Cos mnie podkusiło, żeby na ebayu grzebać. Blad, duuuzy blad. Najgorzej to zaczac grzebac, zaraz sie cos znajdzie.
No i zwiazku z tym mam pytania do doświadczonych
- czy mięciutkie indio to norma, czy trzeba mieć kupę szcześcia, zeby na mięciutkie trafic?
- czy sa kolory bardziej lub mniej miękkie?
- albo czy różnią sie skłądem i jedne sa miekkie, a inne nie?
- czy jak jest twardszy, to długo mu zajmuje zmiekczenie się?
- czy ktos widziała na żywo zielono-zielone Indio? Jakie jest - takie czysto, żywo, trawiasto, szmaragdowo zielone, czy raczej wpadające w niebieskawy odcień zieleni?
Tak popatruje na to białe Indio w komisie Donkaczki, akurat długość 5, która mi najbardziej odpowiada i podobno takie miękkie jest właśnie... No tyle, ze białe. A dzis znalazłam te zieleniatki na ebayu - tylko na każdym zdjeciu inaczej wychodza i nie wiem, jakie sa naprawdę