoda).
    Podsumowując, chusta wywarła na mnie wielkie wrażenie. Oceniam ją na 5. Mogłabym dostać taką w prezencie na moją 35, byłabym baaaaardzo szczęśliwa
    Bardzo dziękuję za możliwość testowania.
    Szkoda, że nasza znajomość z candy trwała tak krótko.

  19. #359
    Chustonoszka Awatar szarlottka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    100

    Domyślnie

    U nas gościła candy i zachwyciła mnie, żal było się rozstawać
    Kolor absolutnie mój, myślałam tylko, że chusta będzie bardziej miękka Zaskoczyła mnie także jej szerokość, czy raczej fakt, że jest tak wąska, ale mimo obaw wygodnie niosła młodziana w plecaczku i to dwukrotnie. Spacerowaliśmy dość długo i było nam bardzo dobrze
    Łatwo dociągnęłam, materiał się nie ściągał czego się obawiałam, ze względu na wąskość. Szczególnie zachwyciły mnie skosy, cudnie się prezentowały
    Przeprowadziłam też crashtesty na czterolatku, który aż garnął się do przymiarki i było nam w plecaczku wygodnie mimo 15 kg.
    Podsumowując chustę oceniam na 5. Z chęcią zaznajomiła bym się z nią na dłużej
    Dziękuję bardzo za mozliwośc testowania
    Karola, mama Alka (06.02.2006) oraz Maksia (12.01.2009)

  20. #360
    Chustofanka Awatar lamassu
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    185

    Domyślnie

    przede wszystkim bardzo dziękuję za możliwość testowania, testowałam Zarę Purple i oceniam ją na 5
    - przepiękne: kolor, wzór i faktura
    - zaskoczyło mnie, że po złożeniu jest taka mała
    - plusem było dla mnie to, że jest wąska i bardzo miękka
    - dość łatwo mi się ją wiązało, do tej pory przy innych chustach zawsze mam jakieś problemy - gdzies mi się cos wywinie, gdzieś nie mogę dociągnąć zawsze kładłam to na karb moich wątpliwych zdolności, a tutaj jakby zara zawiązała się sama

    nie wiem, jak się sprawdza na długich spacerach, bo nie nosiłam w niej zbyt długo, ale nosiło mi się Milaka (9kg) bardzo dobrze:

    Milenka 05.2009
    Zosia 11.2018


    serendipity
    szaleństwa panny M-ki





Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •