Witamy
Zostałam trochę zbesztana, że się nie przedstawiłam, więc nadrabiam.
Forum chustowe przeglądam i podczytuję od 5 miesięcy kiedy to urodziła się moja córeczka. Od Was dowiedziałam się jaką chustę kupić na początek, co z nią robić i jakich błędów się wystrzegać.
Chociaż szczerze mówiąc, przyznam się, że jak tu trafiłam za pierwszym czy drugim razem, to po kilku minutach zamknęłam stronę z założeniem, że już tu nie wrócę. Byłam w temacie "świezynką" a tu czasami odnosi się wrażenie, że wszyscy wszystko wiedzą... Nie umiałam poruszać się po działach ani zadawać pytań tak, żeby nie wydawały się infantylne.. Tym bardziej, że odnosi się wrażenie, że w zasadzie wszystko zostało już powiedziane i jedyne co trzeba zrobić to odnaleźć temat - co na początku nie jest łatwe Onieśmiela także to, że tu się prawie każdy z każdym zna i wie co kto i od czego... I w zasadzie tylko stałe bywalczynie się udzielają, bo te "młodsze stażem" raczej nie występują w roli doradców, więc znacznie mniej się udzielają..
Ale to wszystko do czasu, kiedy się nieco wdrożyłam w temat. Z elementarnymi wiadomościami na temat chustowania wszystko wygląda dużo łatwiej
Chyba nie tak tutaj wyglądają powitania więc dodam, że my się z Emilką chustujemy jeszcze w elastycznej i tylko od czasu do czasu wybieramy naszą zieloną nati -choć pewnie teraz z czasem jak mała coraz cięższa, to pewnie zamienimy je miejscami
Chusta jest dla nas wielką pomocą w czasie zakupów a była wręcz wybawieniem w czasie kolek i remontu mieszkania..
Pozdrawiamy wszystkie chustowe mamy, a zwłaszcza te, które podczytują forum obawiając się zaistnieć
PS Mam nadzieję, że nikt nie odbierze źle tego co napisałam