Karolka(Papilotka)(05.12.2007) Natalka(07.10.2002) Łukasz (09.05.2010)
http://www.tortyiwonty.blogspot.com/
Ja bym może do elips czekoladowych grubością porównała, ale rybki jeszcze w pudełku, więc może po praniu będą grubsze od elips?
Uff, a ja myślałam, że wszystkie chusty takie ciężkie i grube są, a ja po prostu zaczęłam od jednej z najgrubszych. Na szczęście jutro będę miała dmuchawce, więc i próby motania będą (chyba) łatwiejsze. Bo po rybach aż mnie ręce bolą. Ale piękne są, więc zostają Choć jednak trochę przydługa na mnie ta 6. Eee, dam radę
Macnęłam nino SH i rybki razem i grubsze nie są, ale bardziej zbite. Ciężkie pieruńsko po praniu, tak zbite, że już nie ma jak się zbić bardziej
Dziewuchy a rybki w pralce pierzecie czy ręcznie?moje jutro powinny w końcu dotrzeć i nie wiem jak się z nimi obejść.
Ja wszystkie wełny/kaszmiry pralką traktuję (oczywiście program do wełny).
Najpierw ambitnie zaczęłam ręcznie, ale ciężka cholera, więc dokończyłam w pralce
Jeszcze schnie, ale kolor sie zmienił. Taki soczyście trawiasty sie zrobił Wąchałyście te ryby? Pachną owczą wełna
Też lubię Moje góralskie korzenie sie odzywają hehe Ale żadna chusta wcześniej tak nie pachniała....
Zapach naturalny, ale dla mnie to pierwsza didkowa chusta, która tak pachnie.
a co z wirowaniem?na zero dac?ale to grubas jest!!!!!
ja wirowałam na 800
dziewczyny! katujecie mnie. bo dla mnie rybek zabrakło. a to i moj kolor i welna. ide na bazarek.
anmuszka, kupuj bo to naprawde cudeńko moim zdaniem!!!
K. 2009M. 2012
niniejszym pudzian ze mnie
ja nie wiruje wełny. piore w pralce w programie do welny na 30 stopni. potem wydeptuję burito recznikowe
ale wy sie prasowac nie boicie? z parą?
ja bym sie bała ze dla wełny to szok... poza tym nie spłaszcza to, puchatych w celu, nitek?
nie wiem..
flippa zamienimy sie ? ja mam 5
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.