Zrobię, własnie zchnie. Tzn w sumie nie tyle mechacenie, co łapanie wszelkich paprochów, farfocji w praniu i jest taka no wymieszana czerń z bielą. Ale strasznie mi odpowiada więc i tak pewnie kolejną sprawię Smo
Zrobię, własnie zchnie. Tzn w sumie nie tyle mechacenie, co łapanie wszelkich paprochów, farfocji w praniu i jest taka no wymieszana czerń z bielą. Ale strasznie mi odpowiada więc i tak pewnie kolejną sprawię Smo
Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012
I tak pokaż, bo jestem ciekawa
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
Moja AIO (czerwona) właśnie trochę się ten włosek pokudlił. Kieszonki krówki za to nie łapią raczej na wzajem paproszków i włosek też taki równiejszy (jak przyczesany ).
Mięciutkie są i śliczne leżą - zdjęcia w wątku "pieluchy w akcji". Uwielbiam je i pupka Leny też. No i naturka, żadnych odparzeń... Metka co prawda mogłaby być mniejsza. Jeszcze moim zdaniem, jeśli chodzi o sam fason, to w aio skrzydełka jakoś tak odstają - w kieszonkach ładniej przylegają.
Chłonne tak i uwielbiam używać wkładów (jeden z aio + z kieszonki) do flipa, ale właśnie mi to prawie zawsze przeciekają przy nóżkach - aio to już na bank przez te falbanki. Nawet już myślałam żeby je do wewnątrz zawinąć :/ Aio skrzypi, co mi nie przeszkadza. Na bank nie są zatłuszczone i już chyba z 10 prań zaliczyły więc chłonności też nabrały. Jak na po domu to nie przeszkadza mokre na falbankach ale już jak "w gości" to zaraz body do przebrania i rajtuzy ... Myślę, że skrócenie nie wiele da, bo włosie z minke po prostu ciągnie wilgoć. Pul tak nie ciągnie. Choć mam doświadczenia jeszcze tylko z IB sio i tam mimo, że minke to nie ciągnie, ale moja teoria jest taka, że to dlatego, że materiał wewnętrzny nie jest chłonny (taki to jakiś syntetyczny welur czy jak to się zwie) i po nim się nie przedostaje do włosków minke wilgoć. Nie miałam innych pieluch gdzie warstwa wewnętrzna, która jest zszyta z pulem minke jest chłonna (bawełna, konopie, bambus).
To sobie podumałam w temacie chłonności
No coś nie mogę za aparat złapać.
ledunia - ma to sens. Tzn wydaje mi się, że skrócenie falbanek może nieco pomóc. U nas z racji uczulenia tylko z naturalnymi w środku i faktycznie lekko wilgotne też. Ale nieco mniej niż tu - zależy od grubości. Mam franiszkową kieszonkę z cieniutką frotką bambusową i ona mało wilgoci, bardziej kieszonka od ali, grubszy bambusik, ale nie ma falbanek. Tu bardziej, ale też to nagrubszy bambusik.
W sumie teraz sie waham czy brać jeszcze jedno AIO/Sio, czy kieszeń
Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012
w końcu zdjęcie:
Miałam zbliżenie, ale nieostre jest. Chyba troszkę widać - zwłaszcza białe kłaczki na czarnym.
Z przeciekaniem - też się zdarzają
Wyczaiłam, że kwestia jak dzieć mi siknie. Jak na wkład spoko, jak poleci na wewnętrzną warstwę to po falbankach leci wilgoć. Nie wiem, czy one nie lepsze na chłopca są. Tak dumam.
Poza tym - coraz bardziej mnie denerwuje czas schnięcia, a jednocześnie coraz bardziej wkład lubię. Więc - wkład jest w innym otulaczu
Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012
U chłopców też się zdarzają przecieki .
Czas schnięcia też mnie wkurza, staram się go trochę skrócić wieszając na suszarce w okolicach kaloryfera (ale oczywiście nie bezpośrednio na kaloryferze).
Wkładki lubię, załapałam się na promocję z dodatkowymi i wykorzystuję je jako dodatkowe na noc do innych pieluszek.
Sylwia, mama potrójna
Sheana - a w realu to ta żyrafka wygląda znośnie przez te kłaczki? Czy od początku nieciekawie?
I proszę dziewczyny o opinię: kupiłybyśice jeszcze raz tą pieluszkę?
Na poczatku ładnie wyglądała, teraz w sumie też nie jest to jakaś straszna wada, no ale są te kłaczki jednak.
Zastanawiałam się i już chciałam dokupić, ale jednak chyba wolę dokupić szybkoschnących otulaczy. Dla wkładek - na pewno warto. Uważam że są rewelacyjne, ja uwielbiam bambus. Kocham też wkładki z Close Parent, a te zgrabniejsze są i ekstra chłonne. I chyba póki co dokupię wkładek. A z otulaczem, zobaczę nową wersję
Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012
aio przecieki u chlopaka sa, i czas schniecia mnie tez dobija a w sumie bambus cienki
kieszonka super jak na razie ,bez przeciekow -kieszen bym kupila jeszcze raz a aio -poczekam az bedzie druga wersja z mniejszymi falbanami i moglaby gumka na plecach byc mniejsza albo mniej sciagnieta bo tam najdluzej schnie
gdzie jest watek Pieluchy w akcji?
Ostatnio edytowane przez ewaibartek ; 15-11-2010 o 11:59
Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012
Dzięki dziewczyny serdeczne za odpowiedź
W ukrytej galerii - musisz poprosić moda o dpouszczenie do galerii i chyba 100 postów musisz miec na koncie (tego drugiego warunku nie jestem pewna);
Prośba do moda - automatycznie wysyłasz z panelu "ustawienia" o ile się nie mylę
wczoraj przyszły do mnie kieszonki pierwsze wrażenie milutkie i śliczne. wkładki bardzo miękkie, wręcz super!!!, ale wydaja się byc cienkie. na początku użyję po dwie do jednej pieluszki (na wszelki wypadek ) kieszonki schły ok. 20 h, wkłady szybciej, bo rzuciłam na kaloryfer. jutro pierwsze testy, ale juz jestem zadowolona i jak będzie ok, to z pewnością zamówie więcej dam znać
Na początku zamówiłam AIO, ale niestety ze względu na przecieki wymieniłam na kieszonki i z nich jestem w sumie zadowolona. Kieszonki mają inaczej szyte gumeczki i bambus nie wystaje na zewnątrz tak jak w AIO. Moje się nie mechacą i wyglądają cały czas ładnie - kieszonki mają krótsze włoski... są bardziej aksamitne niż AIO.
Poza tym stosuję je u 5kg dziecka i regulacja na napy daje radę. Walczyłam tylko trochę z bambusem rolującym się na brzuszku, ale wczoraj przeszyłam pieluszkę ok 1,5 cm od brzegu i powinno być lepiej. W wersji zmniejszonej, moim zdaniem, zbyt duży jest wkład. Problem zapewne zniknie jak dziecko będzie większe, ale na razie trzeba się pomęczyć.
Cena user friendly
ja na AIO na poczatku narzekałam,ale teraz bardzo ja lubie,nabrala chlonnosci,a wklad dla chlopca skladam na pol i dlatego nic mi juz nie wycieka,ale wklad mega mokry,
po prostu kiedy czuje ze przy nozkach juz wilgotno to zmieniam pieluszke,ale na 2 siki daje rade
Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012
Nam AIO się nie sprawdziła, za to kieszonka jak najbardziej, mimo że synek niespełna 6 kg. A jak pierzecie te kieszonki? W 60 stopniach? Coś się dzieje z pulem?
Ja też czekam na nową wersję AIO, bo cena bardzo zachęcająca.
Też miałam zapytać o pranie. Czy ktoś odważył się wyprać w 60 stopniach? Ja na razie tylko w 40, bo skoro nie można suszyć na kaloryferze, to pewnie 60 stopni też je zabije...
przynajmniej raz w tygodniu piorę w 60 stopniach, choć zwykle w 40 (bo cykl trwa krócej) - wszystkie żyją i mają się dobrze
żadnego PULu nie suszy się na kaloryferze - nawet najlepszy tego nie wytrzyma
natomiast często suszę je w suszarce bębnowej na programie delikatnym
Kasia
mama samych córek: Marianny (29.08.1999), Michaliny (03.06.2006), Matyldy (01.04.2010), Melanii (22.07.2014)
www.wielorazowo.pl - pieluszki wielorazowe
ja zawsze w 60 bo w 40 nie schodza mi plamy z kupy i pieluchy ok
a kiedy bedzie nowa wersja AIO?
i raz w 95 i tez ok
Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012
To ja chciałam jeszcze dopisać, że wczoraj przypadkiem w kieszonce (krówce) wylądowała kupa - i nie taka całkiem stała. I jakie było moje zdumienie, bo pod strumieniem prysznica wszystko ładnie zeszło. Minke bez zmian, równe i raczej nie łapie paproszków. Piorę zawsze na 60 stopni. Niestety aio przestał nam rozmiar pasować, jakaś za płytka się stała, łapie strasznie paproszki i jakoś nam nie podpasiła (różne gusta są), ale używamy po domu.
Właśnie się zastanawiam nad kolejnym wzorem kieszonki