Jaką chustę polecicie do noszenia noworodka?

[Meta]

Nie no po prostu się rozpłynęłam po tym filmie. Cudny jest

[turgiel]

Witam, mam noworodka w domu, o chustach nie wiem NIC, a czeka mnie bieganie w różnych sprawach z malutkim i co ja mam kupić? kilka propozycji tu padło, a ja chcę dopytać jak z karmieniem w chuście i czy te elastyczne są też ok jesienią i zimą? zgłupiałam totalnie

[DonKaczka]

A mi elastyki jakos srednio podeszly, dzieci rosna szybko i z elastyka wyrastaja w oka mgnieniu, nie zawiazesz wielu wiazan dla wiekszego dziecka (biodro, prosty plecak czy w ogole jakis plecak), wiec traca na uniwersalnosci.. I puscilam w swiat.

Cienka i miekka chusta, dobrze mi sie nosilo w vatanaiu maruyama i teesta, w nino creamsicle starym i miekkim i w indio krokusie rowniez mieciutkim.

Imho dobrze by sie sprawdzily chusty z welna czy jedwabiem, bo miekkie, no i chyba wiekoszc dobrze spranych i zlamanych chust.

Pytanie, czy chcesz jedna chuste, czy bedziesz kupowac rozne chusty i na jak dlugo ma ta pierwsza wystarczyc.

[turgiel]

Jak mam być szczera to chcę, żeby wystarczyła jak najdłużej tj. do czasu względnej samodzielności dziecka, nie myślę, że do kilku lat, może roku, ale to wyobrażenia bez praktyki. Nie chcę chusty co mi starczy na 3 pierwsze miesiące. Echh

[DonKaczka]

turgiel, to kup to co Ci sie podoba, ew. wrzuc liste dziewczyny podpowiedza, ktora z tych chust lamie sie najlepiej (czyli robi sie szybko miekka)

kup wczesniej, pierz prasuj, wloz pod przescieradlo i spij na niej - nie zauwazysz kiedy chusta sie zrobi miekka i milusia i spokojnie dzicko do niej wlozysz

vatanaie sa cudne cienkie i polecam, tyle ze im wieksze dziecko tym bardziej sie do wiazania trzeba przylozyc, ale to jest do opanowania, a chusta fajna i na lato

na kiedy masz termin i jakie masz typy?

[DonKaczka]

a kurcze, masz nowordka w domu slepam

kup co chcesz i zmiekczaj, moze uzywke jakas? juz zlamana, dziewczyny sprzedaja ciagle

[turgiel]

Jestem po terminie, tzn. noworodek w domu, ma 3 dni
Typów to ja właśnie szukam, kilka informacji było na tym temacie, ale widzę, że to nie takie proste

[DonKaczka]

trudno , grzeb po forum, ogladaj fotki, co Ci w oko wpadnie, czytaj recenzje, idz na spotkanie chustowe
daj sobie chwile, jest z czego wybierac na rynku, wiec spokojnie sie zastanow

[april]

Ja z czystym sumieniem polecę ci Nati. Jest miękka od nowości a z każdym kolejnym praniem jest jeszcze fajniejsza. Co prawda takiego zupełnego malucha w niej nie nosiłam, ale ciut większego. Nati daje radę i Mani i 15 kilogramowemu Barkowi. Cenę ma przystępną więc gdybym mogła jeszcze raz wybierać poszłoby to samo.

[Ania z Tulikowa]

U mnie duuuużo lepiej niż elastyk sprawdził się Vatanai, to idealna chusta dla noworodka, polecam.

[DonKaczka]

U mnie duuuużo lepiej niż elastyk sprawdził się Vatanai, to idealna chusta dla noworodka, polecam.

maruyama hehe, pamietam u mnie w sumie tez

[Ania z Tulikowa]

Donka nawet nie wiesz jak fajnie Cię tu znowu widzieć normalnie stęskniłam się za Tobą

[DonKaczka]

jeszcze z doskoku, nie na stale, ale wroce w koncu

[Ania z Tulikowa]

już lepiej tak niż w ogóle
pozdrowionka cieplutkie

[turgiel]

dzięki bardzo, to już dwa konkrety

[turgiel]

hmmm, a kółkowa? boję się trochę, że se nie poradzę z motaniem.

[Ania z Tulikowa]

poradzisz, poradzisz bez obaw, to żadna filozofia. Ja przez pierwsze miesiące wiązałam się tylko tak:
http://www.chustomania.pl/online/chusto ... instrukcja
Kółkową miałam lecz nie używałam, bo mały miał bioderka na granicy normy, a wtedy nie można w kołysce nosić.
Moim zdaniem wiązana jest rewelacyjna, choć też nie należy przesadzać, bo do 4 m-ca dziecka raczej nie powinno się pionizować na zbyt długo. Było na ten temat sporo dyskusji również na tym forum.

[turgiel]

oooo, no generalnie dzięki za link do ciekawej strony, w końcu garść informacji, odkryłam, że niemowlę nie może długo też być w pozycji kołyskowej, a ja se wyobrażałam, że może tylko leżeć jak w kołysce, zielona jestem totalnie.

[DonKaczka]

Ania, dyskusje dyskusjami, IMHO mozna pionizowac od noworodka bez szczeolnych ograniczen, kolyska jest raczej dyskusyjna wydumka z wymogami. Ile kto w ciagu dnia nosi to roznie bywa, ale nie sadze by mozna bylo za dlugo. Dyskusje o pionizacji byly we wczesnym stadium naszego chustowania, kiedy dmuchalo sie na zimne.

Kolkowa jest fajna, ale pozniej, a wiazanie jest proste - wiazesz sznurowki, to zawiazesz i chuste, a kolezanki pomoga dopiescic detale.