Hej, przymierzam się do wełenki, bo mała ciągle ma odparzony tyłek, zwłaszcza w te upały... i w zasadzie już sama nie wiem co mam kupić. Doradźcie coś!!! Formowanek nie mam wielu, więc myślałam raczej o składanej tetrze i coś na nią. Tylko co?????
Hej, przymierzam się do wełenki, bo mała ciągle ma odparzony tyłek, zwłaszcza w te upały... i w zasadzie już sama nie wiem co mam kupić. Doradźcie coś!!! Formowanek nie mam wielu, więc myślałam raczej o składanej tetrze i coś na nią. Tylko co?????
Ostatnio edytowane przez spinek ; 06-01-2015 o 15:26
Pyzatka (3.10.09)
Bardzo polecam wełniane otulacze Imse Vimse. Są rewelacyjne, używałyśmy i bardzo sobie chwaliłyśmy ( teraz też używamy jako jedynego otulacza, tak w razie czego, bo Mariola w zasadzie się odpieluchowała
świetnie do tetry nadaje się otulacz tetro
szyję pieluszki i robię na drutach http://ecomomandbaby.blogspot.com/
prowadzę klub dziecięcy http://www.dziuplawiewiorki.blogspot.com/
aladw amsterdam własnie jest wąski w kroku jak dla mnie, przyzwyczajona jestem do szerszych np flip jest jeszcze raz taki szerokością. a co do rozmiaru hmmm ja mam rozm 6,5- 8 kg a moja mała ma 6 kg i otulacz jest na styk, ale ona długa jest w sumie używam głównie do tetry, formowanki musze upychać bo nie chcą mi się mieścić
jezusicku moja miała 6,5 kg i kupiłam ten co Ty masz tzn ta klasa wagowa i wydaje mi sie ogromny tzn szeroki w kroku i taki na pupie z tyłu mrówczy ale moja nosi 68 w porywach 74 teraz wazy ok6,9 kg
nie chce wiedziec jak by wygladał flip
flip jest zgrabniejszy od kieszonek zależy jeszcze co w środku jest ja uwielbiam i flipa i ta wełenke, pupa mała. Majcia nosi 68 i ma 6 kg
z tych pieluch co mam to największa pupa w kieszonkach minke
ale wracając do rozmiaru- lepiej większy niz za mały a wszystko zalezy od tego co się chce pakowac do środka
ja z otulaczy wełnianych polecam Baby BeeHindz nabyłam ostatnio drogą kupna i jestem baaaardzo zadowolona. Toś ma pod 8 kg i rozmiar 80/86 i otulacz S jest ok. Więc na dłużej nam starczy (a byłam pewna, że nie wejdzie już w S-kę...) przetestowaliśmy w te okropne upały i sprawdziły się bez zarzutu nawet mleczna kupa ładnie się spiera (choć jasny kolor raczej nie jest najszczęśliwszy pod tym względem...) Mamy pożyczone gatki Storchenkinder, ale na "nie brykające" dziecko trudno założyć- poza tym fajne, bo nie za duże gabarytowo i pupa nie wygląda jak u mrówki teraz są nowe modele, ze ściągaczami w nogawkach i w pasie- ale tych nie próbowaliśmy...
Dziękuję, dziewczyny... czyli to od budowy dziecka perspektywa zależy. Ja M-kę Baby BeeHinds widziałam i wielka mi się wydała okropnie. A może któraś wie coś o otulaczach Swaddlebees - one wydają się być mniejsze albo Loveybums? Gatki mi się podobaja tylko b.drogie są...
Dawno nie zaglądałam do wątku. Ten IV kupuję o rozmiar większy niż na metce i jest w sam raz, Mariola jest raczej szczupła.
Jak duży jest IV XL? Bo kupilam M i sie Wicia przy nóżkach nie zapina. L nie ma na wymiane, tylko XL. Da rade na 10kg?
wpadam tu pożalić się na swój otulacz jeden, a drugi pochwalić
mam BBH i jest rewelacyjny, nigdy nie puścił i sprawuje się pierwszorzędnie, jakość wykonania super, choć nie powala urodą
mam też muksut, otulacz mega drogi i śliczny, ale feler na felerze :/
najpierw kilka razy reklamowałam go, bo ciągle przychodziły jakieś z wadliwym szyciem, z niedołapanym materiałem, jeden z dziurą, bo materiał wysunął się spod szwu...
w końcu przystałam na taki, którego wady były minimalne, bo idealnego nie było
pielęgnacja, pranie i lanolina zupełnie jak w bbh, a zdarza mu się nie raz puścić dużego szczocha
no i oczywiście materiał zaczął się wyrywać spod nap, załamka, mam go niedługo, a używany był kilkanaście razy, nie więcej :/
Czy ktoś miał i testował otulacze wełniane takie:
http://allegro.pl/otulacz-welniany-p...309339901.html
Są miękkie, szorstkie, trzymają czy ciekna, cienkie czy grube?
No ogólnie fajne czy nie za bardzo? Bo cena zachęcająca ale nie wiem czy warto?
Ania
2008, 2011, 2013, 2018
Ja mam 2 otulacze od tej sprzedającej:gatki i otulacz na rzepy. Oba lubię - ten na rzepy po kilkukrotnym zalanolinowaniu super trzyma, ale jest z dwóch warstw wełny, przez co jest dość gruby, więc używam go do tetry;gatki może nie są jakieś pancerne, bo z jednej warstwy wełny, ale z dodatkową wkładką wełnianą wytrzymują całą noc (jednak moje dziecko nie jest megasikaczem nocnym Wełna w dotyku jest milutka.
Ostatnio edytowane przez Aisa ; 09-06-2013 o 23:21
ja też mam
ten na rzepy jeszcze na synka za duży (mam rozmiar M/L), na noc ujdzie do większej formowanki, jest mięciutki, fajnie leży, mam ochotę na taki mniejszy,
gatki też mam, 2 pary z jednej warstwy, idealne na lato bo nie są grube, ale przydałaby się im jednak gumka wciągnięta w pas, bo z czasem lubią się tam rozciągać
mam też 2 pary z wszytą dodatkową wkładką, te są idealne na większe siku lub na noc
Ja mam dwa takie jak na zdjęciu otulacze. Jeden M/L- ciut na nas jeszcze za duży, a drugi S/M- polecam gorąco, bo to jeden z naszych ulubionych. Po zalanolinowaniu super daje radę w nocy- tak jak dziewczyny pisały jest z dwóch warstw wełny. Jest mięciutki- uszyty z takiej wełny jak sweter. Gatki też miałam, ale z jednej warstwy i w nocy nie dały rady, a w dzień nie używałam....ale ten na rzep jak najbardziej polecam
Marta mama Werci (9lat), Juli (5 lat) i Kubusia (marzec 2017....)...spełnionych marzeń
.....bo jest w nas miłość czasem...o jakiej się nie śniło....