Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: odtłuszczanie, kieszonki welurkowe też?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie odtłuszczanie, kieszonki welurkowe też?

    Jak często odtłuszczać kieszonki z polarem ? 2 tyg.temu odłuszczałam wkłady i kieszonki.Dziś bawiłam się i z wkładami (kwasek), zostaną na noc i kieszonkami (płyn) i zobaczymy czy to poprawi chłonność i na jak długo. Bo coś ostatnio chłonnośc nawala, rekor pieluszka na 20 min. albo tak sika albo nie chłoną i poza tym w kieszonkach od pupy było czuć mokro, A Wy jak często robicie obie operacje?Wiem, że jak potrzeba, ale tak średni? Ps. Wkłady miękkie i bielsze (bo do kwasku dorzuciłam sodę i tak się moczyły).Zobaczymy jak będzie z chłonnością bo schną. No własnie welurek też odtłuszczacie?
    Ostatnio edytowane przez Behemot ; 10-08-2010 o 20:32 Powód: efekt
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  2. #2
    Chustofanka Awatar Mamusiaanusia
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Białystok
    Posty
    444

    Domyślnie

    Ja zrobiłam w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy! I też nie wiem, kiedy powinnam powtórzyć...



  3. #3
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    odtluszczalam raz (plynem do garow) jak kieszonki przeciekaly, dawno dawno temu. odkad piore z dodatkiem czegos do pieluch nic nie cieknie, wiec i odtluszczac, imo, nie ma po co...
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  4. #4
    Chustofanka Awatar Pati778
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    345

    Domyślnie

    jeszcze nigdy nie odtłuszczałam, nie miałam potrzeby.

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    wszystko się rozbija tak naprawdę o twardość wody.
    jak mi się wkłady zaczęły robić jak tarka - wylądowały w kwasku.
    a kiedy świeże pranie pieluchowe zaczęło waniać sikiem - poleciałam po całości: kwasek + płyn.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •