Matko, ja pewnie padne jak mi Mayka rachunek za reklame wystawi
Piekni jestescie "syscy cy" jak mawia ma córka
Ale nie szalej, nie szalej z tym noseniem, bo bedzie bolalo
Matko, ja pewnie padne jak mi Mayka rachunek za reklame wystawi
Piekni jestescie "syscy cy" jak mawia ma córka
Ale nie szalej, nie szalej z tym noseniem, bo bedzie bolalo
Widok Waszej Trójki mnie zachwycił, ale kobito musisz jednak umieć odmawiać bo w końcu masz teraz dwoje dzieci i siły do nich musisz mieć! No no no! Rozumku troszkę trzeba Ci do głowy nalać
Ależ ten Aleks jest przystojniak!
Nieźle Cie zmainipulował
Ale nie - przeciez jaki on ma wpływ
Zdjęcia powalające! A Ty wyglądasz zdecydowanie zbyt dobrze, to az podejrzane.
CYBORG jaki czy co?he?
buehuehuheheeeeeeee
a w temacie - nic nie powiem, bo Cię rozumiem doskonale (mówi ta, co po porodzie z ciężką anemią wypisała się ze szpitala na własne żądanie, a 2 tygodnie po porodzie poleciała do pracy, oczywiście z dzieckiem - tyle że nie w chuście, bo chusty jeszcze nie znałam)
a zdjęcie i jedno i drugie powalające, a maleństwo przeeeeeesłodkie (a po Tobie to w ogóle nie widać, że poród jakiś był dopiero co)
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
Mały skarbek syneczkowy. Dzielny z niego chłopiec. Przecież cały świat się mu od góry nogami wywrócił...
Oj Majka Majka
Ale prawdę mówiąc, Lenie też bym nie odmówiła...
A fotki cudne
Mayeczko kochana, uważaj na się, dobrze?No...
A teraz do spraw miłych przejdę: ale slicznie wygladacie!Zupelnie jakbys wcale nie rodzila.Dziatwa cud miód!
moim zdaniem Aleks chciałby dokładnie tego, co ma nowe dziecko w rodzinie, dlatego widząc Basie w chuście, natychmiast zapragnął sam się tam znaleźć
Hania też tak miała, np. wkładała sobie smoczka Zuzi do ust, leżała z nią w jej łóżeczku, kazała sobie pieluchy zakładać, kąpała się w jej wanience z jej zabawkami, a najlepiej jej się zasypiało w Zuzi wózku, i to zarówno w domu, jak i na spacerach, a już najlepsze było wbijanie nóżek i rączek w zuzine pajacyki, no i oczywiście noszenie w chuście, ale to juz zdecydowanie pojedynczo i parę miesięcy po porodzie.
teraz jak patrzę na stare zdjęcia czy filmiki, to myślę, że zbyt skupiłam się na Zuzi, a Hanię trochę zaniedbałam, i jest mi smutno z tego powodu, tak chciałabym poprzytulać Hanię z tamtego okresu, ale już za późno, dzisiejsza Hania nie bardzo lubi się przytulać, chyba że do tatusia
teraz muszę być bardziej uważna i wyczulona na potrzeby Zuzi, jak Julka się urodzi, bo coś czuję, że Zuzka to bardzo twardy zawodnik jest i mogą jej bardzo dziwne rzeczy do głowy przyjść
Mayka a jak tam dziś?? Mam nadzieję, że już lepiej No i dziś już bez szaleństw
Dzisiaj tylko młoda w elastyku paradowała, a starszy miał nianię do maltretowania
No ale nie powiem, coś niecoś mi się odezwało popołudniem w sensie chyba się przeforsowałam jednak tą dwójką, idę dzisiaj o 22 grzecznie spać
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
No właśnie uważaj na siebie, bo ty tydzień temu rodziłaś (sn??)!!!
Mamabasi dobrze pisze! Nawet noworodka trzeba na początku nosić z umiarem, oszczędnie i zaczynać od paru minut. Też się niestety załatwiłam koncertowo po drugim porodzie. Lepiej przeleżeć te pierwsze dwa tygodnie i nie mieć potem kłopotów na całe życie. Niestety takie przeforsowanie nie zawsze wychodzi od razu, czasami dopiero w okresie menopauzy, a skutki usunąć trudno.
Pozdrawiam anifloda mama H. (10.08.2003), K. (25.11.2006), M. (31.07.2009) i L.(10.06.2012)
W Poznaniu też nosimy!
anifloda kontra nitki
Dziękować za komplementy A serio to wcale tak dobrze nie wyglądam, ale mam łaskawy aparat ostatnio
Dziś wylegiwałam się prawie do 11 - a to dlatego że syn się obudził o 1 w nocy i rozpoczął harce nijak się do łóżka zagonić nie dał...
Padł sam z siebie o 4 i spał i spał i spał... no to my z młodszą też, a co!
I macie rację, takie dobrowolne leżenie to jest to
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl
świetne zdjęcia! ALe lepiej już nie szarżuj tak dzielna kobieto
Ignacy 2009, Antoni 2011, Szymon 2014, Józek 2016, Franciszek 2018... fasolka 2020
https://manymum.blogspot.com/
Dopiero dziś zobaczyłam Wasze fotki
wystrzałowo wyglądacie- zeby wszystko co niezdrowe było takie urocze, to już byśmy polegli...
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.