Zobacz wyniki ankiety: Jak oceniasz chustę tkaną Lenny Lamb

Głosujących
106. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • 1

    1 0.94%
  • 2

    4 3.77%
  • 3

    17 16.04%
  • 4

    48 45.28%
  • 5

    36 33.96%
Strona 6 z 9 PierwszyPierwszy 123456789 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 120 z 164

Wątek: Lenny Lamb - chusty tkane

  1. #101
    Chustoholiczka Awatar martalicja
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    UK
    Posty
    4,312

    Domyślnie

    Ja też jestem zadowolona z testowania Nadziewanej Czekolady.
    Fajnie nosiła moją 6 kilową dziewczynkę. Chusta jest solidna, ale miękka i wiąże się w całkiem zgrabny węzeł.
    Przeszła pewnie sporo, jak to chusta testowa, ale wygląda jak nówka!
    I te kolory!

    B 2004. D 2008. M 2010. J 2012
    moje fotografie https://www.facebook.com/Martasframes/
    Miejsce w sieci https://martasframes.com/

  2. #102
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Warszawa- Stegny
    Posty
    627

    Domyślnie

    Miałam przyjemność testować zieloną chustę Pistacjowe Lato LL.
    Pierwsze wrażenie po otwarciu koperty: nie mój kolor (ale to nie podlega ocenie). Po wypraniu chusty, wrzuciłam Miśkę na plecy i wyszło mi idealne wiązanie, cięzko się dociąga, ale odwdzięcza się świetną nośnością. Michalina przymurowana do moich pleców spała ponad 2h! Miałam problem z zawiązaniem kieszonki, bo chusta byla odrobinę za krótka, ale i tak dało rade.
    Stwierdzam, że chusta świetnie nosi, ale nie jest dobra dla początkujących chustomotaczy.
    Daję jej mocną 4.
    Dziękuję za możliwość testowania!



  3. #103
    Chustonówka Awatar buncia
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    22

    Domyślnie

    Testowałam Nadziewaną Czekoladę. Nie mam porównania bo to moja pierwsza tkana, nie umiem też jeszcze dobrze dociągać, więc było mi trochę ciężko z moim 9-kilowym klocuszkiem. Ale rzeczywiście kolor piękny i nie widać oznak noszenia. Nie gniotła się też jakoś specjalnie. Jakbym miała kupić nową to chyba tę ze względu na kolor.

  4. #104
    Chusteryczka Awatar lati
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    2,559

    Domyślnie

    U mnie była Nadziewana czekolada.
    Na początek urzekła mnie kolorem.
    Plusy:
    - super trzyma i nosi,
    - dość cienka i zbita
    - miła w dotyku
    - jak na chustę testową stan idealny czyli bardzo wytrzymały materiał misi być.
    - ładnie i estetycznie uszyta

    Minusy:
    - ciężko mi się dociągało

    Ogólnie pozostało dobre wrażenie dlatego 4.
    F 09.07.2010 i A 19.03.2014

  5. #105
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    Jedyny dla mnie minus - jest twarda. Kupowałam nową, użytkujemy 1,5 miesiąca, nie udało nam się jej jeszcze do końca złamać.
    Starannie obszyta, nic się nie dzieje po praniu, prasowaniu.


  6. #106
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    Aa, mamy Zieloną Herbatę i też zauważyłam to, o czym mówią dziewczyny - ciężko się ją dociąga.


