No to odpada szukamy publicznego nawet jeśli będzie to w sąsiedniej dzielnicy
Moja córka chodzi na Kochanowskiego, ale mają kolejkę, że ho, ho, ho Możesz zadzwonić, zapytać. Natomiast na Zgrupowania Żmij prywatny klub malucha kosztował mnie 1100 zł chyba i to wszystko tylko pieluszki trzeba było przynosić.
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
wszystkie warszawskie państwowe żłobki masz tutaj:
http://www.zlobki.waw.pl/
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
A ja mam pytanie nietypowe: co można robić na Żoliborzu między 6:30 a 9 rano, w piątek? Bo mam tak pociąg do stolycy, że przyjeżdżam bladym świtem, a zajęcia na kursie mam od 9:30. A chyba nie chcę się w okolicach dworca szlajać, wolałabym już bliżej miejsca zajęć.
Tomaszek - 23.09.2009r., Klara - 23.09.2015r.
Ach, to życie, jak trzeba to staje na wysokości zadania
no to chyba lepiej opiekunkę zatrudnić
ja po drugiej str pl wilsona od smialej
ale nie wiem gdzie kupic olejki eteryczne
bazarek przy slowackiego baaaardzo drogi (ja raz w tyg jezdze na namyslowska na prage polnoc bo kocham tamten bazar do tesco tez na stalowej
nie lubie wlasnie zoliborza pod wzgledem spozywczakow.. jakos zadnego nie lubie...
a w ekosklepie np kosciola jest pyyyyyyyyyyyyyycha kapusta kiszona... mmniiaaaaaaam
zlobki p[anstwowe to chyba w ogole mozna pomarzyc na juz w ogole w warszawie (na brechat na pradze pln otworzyli nowy to moja koleznka tylko 3 miesiace czekala.. al juz chyba ma pelne oblozenie tez), ja mam papiery dla Kaji zlozone tuz po urodzeniu na popieluszki i p powiedziala ze moze na wrzesien 2011 sie dostanie... MOZE ...
eh a z prywatnych to kolo mnie jest babyroom.. ale wlansie cos kolo 1600 chca z jedzeniem...
aaa miejsca dzieciowe to oprocz kalimby jest jeszcze coco de oro (czy jakos tak) na potockiej
ja jestem na szajnochy ale szczerze nienawiudze tej przychodni i chyba kaje przeniose bo ciezko sie tam dodzwonic .. umawaiaja na szczepienie na za miesiac ... a kaja miala katar dwa razy nie poszlam .. znow dodzwonic sie nie moge... a jak dzieci chore to mam ubezp w LIMie... i szwagierke lekarza w radzyminie
Zuzia
oooo ja się też z Szajnochy przeniosłam...
a więc:
1. preferuję, gdy dziecko jest chore móc przyjść tego samego dnia kiedy dopadnie mnie obawa o nie, a nie umawiać termin np na za 2 dni. Mogę przyjść od 18.00 ale wtedy jest tam szaleńczy tłok.
2. dodzwonić się było trudno to fakt ( nie wiem jak jest teraz)
3. wolę ( to jest oczywiście moje osobiste odczucie) gdy przychodnia dla dzieci chorych jest bardziej odizolowane od chorych. Część dla chorych nie miała oddzielnego pomieszczenia dla dzieci z chorobami zakaźnymi. I niemowlęta czy inne dzieci siedziały tuz obok chorego na ospę.
4. brak pełnego zaufania
Ogólnie działania lekarskie czy punktu szczepień wspominam korzystnie - jednak kiedy można zorganizować opiekę lekarską bardziej zgodną ze swoimi wyobrażeniami, poznać lekarza co do którego ma się pełne zaufanie, który ma ciepłe i cierpliwe podejście do dzieci, za którym wiem, że będę podążała mimo zmian zamieszkania...
Na razie póki co Młody nie choruje, ale kiedy zaczną się choroby przedszkolne zależy mi by być pod opieką tego lekarza i wiedzieć, że przychodzę na wizytę wtedy kiedy tego potrzebuję
Ostatnio edytowane przez Luthienna ; 03-01-2011 o 18:34
my też chodziliśmy na szajnochy i rzeczywiście chore bardziej siedzą z tymi mniej chorymi, sama miałam taką sytuację że z 4 miesięczną hanką siedziałam razem z jakimś dzieckiem z ospą i ojciec tego dziecka jak się zapytał o izolatkę to panie z recepcji odburknęły że nie ma (po jakiś 15 min kiedy i tak juz wszystkie zaraki jak miały wyjśc to wyszły z tego chłopczyka, kobita z recepcji łaskawie otworzyła ojcu gabinet zabiegowy i pozwoliła tam wejść).
"Obsługa" szczepień ok, Gutowska też spoko lekarz, ale kolejki do niej zawsze. No i z tym umawianiem porażka.
a gdzie spacerujesz ?
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
jutro spaceruje tata My we środę i w piatek około 10.00