Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Wątek: Jak zachustować noworodka w 2X?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie Jak zachustować noworodka w 2X?

    Chodzi o 2 X?
    Jak mam namotać mu między tymi króciutkimi nóżkami taką szeroką chustę?
    Jakieś fotki może z maleństwami pomogą

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  2. #2
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    a nie lepiej w kieszonkę albo kangurka? Ja jakoś do 2x zupełnie nie jestem przekonana, a jeśli chodzi o noworodka to już w ogóle, no ale specjalistką nie jestem

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Ja nie jestem przekonana do kieszonki. Zawiązałam raz i nigdy więcej. Jakoś mi nie podpasowało rozłożenie środka cięzkości na plecach
    Chyba będę musiała spróbować tej kieszonki.
    Drugie dziecko, inny wymiar macierzyństwa, inne chustonosicielstwo

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  4. #4
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    mnie specjalistki odradzały... jako, że za szeroki rozstaw dla maluszka...

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    mnie specjalistki odradzały... jako, że za szeroki rozstaw dla maluszka...
    No cos mi właśnie nie pasowało, hmmm...

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  6. #6
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    jak się dobrze dwa X zawiąże to rozstaw nie będzie za szeroki.. musisz po prostu bardzo dokładnie podociągac chustę. Skoro wiesz, jak mocno być powinno ,nosiłaś wcześniej to powinno być łatwiej. Dla ułatwienia możesz spróbować wcześniej z cieńszą chustą.

    W zasadzie wiązanie elastyka to nic innego jak podwójny krzyż zakończony jeszcze "dołożeniem" poziomego panela więc ja ciągle nie rozumiem, dlaczego zwykły podwójny krzyż miałby być "gorszy" skoro elastyk jest polecany nawet dla wcześniaków...

    ważne aby dobrze, prawidłowo dociągnąć, pilnować odpowiedniego ułożenia plecków i tego aby pupka była niżej niż kolanka. Wiesz jak więc.. troszkę wiary i próbuj

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    fajnie by było mieć węższą chustę jak masz wybór, ale cóż... po prostu będzie sporo materiału pod kolankami i musisz pilnować żeby nie było rozpłaszczonej żaby ani innego szpagatu...
    a kangurek nie bardzo?

    Aga - a elastyki to są zdaje się węższe (ok 50cm), może stad to przekonanie?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    fajnie by było mieć węższą chustę jak masz wybór, ale cóż... po prostu będzie sporo materiału pod kolankami i musisz pilnować żeby nie było rozpłaszczonej żaby ani innego szpagatu...
    a kangurek nie bardzo?

    Aga - a elastyki to są zdaje się węższe (ok 50cm), może stad to przekonanie?
    być może... ale elastyki też są różne i chusty tkane też są różne. IMo to przekonanie wywodzi się stąd, że ludzie często nie wiedzą jak "zagospodarować" nadmiar chusty ( w sensie jej szerokości) . a można to zrobić na wieeele sposobów.

  9. #9
    Chustofanka Awatar asiorek
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    wawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga Zobacz posta
    W zasadzie wiązanie elastyka to nic innego jak podwójny krzyż zakończony jeszcze "dołożeniem" poziomego panela więc ja ciągle nie rozumiem, dlaczego zwykły podwójny krzyż miałby być "gorszy" skoro elastyk jest polecany nawet dla wcześniaków..
    Oj ja zaczynałam od elastyka -są węższe i nie mają nić wspólnego z dociaganiem, się kołtunią - tzn. nie rozkładają się tak ładnie od kolanka do kolanka.
    Jak sobie przypomne moje pierwsze wiązania - to raczej przypoiminało to wisiadło niż chustę

  10. #10
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    mnie najbardziej przekonuje kangur...
    nie ma chusty pomiędzy nóżkami, wiec dowolnie drobne dziecko można zamotać bez rozpłaszczania go na naszych, wielkich dla niego przecież, brzuchach.
    No i chusta inaczej pracuje - nie rozpłaszcza dziecka na nas, jak szczególnie w przypadku kieszonki, tylko ułatwia zachowanie ładnej krzywizny kręgosłupa.
    I nie jest wbrew pozorom trudny
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  11. #11
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez asiorek Zobacz posta
    Oj ja zaczynałam od elastyka -są węższe i nie mają nić wspólnego z dociaganiem, się kołtunią - tzn. nie rozkładają się tak ładnie od kolanka do kolanka.
    Jak sobie przypomne moje pierwsze wiązania - to raczej przypoiminało to wisiadło niż chustę
    dlatego trudno autorytatywnie odgórnie powiedzieć -...że na początek najlepsza jest kieszonka, ...najlepsza jest elastyczna, ...najlepszy jest kangur ...czy najlepsze jest dwa x.
    Dla każdej osoby, dla jego umiejętności, siły mięśni, dla różnych chust i różnych wymiarów ciała różne wiązania mogą się sprawdzić. Nie ma czegoś takiego jak jedno idealne wiązanie dla każdego. Dwa X jest równie dobry jak kangur czy kieszonka , które też można fatalnie zawiązać

  12. #12
    Chustofanka Awatar tumtum
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    463

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roneczka Zobacz posta
    Jakoś mi nie podpasowało rozłożenie środka cięzkości na plecach
    spróbuj, spróbuj, myślę że przy noworodku aspekt środka ciężkości można pominąć

  13. #13
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Ten 2X to tylko dlatego, że przez te wszystkie lata nic innego się nie nauczyłam
    Nie miałam takiej potrzeby, 2X był łatwy, przyjemny i praktyczny.
    Po domu moge sobie wiązać kieszonki i kangury (jak się szybko nauczę), ale na spacer to tylko 2X wchodzi w rachubę.
    A jak się potwór rozryczy i bede musiała go wyjąc, to motanie na ulicy raczej mnie nie zachęca, tymbardziej, że u nas deszczowo

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  14. #14
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Aga, masz bardzo dużo racji - kiedy Ty ze swoimi umiejętnościami pomagałaś mi/uczyłaś mnie "zadwuiksować" naprawdę małego wtedy Kajetana - wyszło cudownie. Mnie, samodzielnie, nigdy wcześniej ani nigdy potem nie wyszło już dobrze
    To wszystko musi zależeć od umiejętności, ale wydaje mi się, że (bez dobrych umiejętności) 2x łatwo zrobić bardzo szerokie, znacznie łatwiej niż kieszonkę...

  15. #15
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Aga Zobacz posta
    dlatego trudno autorytatywnie odgórnie powiedzieć -...że na początek najlepsza jest kieszonka, ...najlepsza jest elastyczna, ...najlepszy jest kangur ...czy najlepsze jest dwa x.
    Dla każdej osoby, dla jego umiejętności, siły mięśni, dla różnych chust i różnych wymiarów ciała różne wiązania mogą się sprawdzić. Nie ma czegoś takiego jak jedno idealne wiązanie dla każdego. Dwa X jest równie dobry jak kangur czy kieszonka , które też można fatalnie zawiązać
    Zgadzam się w 100%. 2x to świetne wiązanie.Tylko nie lubi" leniów chustowych"(tak ujął to mój m.) trzeba się przyłożyć do wiązania.
    W sumie to do każdego wiązania trzeba i warto się przyłożyć.Ostatnio uczyłam się wiązać kangura.W sumie mi już po nic,ale co chwilę się ktoś zgłasza,żeby pokazać,więc nie mam wyjścia.Na bezrybiu i kulka jest doradcą
    I okazało się,ze wcale nie jest trudne.Trzeba poćwiczyć i już.

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    mi. też bedę miała małego Kajetana
    Tzn. chyba bede miała, bo losy jeszcze się ważą. Coś tam ojciec jeszcze duma, ale marnie mu to idzie.

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Więc zamotałam moje dziedzię w 2X.
    Pierwszy raz jak motałam to pół godziny dociągałam, drugi raz dociągałam 20 min, następnie kwadrans, a teraz to w 5 min, się wyrobię...
    Jak byliśmy pierwszy raz na chustowym spacerze to aż drżałam, żeby nie spotkała mnie jakaś inna chustomama, i oby nie forumowa, bo by mnie chyba nieźle obsmarowała tu na forum ))

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  18. #18
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roneczka Zobacz posta
    Więc zamotałam moje dziedzię w 2X.
    Pierwszy raz jak motałam to pół godziny dociągałam, drugi raz dociągałam 20 min, następnie kwadrans, a teraz to w 5 min, się wyrobię...
    Jak byliśmy pierwszy raz na chustowym spacerze to aż drżałam, żeby nie spotkała mnie jakaś inna chustomama, i oby nie forumowa, bo by mnie chyba nieźle obsmarowała tu na forum ))
    i zamotałaś Kajetana? czy jednak nie Kajetana?

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    i zamotałaś Kajetana? czy jednak nie Kajetana?
    Kajetana, Kajetana
    Kaj jest wdzięcznym chustownikiem )) Na szczęście, bo jest nie odkładalny, także dzięki dziewczyny za wsparcie nosicielskie.

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  20. #20
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Hm, tak odnośnie teorii które wiązanie lepsze, nasze doświadcznia: pierwszy raz motałam Kreskę jakoś 3-tygodniową w 2x. I było jej super, od razu się przytuliła i wogóle. Potem doczytałam, że nie, że lepsza kieszonka. I się zaczęło, "niechustowe dziecko" itp problemy. Dłuższy czas oswajałam się i ją z kangurkiem, w końcu jakoś zaczął wychodzić, ale odetchnęłyśmy dopiero z powrotem przy 2X. I późno, w okolicach 4-5 msc oswoiłyśmy kieszonkę na nowo. Nie wiem, na ile poprawnie wtedy to pierwsze 2X zamotałam, pewnie niezbyt, bo to pierwsze wiązania były w dodatku samouczki. Ale popracowanie nad tym wiązaniem byłoby dla nas obu mniej traumatyczne niż zmuszanie się do tych polecanych dla maluchów, imo...
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •