Witajcie,
Mam na imię Kasia i jestem mamą prawie 4 letniej Marysi i półrocznego Jaśka. Chustowaniem zaraziłam się od Asi (mamy Poli), znanej tu jako asiorek. Śmigam w chuście po skaryszaku, nad kanałkiem, pod Uniwersamem, do Pana Pawła (warzywniaczka) i generalnie po okolicy ale jakoś żadnej chustomamy jeszcze nie spotkałam. Vombati oświeciła mnie, że są i praskie Mamusie i dała namiary na forumowy wątek więc mam nadzieję, że teraz będzie łatwiej. pozdrawiam wszystkie ChustoMamy
Kaś.