MT Tulikowo

[elbazetka]

No i dotarł do nas dziś nasz MT Koguci,cudowny oczywiście,mięciutki,wykonanie pierwsza klasa,już zaprzyjaźniłam się z torbą,która była w komplecie.Fantastycznie Miki w nim "siedzi",jakoś tak nawet układa się elegancko .Oczywiście szóstka z plusem,dziękuję losowi,że trafiłam przypadkowo na ten nasz chustostragan i dziękuje synkowi,że zechciał się wówczas zdrzemnąć. Zdjęcia w akcji po weekendzie zapewne

[witbor]

Nie wiem, czy rezenzja ma sens, bo i tak z góry wiadomo wiadomo, że będzie to hymn pochwalny Gwoli formalności jednak...
Wczoraj przybyło do mnie najświeższe chyba dzieło z Tulikowa - MT Anthracit. Dość długo się zastanawiałam, czy w ogóle kupowanie mei taja w moim przypadku ma sens, bo dotychczas jakoś się z mei tajami nie dogadywałam (ani mnie ani Mai nie było nigdy szczególnie wygodnie), ale nie oparłam się pokusie I z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie żałuję - jest to na pewno najwygodniejszy MT, jakiego miałam okazję próbować, a być może nawet najwygodniejsze nosidło spośród przymierzanych/noszonych przeze mnie (choć to subiektywne ). Nosiłam wczoraj Maję z 40 minut może (na spacer na Starówkę się wybrałyśmy) i to z przodu (a dawno z przodu nie nosiłam), a było mi naprawdę wygodnie - nie czułam jej ponad 10 kg.
Świetnie wypełniony, miękki pas biodrowy, szerokie miękkie pasy górne, wyprofilowany panel - wielkościowo idealny na moją prawie 14 miesięczną córkę (bo szyty chyba na miarę Igorka, który jest dokładnie 3 dni starszy od mojej Mai ). Bardzo odpowiada mi wydłużony zagłówek z troczkami, który idealnie podtrzymuje główkę nawet śpiącego dziecka - w przypadku Mai akurat jest to lepsze rozwiązanie niż kapturek, bo kapturków nie znosi .
No i nie dość, że wygodny, to jeszcze piękny i elegancki.. jak antracytowe indio z wełną
Dzięki Aniu Mimo, iż nie był to MT na zamówienie, to lepszego nie mogłabym sobie wymarzyć.
Jeszcze zdjęcie (wybaczcie mój zmęczonawy look ):

[Dagmara]

Mam MT Panterę od Ani. Jest najcudowniejszy na świecie Profilowanie pupki, chowany, duży kapturek, świetne wykonanie, super się w nim nosi. Ma jeden minus - nie nadaje się na lato, ale sama taki chciałam to mam

[Ania z Tulikowa]

ojej dawno tu nie zaglądałam a tu takie pochlebstwa
Dziękuję w imieniu swoim i mamy, bo głównie jej zasługa.
Zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie Mei Tai naszej produkcji są jednakowo komfortowe. Naszą przygodę z tymi nosidłami zaczęłyśmy półtora roku temu i przez ten czas nosidła przeszły prawdziwą ewolucję od MT w stylu baby hawk bez wypełnień, po dzisiejsze - z wyprofilowanym panelem na pupę dziecka i chyba wszystkimi możliwymi zmiękczeniami Trudno więc porównać to co było kiedyś z tym co teraz. W każdy powstały egzemplarz wkładałyśmy jednak od samiusieńkiego początku wiele serca i bardzo dużo staranności.
Ubiegły rok nie był zbyt obfity w tulikowe MT, bo ciągle dopadały nas jakieś kłopoty, mam nadzieję, że ten będzie dla nas łaskawszy

Elbazetka cieszę się że koguci jest u Was Do dziś pamiętam te gulki na jego nóżkach

Wanda przyznam Ci się szczerze, że miałam trochę stracha, że MT też okaże się dla Was niewypałem, cieszę się, że jest inaczej Niech Wam się dobrze nosi!Jest jeszcze jeden taki sam egzemplarz jak Twój, ale może właścicielka sama się pochwali Mam tylko nadzieję, że wełna się po praniu nie skurczy

Dagmara tygrysi na zimę, a na lato turkusy

Dodam jeszcze a propos MT z wyprofilowanym tyłeczkiem, że moim zdaniem jeśli chcecie nosić w nim dziecia z tyłu to najlepiej zarzucić go nosidle na plecy tak jak w chuście. Linda kiedyś pisała o takim sposobie zakładania. Jak znajdę to wkleję linka.

To już drugi wątek z opiniami o mTulikach i tu moja prośba do adminek, że może by tak je połączyć? viewtopic.php?f=23&t=5682

Jeszcze raz dziękuję pięknie za wszystkie miłe słowa!

[milkablabla]

A ja za kilka dni stanę się posiadaczką Tulikowego MT

Jest jeszcze jeden taki sam egzemplarz jak Twój, ale może właścicielka sama się pochwali

No to się chwalę MAM GO, MAM!
Tulikowy MT Anthrazit jest:
- oryginalny we wzornictwie i formie (uważam,że Ania ma niepowtarzalny, własny, pełen smaku i wyrafinowania STYL.... przez duże "S" pisane)
- niezwykle wygodny w noszeniu (a nosimy 9 kg Teosia- MT wciąż trochę za duży dla niego oraz 15-kg Antka- dziś zażądał 'na brzuszek' i po raz pierwszy od bardzo dawna zasnął w nosidle czule się tuląc)
- elegancki, stylowy, będący ozdobą osoby noszącej oraz dziełem sztuki użytkowej in se
- pełen profesjonalizm wykonania (niskie ukłony dla Szanownej Mamy Twojej!!!), dopracowany w najdrobniejszych szczegółach oraz pięknie uszyty ('odszyty' jakby powiedziała moja mama);
- indio anthrazit w panelu... ach, pewnie jeszcze długo to będzie moja jedyna wełenka

Jest tylko jeden minus: Mąż Mój Ukochany bardzo go polubił i nie chce mi go oddać!!! Tzn: MT mogę nosić jak nie ma go w domu (Męża znaczy się)

Reasume: MT by Tulikowo is the best!!!

Jest jeszcze jeden taki sam egzemplarz jak Twój, ale może właścicielka sama się pochwali

No to się chwalę MAM GO, MAM!
Tulikowy MT Anthrazit jest:
- oryginalny we wzornictwie i formie (uważam,że Ania ma niepowtarzalny, własny, pełen smaku i wyrafinowania STYL.... przez duże "S" pisane)
- niezwykle wygodny w noszeniu (a nosimy 9 kg Teosia- MT wciąż trochę za duży dla niego oraz 15-kg Antka- dziś zażądał 'na brzuszek' i po raz pierwszy od bardzo dawna zasnął w nosidle czule się tuląc)
- elegancki, stylowy, będący ozdobą osoby noszącej oraz dziełem sztuki użytkowej in se
- pełen profesjonalizm wykonania (niskie ukłony dla Szanownej Mamy Twojej!!!), dopracowany w najdrobniejszych szczegółach oraz pięknie uszyty ('odszyty' jakby powiedziała moja mama);
- indio anthrazit w panelu... ach, pewnie jeszcze długo to będzie moja jedyna wełenka

Jest tylko jeden minus: Mąż Mój Ukochany bardzo go polubił i nie chce mi go oddać!!! Tzn: MT mogę nosić jak nie ma go w domu (Męża znaczy się)

Reasume: MT by Tulikowo is the best!!!

słów więcej nie potrzeba
nowa właścicielka się chwali
wando, jakże się cieszę, żeś sprzedawała antracyta
bez uprzejmości iwonty.g ( ), która puściła mnie przodem, nie stałabym się posiadaczką antracyta
to my

[IwontaG]

Pięknie.

O matko! Pasjo a cóż Twój podpis oznacza?

Pięknie.

O matko! Pasjo a cóż Twój podpis oznacza?

że tak powiem, średnia córkę zacytowałam

[IwontaG]

Pięknie.

O matko! Pasjo a cóż Twój podpis oznacza?

że tak powiem, średnia córkę zacytowałam

Normalnie strach się bac.

[kobra]

Pięknie.

O matko! Pasjo a cóż Twój podpis oznacza?

że tak powiem, średnia córkę zacytowałam

chyba niezle jej podpadlas

alez mi sie MT antracyt podoba, chetnie kiedys taki przygarne

nie chwalilam sie jeszcze,ale jestem szczesliwa posiadaczka MT Zyrafki. Jest cudownie mieciutki i wygodny
fotki beda pozniej

[Ania z Tulikowa]

[milkablabla]

I ja stałam się posiadaczką Tulikowego MT.
Po jednym dniu noszenia mogę powiedzieć, że jest absolutnie boski
Moje dziecko usnęło w nim po kilku minutach, co jest ... hmmm... niecodzienną sytuacją
nie użytkowałam żadnego innego MT, więc nie porównuję. Nasz jest prześliczny i wygodny, dziś po pracy - o ile pogoda pozwoli- spróbujemy zaliczyć dłuższy spacerek. Wtedy uzupełnię swoją opinię.

[gosma]

niechcący zabłądził na 1 dzień nie znam się ale wrażenie zrobił a jaki jest wygodny widać po minie mojej córki

[Ania z Tulikowa]

Milkablabla cieszę się ogromnie, że MT przypadł wam do serca

Gosma cuuuudna fotka wiekowym już tuliku

[milkablabla]

Milkablabla cieszę się ogromnie, że MT przypadł wam do serca

oj bardzo
jak widać:

[Ania z Tulikowa]

[gosma]

Gosma cuuuudna fotka wiekowym już tuliku

hmmm a na wiekowy to on w ogóle nie wyglądał - tym bardziej chylę czoła

[zirca]

szkoda że to już historia i nie będę miała swojego tulika.....niesamowity talent.....oglądałam te strony wiele razy i za każdym razem

[slonetshko]

A ja go mam!!!
Ach normalnie szczęściara ze mnie
Przyszedł do nas od dominiki
I nosi nam się przecudownie
Jest po prostu boski
A tutaj dowód