  7. #107
    Chustomanka Awatar Kot.w.paski
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    Miałam przyjemność testować Nadziewaną Czekoladkę.
    Dałam 4, ale teraz myślę, że to może ja powinnam dostać 4 za brak umiejętności dociągania
    No nie dociągnełam jej do końca...Kolor cudny, materiał cienki, ale zbity-trzyma świetnie. Węzeł wyszedł mi dość duży. Chusta ma napewno 4,6 m. Fajnie się rozkłada i dobrze nosi. Generalnie polecam. Wyprałam, zobaczymy jak będzie z miękkością po wyprasowaniu. Teraz dość twarda.
    Karolinka 17.07.2010 Julitka 29.01.2011

  8. #108
    Chusteryczka Awatar Mika
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wa-wa Jelonki
    Posty
    1,968

    Domyślnie

    no to i ja się wpisuję, właśnie pożyczyłam cudnej urody leśną niezapominajkę (5,2) . W dotyku trochę girasolka przypomina. Jest dość sztywna ale jak dobrze dociągnąc to trzyma jak beton. Dla nówek, które nigdy nie nosiły może sprawiać problem. Zdecydowanie dla wielbicielek twardości (ja takie lubię). Dałam 5 bo pokochałam tę chustę

  9. #109
    Chustoguru Awatar mamaslon
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    WLKP
    Posty
    6,033

    Domyślnie

    martalicja-piekne zdjecie!
    ja dalam 5tke bo, sama dalabym 4rke, ale pewnie dlatego ze sie czepiam (moja ukochana to girasolka-bukiet tulipanow-narazie) bo tak naprawde ma u mnie 5-...5tke daje szanowny mENczyzna który się nią cześciej chustuje. Mamy złamaną LL Błekitny Poranek (4.6). Kolor jest trwały, dociaga się dobrze, węzeł duży a chusta miekka To była nasza pierwsza chusta, warto tu bowiem wspomnieć o aspekcie ekonomicznym, chusty są tanie porównując do innych cen, więc nie wiedząc czy dzieciak się w ogóle da zachustować wybralismy właśnie ją. Firma polska, to też myśle ważne

    ps: Testowałam nadziewaną czekoladke! kolor bardzo mi sie spodobał! na zdjeciach ze strony LL nie podobała mi sie, a tu taka mila niespodzianka!!!
    Chusta tak jak moja osobista- fajna! dociagała się dobrze, miękka, węzeł duży...Przez te 3 dni testowe nosiłam tylko w niej, a że dużo kursuje musze jeszcze nadmienić że wiazanie nie osiadało i po 3h. nadal dziewczyna była zgrabnie zamotana dziekuje bardzo za możliwość testowania !
    Ostatnio edytowane przez mamaslon ; 29-01-2011 o 19:36 Powód: ps
    Kruszynka 2010
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    LULAMY Akademia Chustonoszenia
    Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
    BabyLedWeaning
    oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
    moje zwierzaki i

  10. #110
    Chusteryczka Awatar mamafranka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Wejherowo
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    no to wreszcie i ja znalazłam chwilkę to napiszę
    miałam przyjemnośc testowac LL Nadziewana Czekolada i chustę z bambusem
    no więc:
    1. Nadziewana czekolada hmmm nie jestem zachwycona, jakoś się niedogadałyśmy. Plusem jest to, ze materiał na pewno dobry jakościowo, mimo, że chusta testowa po wyjęciu z koperty wyglądała jak nowa, niestety tak tez się zachowywał, ciężko ją dociągnąć, jest bardzo sztywna, trzeba sie solidnie napracować, a przy miom niecierpliwym dzieciu to nielada wyczyn, ale odwdzięcza się za włożony wkład trzymaniem na mur.
    2. Chusta z bambusem - mrrrrrr, jestem zachwyona, jak dla mnie to samodociągająca sie chusta, miękka, cudnie otulająca, lekko śliska i moim zdaniem bardzo nośna, nosiłam prawie 9,5kg przez dwie godziny i było ok, nic nie osiadało. Poza tym węzeł mały. Daję 5 i juz za nią tęsknię

    Małe rączki potrafią ulepić kwiatek z plasteliny, narysować słońce roześmiane, zbudować domek z klocków. Małe raczki potrafią spleść się nad szyją i otrzeć łzy. W małych rączkach mieści się cała miłość.

  11. #111
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Testowałam Nadziewaną czekoladę i tę pasiakową błękitność z bamusem, jak jej tam było?- nie pamiętam... No i gdybym miała wybierać (choć jeśli chodzi o pasiaki, to jak na razie tylko jeden mnie powalił, więc to tylko teoretyczny zabieg...) to tylko niebieski bambus! Czekolada jest twarda jak decha, jakby szorstka, miałam wrażenie, że gdyby z niej zrobić namiot dziecku, to stałaby jak drut! Dociąga się nielekko, ale to jest do zrobienia - trzeba ciut więcej wysiłku, albo dodatkową poprawkę, za to trzyma jak pancerz. Ale ogólne wrażenie i przyjemność dotykania jej są mierne... Co innego LL z bambusem! O, to jest chusta! Aż się lepi do ciała i do ręki! Nosi też świetnie, a wrażenie z "obcowania" z nią, zupełnie inne
    Obie trzymają się super, pomimo ciągłego miętolenia i maltretowania w testach, oba kolory w sumie nie moje, chociaż ładne (dużo bardziej przypasował mi niebieski - ale to nieważne...).
    Porządne chusty, ale Czekolada zaniża ocenę, niestety. W moim odczuciu dobra szmata powinna być dobra pod każdym względem, ta ma coś pokutnego w sobie...
    A LL z bambusem
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  12. #112
    Chustonówka Awatar bebe-o
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7

    Domyślnie

    Miałam przyjemność testowania Nadziewanej Czekolady oraz Błękitnego Poranka z bambusem.
    Zacznę od czekoladowej.Mimo długiej kolejki testujących wyglądała jak nowa.Jest starannie obszyta,nie wyłażą żadne nitki.Jest w pięknym kolorze,nie farbuje,poza tym widać że materiał bardzo dobrej jakości,bardzo dobrze i stabilnie trzyma,ale...jest sztywna i dziwnie szorstka w dotyku.Bardzo ciężko mi się ją dociągało.Mimo prania,płukania w płynie zmiękczającym,prasowania z parą i intensywnego testowania przypominała pancerz (któraś z osób testujących przede mną też zwróciła na to uwagę).Rozczarowała mnie.
    Za to Błękitny Poranek z bambusem to moja nowa miłość.Chusta jest naprawdę dobrej jakości,też ma staranne obszycia,a kolor jest zachwycający.Zwróciłam uwagę na jej miękkość,jest milutka,aż chce się dotykać.Jest taka trochę lejąca i śliska,więc wspaniale się dociąga - właściwie samaNie farbuje i bardzo szybko wyschła po upraniu.Jest wspaniała!

  13. #113
    Chustonówka Awatar cerise
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    14

    Domyślnie

    Miałam przyjemność testować niebieskie paseczki z bambusem. CUDNA. Łatwo się dociąga, a jestem początkująca
    Dobrze trzyma maluszka, dziecko nie opada, nie czułam ciężaru prawie wcale, a nosiłam mojego chuścioszka 2 godziny.
    Starannie wykonana, miękka.
    POLECAM

  14. #114
    Chustomanka Awatar Meppel
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Gdanisko/Toruń
    Posty
    791

    Domyślnie

    Zgłaszam się po testach Nadziewanej Czekolady czyli LL bawełniana.
    Pierwsze wrażenie (nie oglądałam nigdzie na stronie, więc spodziewałam się czegoś brązowego) fajnie dobrane kolory. Ani róż ani brąz nie mój a razem - świetne. A potem. Hm. Była 70 któraś testująca i twardośc chusty mnie mocno zaskoczyła. Spodziewałam się, że będzie mięciutka. Sztywna, twarda (choć Synkowi się akurat to bardzo podobało).
    Jak już dociągnęłam ją dokładnie (co wcale nie jest łatwe) to trzymała na beton. Nic nie osiadało, nic nie cisnęło. Nosi świetnie. 4 za dechowatość.
    A to Starszy z chustą:
    Tymianek 4 wrzesień 2008
    Tomił 23 wrzesień 2010













  15. #115
    Chustonoszka Awatar budzynskamila
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Pojezierze Drawskie
    Posty
    128

    Domyślnie

    Moje wrażenia po testach nadziewanej czekolady, są jak najbardziej pozytywne. Poza przepięknym zestawieniem barw (co nie podlega ocenie, ale przecież wiemy jak jest ważne - czasem wręcz kluczowe przy decyzji) zachwyciła mnie jej miękkość... Poprzedniczki pisały o "dechowatośći" a ja nic takiego nie zauważyłam. Wręcz przeciwnie, sprawdzałam nawet czy chusta nie ma żadnej domieszki, bo jest milusia i dałam sobie radę z dociąganiem. Moja dzidzia też była zadowolona. Ale bez bicia przyznaję, że jeszcze nie jestem "rozpieszczona" przez drogie szmaty będące przedmiotami pożądania na tym forum . W porównaniu do bawełnianych chust jakie miałam w ręku, ta zrobiła na mnie na prawdę dobre wrażenie.
    Jasiek 11.08.2000 Marysia 21.10.2010
    http://patchworknadstawem.blogspot.com/

  16. #116
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    270

    Domyślnie

    Dziękujemy za opinie. Zapraszam do umieszczania ocen naszych chust w nowych wątkach.

    Bawełna

    BAMBUS
    Franek 07.05.2007 , Ewa i Hania 15.11.2009


    LennyLamb - chusty tkane, elastyczne , nosidełka mei-tai i ....
    Dwa ssaki w akcji więc jeśli chcesz się ze mną skontaktować podaję maila asia [et] lennylamb.com

  17. #117
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Wychodzi na to, że będę pierwsza w nowym wątku

    Miałam przyjemność testować Nadziewaną Czekoladę.
    Pierwsze wrażenie - piękne zestawienie kolorów i chusta wyglądała na niemal niezniszczoną - bez meszków, wyraźnych uszkodzeń. Jak dla mnie nieco sztywny materiał pomimo wielu prań, zbity, umiarkowanie gruby, ale ja lubię takie chusty. Węzeł dość zgrabny. Zaznaczony środek.
    Dość trudno było mi równo dociągnąć na maluszku w kieszonce, było jednak sporo materiału, ale za to raz dobrze zawiązana trzymała długo bez poprawek. Starszaka zamotałam dwa razy na szybko, dobrze się układała i łatwiej dociągała, ale nie współpracował i nie nosiłam wiercipięty długo.
    Ogólnie ocena - 5.

    Fotki w akcji:


    Ostatnio edytowane przez AS ; 08-02-2011 o 22:53 Powód: fotki dodałam
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  18. #118
    Chustoholiczka Awatar Limonka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,448

    Domyślnie

    Hmmm to ja druga

    Też miałam przyjemność obcowania z Czekoladką. Nie miałam możliwości ponoszenia dłużej, jedynie parę wiązań na chwilkę po domu, ale o to wystarczy Chusta była jak dla mnie zdecydowanie za długa co ciut utrudniało motanie, ale i tak spisywała się świetnie - łatwo dociągała, i super trzymała. Jak dla mnie była bardzo lekka i miękka, ale to pewnie przez to, że już przyzwyczaiłam się do mojego nie do końca złamanego Hopka
    Ogólnie wrażenie bardzo pozytywne!

    Córce też się podobało, bo jak spytałam czy lubi tą chustę to obdarowała ją soczystym buziakiem

    Wrzucam foty (plisss pozostawcie bez komentarza mój plecak )



    Ostatnio edytowane przez Limonka ; 17-02-2011 o 20:15 Powód: Fotki

  19. #119
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    gdzie jest watek testowy? bo widze tylko bambus i welne
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  20. #120
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewaibartek Zobacz posta
    gdzie jest watek testowy? bo widze tylko bambus i welne
    Bo test bawełny już się skończył, nie było więcej chetnych i chusta trafiła do nas. A chciałabyś przetestować może?


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •