Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy 1234567
Pokaż wyniki od 121 do 126 z 126

Wątek: Pumpkin - 40% wełny

  1. #121
    Chustoholiczka Awatar jofracy
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    3,806

    Domyślnie

    Podniose po latach mam opcje zakupic ta chuste. Po przygodzie z praniem stracila na szerokosci do 55 cm i troche trzeszczy. Corcia wazy 6 kg. Co myslicie?

    Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

  2. #122

    Domyślnie

    Czyli się sfilcowała. Pewnie 6 kg uniesie bez problemów, ale włókna nie będą się równo układać, sama chusta może być lekko pofalowana. Nie mam pojęcia jak to się przekłada na komfort i bezpieczeństwo noszenia, ale chusta na pewno straciła sporo na wartości. Ja bym się w to raczej nie bawiła.





  3. #123
    Chustomanka Awatar natalie
    Dołączył
    Sep 2014
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    844

    Domyślnie

    Dokładnie, taka chusta to sie raczej do pocięcia i przerobienia np. na otulacze nadaje.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


  4. #124
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Dziewczyny, a to nie jest tak, że taka sfilcowana chusta nabiera większej nośności właśnie? Choć może trudniej się dociągać. No i za bardzo chyba otulacze z niej nie wyjdą bo to jest tylko 40% wełny, tzn. tak mi się wydaje, że to za mało wełniane jest jak na otulacz
    24.08.2015 M.16.06.2013 F.

  5. #125
    Chustoholiczka Awatar kornflejka
    Dołączył
    Aug 2013
    Miejscowość
    Portugalia
    Posty
    3,195

    Domyślnie

    Z nośnością sfilcowanej wełny to jest moim zdaniem tak, ze chusta się robi sztywniejsza, mniej plastyczna i w tym znaczeniu nośniejsza.

    Może coś można uszyć z niej, ale na otulacze to tak jak pisze guesy, za mało wełny.


    Sent from my iPhone using Tapatalk


  6. #126
    Chusteryczka Awatar Nastusienka
    Dołączył
    Jan 2014
    Miejscowość
    Żyrardów
    Posty
    1,640

    Domyślnie

    Ja sfilcowałam sobie chustę w praniu i faktycznie jest pofalowana. A przy noszeniu się luzuje, bo te sfilcowane miejsca się naciagaja przy i trzeba poprawiać co jakiś czas.
    Anielka 19.04 (*) Staś 13.12 Helenka 12.04

    Każde 60 sekund złości pozbawia nas minuty szczęścia.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •