Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: DOBRA RADA...

  1. #1
    Chusteryczka Awatar rhodiana
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Bieruń
    Posty
    1,501

    Domyślnie DOBRA RADA...

    ...bynajmniej nie dla Was, bo Wy już wiecie Chodzi mi o to, że moje dwie dobre koleżanki są w ciąży (obie na finiszu), no i ja tak z dobrego serca, (bo mam już jakieś doświadczenia w temacie) mówię im o chustach:jakie są fajne, jak fajnie się nosi maluszka i że tato może się też zaangażować, a one mnie traktują z lekką rezerwą Nie chodzi mi o to żeby je przekonać, bo nic na siłę, ale wkurza mnie że traktują mnie jak jakąś nawiedzoną Może jak urodzą... Macie też tak?

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Ja praktycznie zawsze zasłyszaną nowość traktuję z rezerwą, a im bardziej się ktoś (opowiadający) zapala - tym większą Acz zwykle nie omieszkuję na własną rękę sprawdzić o czym mowa, chyba, że idea mnie na wstępie odrzuci. Akurat z chustami pierwszy kontakt wypadł pozytywnie, stwierdziłam, że noszenie bez angażowania rąk to to co króliczki lubią najbardziej. Koleżanka miała tylko kółkową, opisywała (mizernie) zwykłą tkaną i z tego nienajlepszego opisu wywnioskowałam, że taka właśnie to mogłoby być coś dla mnie, a nawet w ciąży wtedy jeszcze nie byłam
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  3. #3
    Chusteryczka Awatar rhodiana
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Bieruń
    Posty
    1,501

    Domyślnie

    Ale jakaś zapalona nie jestem!!! Tak mimochodem wspominam, a one nie podejmują tematu Ale jestem gotowa (jak już chłopaki się urodzą) pomóc im.... o ile będą chciały A myślę, że zachcą jak dzieciaki nie będą im schodzić z rąk

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    ja wszystkie "dobre rady" zawsze traktuję z rezerwą

    jak je zainteresowałaś a dziewczyny wiedzą do czego internet służy to sobie znajdą albo same przyjdą do Ciebie po radę, nie zachwalaj więcej bo faktycznie na nawiedzoną wyjdziesz, najważniejszy jest po prostu dobry przykład

    Ja np przekonałam 2 koleżanki do chust jak się w "mieście" na dzieciowym spacerze spotkałyśmy i w połowę miejsc one z mną wejść nie mogły ze swoimi kosmicznymi wózkami
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  5. #5
    Chustomanka Awatar kiwka
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    956

    Domyślnie

    ja nikomu nie proponowałam i nie próbowałam przekonywać, aczkolwiek już 3 moje koleżanki same z siebie temat podjęły, a wtedy to już oczywiście popłynęłam
    Moje M&M'sy: Maciek (10.08.2007) i Michaś (16.03.2010)

    W Poznaniu też nosimy: Poznań "W chuście"



  6. #6
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Niektórym nigdy nie dogodzi. Nie przejmuj się.
    Żalą się znajome mamy, że muszą kolkowe dzieci nosić na rękach, a jak im proponujesz, że pokażesz chustę, nawet pożyczysz, żeby zobaczyły, co i jak, to nie. Nawet jak widzą, że dziecię w chuście słodko usypia, to od razu się zaczyna: a czy to zdrowo, a czy na biodra dobrze, a takie malutkie to można w pionie?...
    Raz w końcu się wkurzyłam i mówię, że skoro dziecię spokojne, to czemu szuka dziury w całym. takie oczy były, nie podejmowałam tematu. Ją dopiero lekarz przekonał a dwie inne męczą się dalej.
    Za to u niektórych to mam chody za to, że wolne ręce mają
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  7. #7
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    No ale przecież to dziecko się przyzwyczai do noszenia i później nie będzie samo chciało w łóżeczku leżeć grzecznie, nie?

  8. #8
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    No ale przecież to dziecko się przyzwyczai do noszenia i później nie będzie samo chciało w łóżeczku leżeć grzecznie, nie?
    Kasiu, i tak nie chce
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  9. #9
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    No ale przecież jak taka mama jedna z drugą przyzwyczai do noszenia, to potem już w ogóle dziecko będzie ją terroryzować przecież

    Takie rzeczy czasem słyszę od znajomych bliższych i dalszych. Całkiem poważnie mówione oczywiście.

  10. #10
    Chustofanka Awatar Mamusiaanusia
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    444

    Domyślnie

    Ja staram się nie narzucać, choć czasem szkoda, że koleżanki nawet nie chcą spróbować... ale może to taka natura ludzka, że boimi się nowości, potrzeba czasu, żeby się oswoić!
    Ja ostatnio miejscowym chustomamom chciałam pokazać pieluszki wielorazowe - potraktowały mnie jak nawiedzoną, nikt nie chciał oglądąć i posłuchać, szczególnie te doświadczone chustomamy (oprócz jednej, której synek miał właśnie na pupie wielo), trochę mi było przykro, nie powiem... aż zrezygnowałam z organizowania warsztatów, bo skoro moje chustokoleżanki nie są zainteresowane...



  11. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Charleston, SC
    Posty
    359

    Domyślnie

    ja sie nei wdaje w dyskusje, ale jak znajoma kolezanka w ciazy zostawila opis na FB ze wlasnie kupila BB i juz nei moze sie doczekac... napisalam do niej emaila i tak od jednego maila do drugiego, kilka linkow i moj elastyk, ktory wlasnie wrocil z wojazy leci na dalsze wojaze. Jak ktos pyta, odpowiadam, zwykle kieruje na TBW

  12. #12
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    Może jak urodzą Mam koleżankę, która przy starszym tylko zimny chów, dziecko ma leżeć w łóżeczku i takie tam. Jak mówiłam, że chusta zmieniłą jakosć mojego macierzynstwa i podsylalam linki do Przytul mnie mamo, to mówiła, że jestem p..dolnięta a twórczynie strony to nawiedzone wariatki na urlopach wychowawczych. Cóż, moja maruyama ostro w użytku u niej od kwietnia, jak trzeba to śpi z młodym i niunia go dzień cały i noc
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


  13. #13
    Chustomanka Awatar ledunia
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    985

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kiwka Zobacz posta
    ja nikomu nie proponowałam i nie próbowałam przekonywać, aczkolwiek już 3 moje koleżanki same z siebie temat podjęły, a wtedy to już oczywiście popłynęłam
    Też tak mam.
    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    No ale przecież to dziecko się przyzwyczai do noszenia i później nie będzie samo chciało w łóżeczku leżeć grzecznie, nie?
    ...o, to to...

  14. #14
    Chusteryczka Awatar rhodiana
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Bieruń
    Posty
    1,501

    Domyślnie

    No na to czekam... Ja i mój elastyk

  15. #15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    No ale przecież to dziecko się przyzwyczai do noszenia i później nie będzie samo chciało w łóżeczku leżeć grzecznie, nie?
    Ostatnio spotkaliśmy się z kuzynostwem na weselu: jedna parka ma 5-cio miesięczne dziecko wózkowe, druga na finishu ciąży. Żona próbowała o chustach zagadać i usłyszelismy dokładnie to samo: nie, bo się przyzwyczai.
    Za to babcie były zachwycone widząc śpiącego w chuście malucha I nawet nam sie udało z małym podylać
    I don't know half of you half as well as I should like;
    and I like less than half of you half as well as you deserve.

  16. #16
    Chusteryczka Awatar rhodiana
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Bieruń
    Posty
    1,501

    Domyślnie

    No właśnie!!! Zwykle starsze osoby lepiej reagują niż ciężarówki A tak wogóle to mój teściu (73l.) jest zachwycony chustowaniem, bo przypominają mu się lata dzieciństwa!!! Ponoć tu na Śląsku chusty były bardzo popularne

  17. #17
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,656

    Domyślnie

    mysle ze bardzo gorliwe zachęcanie do chust moze przynieść odwrotny skutek. Ja nie przepadam za zadna formą mocnego zafascynowania czymkolwiek, chustą zainteresowalam sie sama, jestem teraz nia zafascynowana ale zostawiam tę fascynacje sobie - tzn. opowiadam o tym jak to NAM jest super w chuście i dlaczego, ale na tym poprzestaję, nie mowie: MUSISZ tez spróbować!!
    Dopuszczam do siebie mysl ze są mamy ktorym to nie pasuje a których dzieci beda tak samo szczesliwe jak moje.
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  18. #18
    Chustomanka Awatar katasza2
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Tychy
    Posty
    826

    Domyślnie

    ja z kolei często słysze o tym, ze dziecku nie wygodnie, bo na specerku wyspac się porządnie to może tylko w wózku niby i o przyzwyczajaniu do noszenia tez słysze nieustannie i to od młodych i od starszych... no co zrobić... życie słucham i dalej motam - tak często jak tylko się da i myślę sobie no i co, że się przyzwyczai jak będzia miała 10 lat to juz jej sobie nie ponoszę ani nigdy potem...
    mnie nikt do chust przekonywać nie musiał, bo zawsze mi sie to podobało zanim w ciązy nawet byłam a potem wyczaiłam temat na necie i jakoś poszło.

    nie naciskaj więc, jak będą chciały to same sie do Ciebie zgłoszą

  19. #19
    Chusteryczka Awatar Kilerek_81
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,130

    Domyślnie

    ja na siłę nie przekonuję, ale noszę bez względu na komentarze. A często słyszę, nie noś bo się przyzyczai a jak pójdziesz do pracy to kto go będzie nosił. Ale jak któs zapyta to chętnie wyjaśniam co i jak. A swoją drógą to prawda, że strasi są lepiej nastawieni do chust niż młodzi.


  20. #20
    Chustomanka Awatar Madisa
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lepiej nie mówić...
    Posty
    1,022

    Domyślnie

    Ja też jestem na finiszu ciąży i trochę rozumiem koleżanki rhodiany. Reaguję obecnie burczeniem, pogardliwymi spojrzeniami lub w miarę grzecznym nie zwracaniem uwagi na wszelkie idee podsuwane przez kogokolwiek, ostatnio pogryzłam niemalże koleżankę udzielającą mi 5 minutowego zaledwie "wykładu" na temat dziecięcych imion. Czemu? Jak jesteś w ciąży to nagle każdy naokoło, włącznie z totalnie obcymi paniami w sklepie ma ambicje udzielać Ci porad na wszelkie możliwe tematy okołodzieciowe, najczęściej wszystkie te rady są wzajemnie sprzeczne, a poza tym jest ich niezmiernie dużo. Mam wrażenie, że stałam się dla ludzi totalnie odmóżdżonym opakowaniem na dziecko. Ja na to reaguję odrzuceniem wszelkich porad i trzymaniem się tylko tego co sama gdzieś wyszperałam i co wydało mi się fajne, jakby ktoś inny niż ja sama podsunął mi informacje o chustach, AP itp. to bym zignorowała w tym samym worku co komentarze dotyczące wielkości mojego brzucha, odległości porodu i tego co koniecznie zdaniem wszystkich istot na świecie powinnam zrobić, żeby być dobrą matką, albo żeby dziecko nie weszło mi na głowę...
    Także brak reakcji koleżanek może być po prostu skutkiem przesytu doradcami, a nie, że od razu nie spodobają im się chusty. Poza tym jednak w ciąży człowiek ma nikłe wyobrażenie tego co go czeka po porodzie i po prostu mogą nie wiedzieć co im się spodoba, a co nie. Będą chciały podjąć temat, to na pewno chętnie skorzystają z Twojej pomocy, nic na siłę
    Ostatnio edytowane przez Madisa ; 01-10-2010 o 11:24
    syn 2010, blog sporadyczny, wiara w życie pozaforumowe coraz silniejsza

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •