Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 44

Wątek: reklamacja!Lena nie lubi chusty:(

  1. #21
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    No to odstawić od chusty i czekać.

  2. #22
    Chustoholiczka Awatar marza
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,303

    Domyślnie

    Izo, a jak na biodrze Lena się czuje? Może siodełko z pętelką lub kangur na biodrze?
    Widać świat, i w porównaniu do plecaka widać też mamę

    Czy bardziej chodzi o pozycje poziomą?
    Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
    Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®

    Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB

    Chusty tkane Little Frog

  3. #23
    Chusteryczka Awatar tsumiko
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    1,993

    Domyślnie

    hmm,na biodrze nie probowalam,musze pocwiczyc wiazania w sumie Mikolaja nigdy na biodrze nie nosilam,a mozna juz takiego szkraba?
    Iza,mama Mikolaja (czerwiec 2008) i Leny (czerwiec 2010)

    tsumiko w kuchni


  4. #24
    Chustofanka Awatar paula_bed
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    338

    Domyślnie

    Ehh kochana.. swietnie Cię rozumiem. To jakbym o nas czytala.
    Może czerwcowe dzieciaczki tak maja?
    Ja juz wielokrotnie mowilam sobie,ze rezygnuje z chust bo tak mi przykro i sie zloscimy oboje.
    Ale jeszcze mam jakas tam nadzieje,ze wreszcie mu się spodoba, Próbuje więc.

    Michalina 29 marzec 2008 Mikolaj 3 czerwiec 2010
    Nie zagladam na chustostragan

  5. #25
    Chustoholiczka Awatar marza
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,303

    Domyślnie

    Izo, te wiązania można wiązać od urodzenia.
    Marzena,mama Neli(X'2004) i Poli(VII'2008)
    Doradczyni po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule ®

    Zielona Mama.pl chusty, nosidła ergonomiczne, pieluszki wielorazowe. To także wypożyczalnia chust i nosideł oraz nauka wiązania chust we Wrocławiu. Zapraszamy do sklepu stacjonarnego! Wrocław ul. Czarnieckiego 29A/AB

    Chusty tkane Little Frog

  6. #26
    Chusteryczka Awatar IwontaG
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Sandomierz
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    Iza może faktycznie skok rozwojowy, podobno jest teraz od 14 do 19 tygodnia mniej więcej. Mój też miał chwilkę, że nie chciał w chuście ale mu przeszło, mam nadzieję, że i Lenie przejdzie i nie bedziesz musiała stosiku wyprzedawać w każdym bądź razie na razie się wstrzymaj z pozbywaniem szmat.

  7. #27
    Chustomanka Awatar juisy
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Końskie
    Posty
    1,133

    Domyślnie

    Mój Albertos gdy miał 4 miesiące w dzień zjadał pierś dosłownie dwa - trzy razy, natomiast w nocy odrabiał. A jak się w dzien przyssał w końcu, to co chwilkę się odrywał, obracał, oglądał świat. W okolicach pięciu i pół miesiąca przeszło (albo ja się nauczyłam z tym żyć i znalazłam sposoby jak go wyciszyć przed karmieniem). Tak więc życzę Ci cierpliwości, bo liczę, że Lenka nawróci się na pierś.
    Albert: 23.12.2009
    Helena: 20.03.2013

  8. #28
    Chusteryczka Awatar t_a_s
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    1,953

    Domyślnie

    A ja pocieszę, moja wa takim wieku też nie chciała siedzieć w chuście, ale później jej przeszło i teraz się nosimy do woli.

    Anita, mama Wiktusi(10.02.2007) i Anielki (03.01.2010)


    Moje nowe hobby fotografia

  9. #29
    Chustofanka Awatar JKG
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    miedziowy zakątek
    Posty
    377

    Domyślnie

    Móje dziecie tylko na biodrze dało się zawiązać na dłużej iż 15 minut
    Później było maitajowane bo w zimę ciężko mi było się motać w tych wszystkich warstwach ubrań
    Na wiosnę dziecię jakoś "spokorniało" i można było plątać wszystko co dusza i potrzeba mamy chciała
    Małgorzatka 7 lipiec 2004
    Tomaszek 13 maja 2008


    Gdyby na wielkim świecie zabrakło uśmiechu dziecka,
    byłoby ciemno i mroczno,
    ciemniej i mroczniej
    niż podczas nocy bezgwiezdnej i bezksiężycowej -
    mimo wszystkich słońc, gwiazd i sztucznych reflektorów.
    Ten jeden mały uśmiech rozwidnia życie."
    (Julian Ejsmon)

  10. #30
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    Franek jak byl w wieku Lenki to pozwalal sie karmic w dzien tylko jak chodzilam i spiewalam... dzieci w tym wieku czesto maja jakies piersiowe bunty... probowalas karmic w jakims spokojnym miejscu? z mala iloscia ciekawych rzeczy do ogladania wokol... albo na lezaco (F. sie czasem tak dawal nakarmic jak mi juz rece wysiadaly od noszenia).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  11. #31
    Chusteryczka Awatar tsumiko
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    1,993

    Domyślnie

    Co do karmienia,próbowałam wszystkiego,chodzić,leżeć,spokojnego miejsca...im jest bardziej głośna tym gorzej w związku z czym kilka razy dziennie dostaje midyfikowane a w nocy cyca co dwie godziny.

  12. #32
    Chustonoszka
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PoznaĂą
    Posty
    78

    Domyślnie

    tsumiko, mam to samo z czerwcowym maluchem2010 - ten czerwiec musiał być felerny. Mały tylko raz się wydawał szcześliwy - myślałam nawet, że robię coś nie tak. Dobrusia kochała chusty, a ten się odpycha i drze. Mam iść na spotkanie "Chusta w Tropicach", ale się boję, że zrobi dziką awanturę i skończy się na rękach...Buuuu

  13. #33
    Chustofanka Awatar skrzywka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    212

    Domyślnie

    mój tez czerwcowy, ale odkąd zaczęłam go dobrze dociągać daje się nosić tak do półtorej godziny. Potem zaczyna jęczeć, ale jak nie dam za wygraną najczęściej jeszcze na trochę zasypia. Co do karmienia to ja go czasem osłaniam lekko kocykiem, tak, żeby świata poza wielkim cycem nie widział - często zdaje to egzamin, ale nie zawsze
    06.06.2010

  14. #34
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paskowka Zobacz posta
    Taaak, kurde. Mam taka klientkę. Była juz u mnie z 5 razy, pożyczyłam jej własna chuste i nosidło. A jej mały tez 4 misięczny obecnie - w chuście ryczy Nic mu nie pasuje, a mama baaardzo chce nosić, bo jej rąk dla starszaka brakuje

    Mój syn tez czasem ryczy w chuście. Np. jak chce spac, to chce tylko na leżąco, bo on jak śpi, to nie utula sie (wtula) , tylko łapy rozwalone na całego i wierzganie. Jest strasznym wierzgaczem, dużo chce sie ruszać, pzremieszczac, potzrebuje częstej zmiany bodźców. Szybko też jest mu za ciepło, wiec do chusty ubieramy bardzo lekko - przy 15 stopniach C jesteśmy w krótkim rękawku, bo inaczej jest wrzaskun z powodu ciepła. Jak sie rozryczy (bez ostzregania, tylko od trazu - cała para), to bardzo trudno go uspokoić. Na szczęście rzadko ryczy i rzadko te ż w chuście, bo wychodzimy nie w porze jego spania. To kolejny doód na to, ze plan dnia też sie przydaje. Spróbuj w róznych porach dnia, po róznych sytuacjach - ja tak właśnie próbowałam i wyczaiłam, kiedy on moze nie chcieć w chuscie być.
    Ostatnio edytowane przez Magdailena ; 09-10-2010 o 07:36

  15. #35
    Chustofanka Awatar mama-kubusia
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    okolice krakowa
    Posty
    433

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tsumiko Zobacz posta
    cyca nie chce od jakichs 3 tygodni,raz chce raz nie chce,w dzien moze udaje mi sie ja nakarmic cycem raz?W nocy cyca bez problemu.Co do chusty,jak byla malutka,to zasypiala w czasie motania,ale z wiekiem coraz gorzej,wrzask i odpychanie sie raczkami,generalnie w chuscie denerwujemy sie obydwie,bo ja sie denerwuje ze ona sie denerwuje i poki nie zasnie,no nasze chustowanie jest srednio fajne.
    Mój Kuba też miał problem z cycem w dzień nie i już głowę odwracał wściekał się okropnie mnie aż gorąco sie z nerwów robiło! Cyce pełne mleka aż kipiały a on nic przeszło mu po jakiś 2 tygodniach i teraz pięknie je ale się czasem słabo zaśsie i boli okropnie!
    A w chuście też nie było lepiej, spanie tylko w pozycji leżącej!
    Beata mama dwójki smyków
    Jasiek 27.08.1994
    Kuba 16.06.2010

  16. #36
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    natknęłam się i ja na takiego małego sabotażystę chustowego
    nie mogłam uwierzyć ale dzieć za diabła nie chciał się dać omotać

  17. #37
    Chustomanka Awatar tamyk
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Mikołów
    Posty
    1,098

    Domyślnie

    A na spacerach też nie chce? Bo Ida chustę lubiła głownie na spacery, szczególnie w tym wieku, bo na spacerówkę za mała a na leżąco nic nie widać. Może przynajmniej na dworze sobie ponosisz
    Idusia grudzień 2008, Jasinek luty 2011, Lelo kwiecień 2014

  18. #38
    Chustomanka Awatar horpyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Zielone Płuca Polski
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tsumiko Zobacz posta
    Co do karmienia,próbowałam wszystkiego,chodzić,leżeć,spokojnego miejsca...im jest bardziej głośna tym gorzej w związku z czym kilka razy dziennie dostaje midyfikowane a w nocy cyca co dwie godziny.
    U nas było podobnie niestety nie przetrwałyśmy kryzysu i jak mała skończyła 5 miesięcy podziękowała za cyca, nawet w nocy... ciężko mi było, ale butla wygrała. Mam nadzieję, że u Was zwycięży cyc! Kciuczę mocno i życzę wytrwałości!
    Co do chusty, to u nas na początku było trudno, ale potem Gabi pokochała chustę Dajcie sobie jeszcze szansę
    Gabuszka (02.2010) i Wituś (02.2013)

  19. #39
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ankamk Zobacz posta
    natknęłam się i ja na takiego małego sabotażystę chustowego
    nie mogłam uwierzyć ale dzieć za diabła nie chciał się dać omotać
    I co, pzreszło??


    Cytat Zamieszczone przez tamyk Zobacz posta
    A na spacerach też nie chce? Bo Ida chustę lubiła głownie na spacery, szczególnie w tym wieku, bo na spacerówkę za mała a na leżąco nic nie widać. Może przynajmniej na dworze sobie ponosisz
    No włąśnie, my też tak robimy. W domu by sie nigdy nei dął ponosic, chyba, ze nago, choć jak znam życie to i takl byłoby mu za gorąco.

  20. #40
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    London, UK
    Posty
    1,436

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tsumiko Zobacz posta
    Co do karmienia,próbowałam wszystkiego,chodzić,leżeć,spokojnego miejsca...im jest bardziej głośna tym gorzej w związku z czym kilka razy dziennie dostaje midyfikowane a w nocy cyca co dwie godziny.
    w ten wlasnie sposob moja Nina odstawila sie od piersi w wieku 4 miesiecy. do dzis slysze od wielu cyconawiedzonych, ze to niemozliwe, ze dziecko sie samo nie odstawia.
    a jednak.szkoda, ze zadna z tych madrali nie byla na moim miejscu i tego kilkutygodniowego horroru z karmieniem nie przezyla...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •