Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: niedługo nastanie czas rozstania z mt

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie niedługo nastanie czas rozstania z mt

    Czytająć wątek Lindy http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=5699 uświadomiłam sobie, że będę niedługo musiała rozstać się z mejtajkami oraz noszeniem z przodu dając brzuchowi rosnąć. już nie wspomnę, że czekam na jednego z tullimy, ten chyba tylko będzie cieszył moje oko na tatusiu...
    nie jestem ekspertem nawet w prostym plecaczku, ale bardzo chcę się nauczyć tego z powyżej zalinkowanego wątku. podjęłam próby, ale marnie mi idzie chusta z pleców Brandona zjeżdża tak, że ma w zasadzie zamotaną tylko pupę zarzucanie połów na plecy jest dla mnie wielką akrobacją
    czy może znacie jakieś filmiki do tego plecaczka?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie


    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  3. #3

  4. #4
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    a ja wiążę dolny pas wysoko nad brzuchem, a górny - tybetanem wykańczam
    mam dzieci w wieku pochustowym

  5. #5
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez vandene
    a ja wiążę dolny pas wysoko nad brzuchem, a górny - tybetanem wykańczam
    i nie ciągnie cię ten dolny pas, bo ja mam wrażenie, że będzie się to właśnie wszystko na brzuchu trzymać

  6. #6
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    wiesz co jakoś mnie nie ciągnie, wiązanie wygląda mniej więcej tak:



    nie noszę długo - tylko na krótkie wyjścia do sklepu albo na wieszanie prania czy przygotowanie partii obiadu i nie zsunęło mi sie to jeszcze tak, żeby się opierało na brzuchu

    dodam jeszcze, że nie namawiam nikogo do tego, po prostu pokazuję jak czasem noszę i robię to wszystko na własną odpowiedzialność
    mam dzieci w wieku pochustowym

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    vandene ja wiążę podobnie: dolny pas pod biustem, górny w tybetańczyka. Dlatego mi się nie pomyślało

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  8. #8
    Chustofanka Awatar vandene
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    279

    Domyślnie

    tak Agnen, lepiej chustę, ale to trudniejsze nieco
    mam dzieci w wieku pochustowym

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szkocja
    Posty
    184

    Domyślnie

    dzięki vandene na razie brzucha nie mam, ale miałam wizję, że właśnie wszystko będzie wisiało na brzuchu także wyszło, że martwię się na zapas

  10. #10
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie

    a ja was podziwiam,z emozecie swoje szkraby nosic.
    ja niesty odpadam z Manuelem. Po ostatnim noszonym spacerze przed chorobą jakiś miesiąc temu-kiedy o mało co nie zemdlałam-raczej już nie bedę się porywać z motyką na słońce-chyba ze wypocznę na zwolnieniu
    póki co- bleee, wysiłek fizyczny




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •