Mój 1,5-roczny synek w piątek miał zabieg operacyjny - cystoskopię (ma refluks pęcherzowo-moczowodowy) - przez cewkę wprowadza się kamerę i narzędzie do pęcherza.
Tego co wycierpiał się później przez dwa dni z oddawaniem moczu nie potrafię opisać. Płakałam razem z nim...
Teraz na szczęscie już nie boli, został mu tylko uraz do sikania i (...
teraz jeden z pozytywnych aspektów...) sygnalizuje za każdym razem siku
Na nocnik sadzaliśmy go już dużo wcześniej. Sikał jak został posadzony, ale rzadko mu się zdarzało samemu zasygnalizować... nie miał czasu przecież na takie rzeczy