Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Wątek: Standardowy element wyprawki

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie Standardowy element wyprawki

    Jako ciężarna uczestniczę w dyskusjach na forum przyszłych marcowych mam. Zaczęły się dyskusje o wyprawkach i zauważyłam, że wiele dziewczyn wpisuje na listę zakupów .... "chusta". I te, które pierwszy raz oczekują dziecka, jak również gdy kolejny raz mają zostać mamami. Niedoświadczone pytają jaką kupić, od czego zacząć, chcą linki do ciekawych informacji. Normalnie mnie to cieszy

  2. #2
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    a, dodam jeszcze że oprócz mnie jest jeszcze jedna dziewczyna która pieluchuje wielo, więc powstają też wątki dot. pieluszek wielorazowych. Część dziewczyn odrzuca ten pomysł od razu, ale są i takie, które chcą poczytać, dopytują

  3. #3

    Domyślnie

    Super Oby tak dalej, może zbliża się ten punkt zwrotny, o którym pisały dziewczyny i nagle chusty zyskają znaczną popularność wśród mam?
    Zuzia (11.2007) Antoni (06.2010)

  4. #4
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Oby za noszeniem szło także dobre wiązanie

  5. #5

    Domyślnie

    Tak, pewnie za noszeniem będą szły szkoły noszenia, a za nimi dobre wiązania oby
    Zuzia (11.2007) Antoni (06.2010)

  6. #6
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,655

    Domyślnie

    ja jeszcze dodam, ze oby nie byla to tylko moda ale calosciowe podejście do wychowania: bez bicia, krzyku, z szacunkiem ciepłem i miłością
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  7. #7
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Bardzo to miłe co piszesz, ale oczywiście winoroślinka ma racje Wyślij ich na nasze forum i podeślij linki do prztulmniemamo


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  8. #8
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paskowka Zobacz posta
    Bardzo to miłe co piszesz, ale oczywiście winoroślinka ma racje Wyślij ich na nasze forum i podeślij linki do prztulmniemamo
    A myślisz że dokąd odsyłam?

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    ja jeszcze dodam, ze oby nie byla to tylko moda ale calosciowe podejście do wychowania: bez bicia, krzyku, z szacunkiem ciepłem i miłością
    Mi się wydaje, że to dobry krok. Bo jak się nosi, to lepiej rozumie się dziecko, relacje są głębsze i właśnie pośrednio prowadzi to do szacunku i wychowywania bez krzyku i bicia. Obserwując różne mamy zauważyłam, że im dalej są od dziecka fizycznie, tym dalej są też emocjonalnie...
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  10. #10
    Chustomanka Awatar miumi
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Warszawa Grochów
    Posty
    880

    Domyślnie

    Wierzę w to, że "moda" na chusty osiąga właśnie punkt krytyczny i teraz będzie prawdziwy zalew chustorodziców. Mam 2 koleżanki w ciąży i obydwie myślą poważnie o chuście.


  11. #11
    Chusteryczka Awatar Leika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,755

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    ja jeszcze dodam, ze oby nie byla to tylko moda ale calosciowe podejście do wychowania: bez bicia, krzyku, z szacunkiem ciepłem i miłością
    Dokładnie

    Zauważyłam podobne zjawisko już w 2008 roku, gdy byłam w ciąży z córą. Niestety, mimo hurtowych zakupów chust, niewiele osób potem faktycznie nosiło...
    Starszy Syn (VIII.2006), Córka (I.2009) i młodszy Syn (XI.2011)

    http://moje-dzieciaki.blogspot.com/

    We are what we think. All that we are arises with our thoughts.
    With our thoughts we make the world.
    Buddha



  12. #12

    Domyślnie

    Bo w noszenie chusty trzeba włożyć trochę serca "taszczyć w wózku jak worek kartofli" wbrew pozorom jest często wygodniej...
    Nawet położna powiedziała mi na to, że noszę w chuście, że wiele mam próbuje, ale chusta staje się dla nich przeszkodą, nie ułatwieniem, i rezygnują
    Zuzia (11.2007) Antoni (06.2010)

  13. #13
    Chustomanka Awatar dziunka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Wejherowo
    Posty
    1,302

    Domyślnie

    Fajowo

    Szczerze mówiąc, mimo że chusta była też na liście wyprawkowej, na początku dość mało się nosiłyśmy. Bo skoro dziecko spało, jadło i spało zwyczajnie nie było kiedy się chustować. Potem chustowanie wróciło z podwójną siłą
    Ale nie dziwię się mamom że wymiękają, rezygnują, w szczególności jak dziecko płacze i źle reaguje na próby motania.
    Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli Łobuziuli

  14. #14
    Chustomanka Awatar Jazzoo
    Dołączył
    Apr 2007
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    1,295

    Domyślnie

    tu w Szwecji chusta (no albo babybjörn) tez jest standard w wyprawce , ale jak chusta to elastyczna i na niej sie chustowanie czesto konczy.
    Ostatnio edytowane przez Jazzoo ; 14-09-2010 o 19:18
    mama A-99, I-06, M-10 i M-12

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    IMO jak ktoś spróbuje chustowania i stwierdzi że to nie dla niego i tak ma przewagę nad tym kto od początku neguje sens kupowania/wypróbowania chusty. Nie każdemu musi pasować noszenie...

  16. #16
    Chusteryczka Awatar Anais
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Gocław
    Posty
    2,173

    Domyślnie

    IMO chusta ułatwia życie, ale na początku wymaga więcej wysiłku niż wózek. Poza tym część mam nie wytrzymuje być może oporu otoczenia, które ciągle wmawia, że się szkodzi w ten sposób i sobie i dziecku. Więc nie dziwmy się, że niektórzy próbują, ale szybko rezygnują.
    de la Vega 08.07.2010
    Dzidźka 09.07.2015

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,723

    Domyślnie

    Tylko bardzo często "chusta" to w powszechnym rozumieniu torba na dziecko, te wszystkie bebelulu lulu i inne super modne kolorowe chusty dla maluszka
    Pamiętacie aferę po tragedii w Stanach - jeszcze nie dawno jakas babka wyskoczyla do nas z tekstem, ze w takim czyms, to sie dziecko udusiło - mlody na plecach u taty w manduce, dorodne 12 kg
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  18. #18
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,655

    Domyślnie

    mysle ze chusta nie dla kazdego moze być ułatwieniem, dla mnie nie zawswze jest tzn. noszenie nie oznacza ze zrobie cos w domu i ze mi jest łatwiej ale noszę bo wiem ze dzieki temu jestesmy z córeczką bliżej. Czasem ciezej niż w wózku, bo trzeba dźwigać słodki ciężar ale dźwigam, bo ta nasza bliskośc to dla niej posag na zycie. Oczywiscie nie tylko noszenie, ale okazywanie cierpliwości, miłości, szacunek do niej na każdym kroku i patrzenie na nia jak na człowieka - dosc czesto to robię, widzę ją jako dorosła już osobę ale w ciele małego człowieczka i wtedy wiem juz ze nie mam prawa podnieść głosu itd. W chwilach zwątpienia mysle o tym jak moje zachowanie wpłynie na jej dorosłe zycie, bo samej mi czasem ciezko ze wzgledu na bagaż z dziecinstwa, mimo ze przepracowane, uświadomione. To pomaga. Mnie pomaga oczywiscie
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Winoroslinka Zobacz posta
    trzeba dźwigać słodki ciężar ale dźwigam, bo ta nasza bliskośc to dla niej posag na zycie. Oczywiscie nie tylko noszenie, ale okazywanie cierpliwości, miłości, szacunek do niej na każdym kroku i patrzenie na nia jak na człowieka - dosc czesto to robię, widzę ją jako dorosła już osobę ale w ciele małego człowieczka i wtedy wiem juz ze nie mam prawa podnieść głosu itd. W chwilach zwątpienia mysle o tym jak moje zachowanie wpłynie na jej dorosłe zycie
    Pięknie napisane, nic dodać nic ująć! Aż się łezka w oku kręci...
    Zuzia (11.2007) Antoni (06.2010)

  20. #20
    Chustoguru Awatar mmadzik
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,766

    Domyślnie

    No właśnie - wielu rodzicom jest wszystko jedno, czy "mówi się chusta czy nosidełko", ważne, że się nosi - i to dla siebie głównie, dla wygody. Mało kto myśli, że może DZIECKU jest niewygodnie i niezdrowo.
    OT - Chociaż ostatnio widzieliśmy na spacerze chustotatę, który chyba ewidentnie "dla dziecka" chciał nosić, bo aż mi się go żal zrobiło, jak się musiał w tym wiązaniu męczyć Nawet mój mąż zauważył i ubolewał

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •