ja niestety we wtorek wyjeżdżam ale chętnie na jakis spacer w poniedziałek bym sie umówiła!!! I to nie koniecznie popołudniu
ja niestety we wtorek wyjeżdżam ale chętnie na jakis spacer w poniedziałek bym sie umówiła!!! I to nie koniecznie popołudniu
www.fotodzieciaki.blogspot.com - fotografia ciążowa, fotografia rodzinna, fotografia...
www.fotodzieciaki.com
DOULA
"Dziecko małe, lekkie, mniej go jest. Musimy się pochylić, zniżyć ku niemu." J. Korczak "Prawo dziecka do szacunku"
Fajnie dzisiaj było miło poznać inne mamy, szczególnie chustomamy. Będziemy wpadać częściej
de la Vega 08.07.2010
Dzidźka 09.07.2015
JA tez sie ciesze ze spotkania, noi Anais założyłam konto
@Klaudia - bardzo fajnie, że założyłaś teraz będzie się łatwiej umówić na jakiś spacerek albo kawkę i ploty
de la Vega 08.07.2010
Dzidźka 09.07.2015
Mam Bondolino z powrotem, możemy się umówić na przymierzanie. Ale to od poniedziałku dopiero, bo od jutra mam wizytację sanepidu, znaczy się rodzice przyjeżdżają
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"
Dziewczyny ja jutro się wybieram koło 11 może być Podskarbińska Jest ktoś chętny??
Ja się wybieram, ale tak ok 16-17.
U mnie się niestety trochę skomplikowało, bo sobie już prace na głowę zciągnełam i muszę teraz dłubać w domu , a że Monika ciągle czegoś ode mnie chce to czasu brakuje, ale do klubu mam we wtorek się wybieram .
Kammik, dzięki , ale pewnie uda mi się pożyczyć Bondolino od Ripley. W tym tygodniu testujemy Manduce. Nie wiem czy wytrzymamy, aż Monika zacznie siedzieć, bo tak fajnie się w niej nosi! Jej, fajnie by było, gdyby ktoś inny mógł ją zabrać na spacer.
Jej, ja też ciągle jeszcze mam nadzieje, że tatę Antka zachustuje i będzie z młodym na spacerki chodził, a ja będę miała chwilę dla siebie.
Miumi, podziwiam, że z takim maluchem pracujesz w domu. Ja kończę teraz magisterkę, a właściwie powinnam ją kończyć, bo wczoraj na przykład do północy nic nie udało mi się zrobić, bo Antoś zmienił imię na Maruda... ech...
Ale we wtorek też się wybieram... pożyczyłam od Ripley kółkową, ale za nic na świecie nie udaje mi sie w nią takiego małego bąbla zachustować
de la Vega 08.07.2010
Dzidźka 09.07.2015
Miumi wreszcie mam bratnią duszę nie tylko ja siedzę każdą wolną minutę przy kompie w celach pracowych
Annais nie jest łatwo, ale za to jaka satysfakcja ja tak pracowałam jak moja starsza Córa była mała i teraz też. Chcieć to móc
deszczowe pozdrowienia,
Koleżanki Klubowiczki i ogólnie prażanki mam do rozdania kilka zaproszeń na Targi Moje Dziecko (w weekend na Torwarze), gdyby któraś miała ochotę się wybrać, piszcie lub dzwońcie
Kasia
Jędrek (lato 2006), Jeremi (zima 2008) i Jonasz (jesień 2012)
Klub Mamy i Taty - spotkania, zajęcia dla dzieci i warsztaty dla rodziców na Pradze Południe
a gdzie można by odebrać?
Doradca Noszenia ClauWi® i Doula
u mnie, na Grochowie, wysyłam szczegóły na priv
Kasia
Jędrek (lato 2006), Jeremi (zima 2008) i Jonasz (jesień 2012)
Klub Mamy i Taty - spotkania, zajęcia dla dzieci i warsztaty dla rodziców na Pradze Południe
Ripley, ja tez poproszę! Jeśli moge dwie sztuki
A że pracuje, to na razie dużo powiedziane. Próbuje. Od poniedziałku będą babcie przychodzić codziennie, więc będzie łatwiej. Na razie po wczorajszym siedzeniu do 23.30 i pobudce o 7 (do tego nocne karmienie oczywiście) jestem półprzytomna. A Monika hoduje pierwszego ząbka i trochę gorzej śpi.
Słuchajcie muszę to napisać! Mój małż już nosi we własnym nosidle. Bardzo mu się podobała manduca, mieliśmy dalej testować inne nosidła, ale dzisiaj na targach stwierdził, że nie ma co czekać i trzeba kupować, bo przecież ceny są z rabatem To jeszcze nic, powiedział, że najpierw kupimy wygodne Bondolino, a w przyszłości ładne Tuli. To w końcu zrozumiał, po co więcej niż jedna chusta. I nawet mnie namawiał, żebym sobie dziś kolejną chustę kupiła, skoro i tak mam zamiar, to nie ma co czekać tylko korzystać z niższych cen. No i mówił, że kurtka do chustowania też by się przydała, że ja niby krótkowzroczna jestem i o zimie nie myśle. Ja jednak nie mam jeszcze przemyślane co dokładnie chce i nie dałam się ponieść temu porywowi
Już dzisiaj poszedł na spacer, Monika słodko usneła w nosidle i wrócili zadowoleni.
Pozdrawiam (w kolejności chronologicznej) osoby które dzisiaj spotkaliśmy: Kaś, Aga_O, ZosinaMama i Kammik oraz Nemhaim od której kupiliśmy nosidło.
Ripley, dziękuje za telefoniczną konsultacje
aga_o, fajnie, że się tak szybko się zdecydował i że chce nosic.
Nosidła będziecie mogli razem używać, faceci są niestety często chustoodporni. Marika już pewnie siedzi, więc nosidło to dobry pomysł. Monika jeszcze nie potrafi, no ale dostaliśmy błogosławieństwo naszego ortopedy, więc będziemy nosidła używać.